Ten nie rozwiną się do końca, ale wiem, ze będzie żółty.
Natomiast Sri Lanka "wyszła z siebie", pięknie zakwitła.

To dobry sposób na ukorzenianie szczepek, nie tylko hibiskusów. Świetnie radzą sobie także listeczki skrętników, ale trzeba uważać, bo lubią gnić. W ten sposób ukorzeniłam też bugenwille, a hoje i syngonium wendlandi wypuściły korzonki na powierzchni.
A na koniec fiołeczek Crimson Ice
..i hibiskus o pełnych czerwonych kwiatach, któremu do sufitu brakuje jeszcze 20 cm.
Pozdrawiam.