Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija..

[doromichu]

A gdzie zdjecia zielistek??Napisalas mi,ze 3 rozne,chce zobaczyc zdjecia.

[crazydaisy]

Tu nie wrzuce linka, ale zaraz Ci wysle na pw. Ja czekam na przesylke.

[Amara]

Wieści z frontu - kolejny pączek poleciał mój hibiś przegina na maxa

[crazydaisy]

No, jaja sobie robi... U mnie Pinkowaty zwija kwiat, Budyniowy pieknie sie utrzymuje, Jajeczny tez, no i wszystkie maja mase pakow. Stary ma prawo do focha bo zostal paskudnie przystrzyzony, ale na tym co mu zostalo ma paczki i rozwija kwiaty. Kurcze, ja nie wiem czgo Twojemu brakuje... Kotow?? Bo w sumie Stary ma liscie ciagle kasowane przez koty.

[Amara]

Kota nie mam ale jak tak dalej pójdzie to napuszczę królika na nich
To był ten drugi duży pączek na drugim hibisiu
pączki jeszcze są i rosną nowe więc może ................

[Alenka]

Amaro ale Ci się szlachcic trafił fiu fiu
Postrasz kompostem, może się opamięta

[crazydaisy]

Amaro ale Ci się szlachcic trafił fiu fiu
Postrasz kompostem, może się opamięta

[Amara]

Magda niech się wypchają te jego szlacheckie korzonki
ma byc kwiatek i juz

[crazydaisy]

Przyszly "spiderki" (zielistki). Sposob wysylania... ryzykowny delikatnie mowiac, roslinki zapakowane w strunowy woreczek i koperte "babelkowa", wiec przyszly rozlpaskane jak nalesniki. Sa mniejsze niz na zdjeciu aukcji. Dokladniej rzecz ujmujac sa malusie, ale jedna ma solidne korzeniska juz, najmniejsza malusi koroznek, ale jest.

[x-grey]

Zielistki są niezniszczalne - przeżyją. Fajne kokilki dla roślinek

[Amara]

Tak zieliste trudno "dobić" ja miałam swoją na szafie i zapomniałam
o niej,obcięłam szczepki i wsadziłąm do wody i sobie rosną

[baasik]

A moje nadmiary rosna w gruncie

[doromichu]

Tak zieliste trudno "dobić" ja miałam swoją na szafie i zapomniałam
o niej,obcięłam szczepki i wsadziłąm do wody i sobie rosną

A mnie sie udalo zieliestke dobic kidys
niech maluchy rosna

[crazydaisy]

To rosliny, ktore potrafia przetrwac nawet w szkole, a to nie lada wyczyn. Te sa malusie, ale spodobala mi sie oferta 3 roznych roslinek. Spotkalam sie jeszcze z wersja "curly", wygladajaca jak po lokowce, ale jak dla mnie zbytek laski. Kolorowe paseczki wystarcza, moze z czasem posadze je razem...
Grey, komplet takich miseczek (4 + spodki) zapodalam sobie w second handzie. Krzyczeli sobie za to poltora funta, uznalam ze tyle moge poswiecic dla kolejnych roslinek. To mialam na mysli piszac kiedys, ze taka "porcelane" moge miec za grosze. Na ostatnim car boocie 8 kubkow kupilam za 50 pensow. Zbieranina totalna, ale wystarczy nim roslinki podrosna.

Texas Longhorn rozwija swoj pierwszy kwiat:

[doromichu]

Ciekawy ten kwiat,a duzo ma paczkow?