Ogród Helen,Cz 2
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Helen,Cz 2
Ale piekne jesienne kolorki. Moje azalie niestety nie przebarwiają się tak ładnie, a na dokładkę złapały mączniaka
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Gosia, dzisiaj pięknie i słonecznie, oby tak dalej aby kolorki utrzymywały się jak najdłużej.
Przymrozki w poprzednich nocach ścięły mi parę doniczkowców, a i aksamitkom liście obwisły.
Gosia moje azalie , róże miały mączniaka w ubiegłym roku, zaraz zrobiłam silny oprysk i chyba podziałało,
w tym roku są zdrowe bez białego nalotu.

Przymrozki w poprzednich nocach ścięły mi parę doniczkowców, a i aksamitkom liście obwisły.
Gosia moje azalie , róże miały mączniaka w ubiegłym roku, zaraz zrobiłam silny oprysk i chyba podziałało,
w tym roku są zdrowe bez białego nalotu.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Helen,Cz 2
W ubiegłym roku moje róże też miały biały nalot .Podobno skutkuje lanie po liściach bo moją Excelsę czyli najbardziej zamączniakowaną różę, wciąż lałam po liściach i w tym roku zdrowiutka do teraz .Ponadto pryskałam Bioseptem i wodą z sodą a także samą wodą może wszystko w sumie zaważyło na jej zdrowotności
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10617
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Helen,Cz 2


- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Helen,Cz 2
Dobrze że marcinki się boją się przymrozków, u nas w ogrodzie jeszcze tylko one kwitną i zimowity w ogromnych kępach, aksamitki już zmroziło.
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Jadziu,
ja nigdy nie miałam tak zaawansowanego mączniaka jak w ubiegłym roku.....był wszędzie na różach ,marcinkach,
klonie na pniu, azaliach itp.Pryskałam wszystko nie pamiętam już czym. Nie wiem co pomogło czy mój oprysk czy obecna
pogoda nie sprzyja jego rozwojowi na moim.
Misia,
ja go miałam w ubiegłym roku na marcinkach również, ale o ile dobrze pamiętam
nie pryskałam ich.......w tym roku nie mają nalotu. Z tego wynika że to taka jednoroczna zaraza,
w dużym stopniu uzależniona od warunków atmosferycznych jakie panowały całe lato.
Joluniu
tak marcinki to wytrwały kwiat, u mnie jeszcze kwitnie smagliczka przymrozki jej nie zaszkodziły,
wręcz odwrotnie pomogły bo jest najpiękniejsza z całego okresu kwitnienia.
Jolu aksamitki u mnie też padły

klonie na pniu, azaliach itp.Pryskałam wszystko nie pamiętam już czym. Nie wiem co pomogło czy mój oprysk czy obecna
pogoda nie sprzyja jego rozwojowi na moim.
Misia,

nie pryskałam ich.......w tym roku nie mają nalotu. Z tego wynika że to taka jednoroczna zaraza,
w dużym stopniu uzależniona od warunków atmosferycznych jakie panowały całe lato.
Joluniu

wręcz odwrotnie pomogły bo jest najpiękniejsza z całego okresu kwitnienia.

Jolu aksamitki u mnie też padły

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Helen,Cz 2
A ja się zastanawiam, czy jeszcze robić oprysk. Czy nie za póxno?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Helen,Cz 2
U mnie podobne problemy- przymrozek, a w dzień ciepełko;) Lubię te jesienne barwy 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Ogród Helen,Cz 2
Helen bardzo się cieszę że miscant jednak został u ciebie . tez by mi było szkoda .jednak nie mam pojęcia jak sobie dałaś rady . podpowiedz , bo ja swojego na wiosnę też muszę ograniczyć . włazi mi na azalie .pal licho trawę ale widzę że zapora jaką mu zrobiłam kompletnie go nie obchodzi .zapraszam na kawkę
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Gosia, dotąd dopóki liście nie opadły możesz zrobić oprysk, a poza tym ociepliło się więc oprysk nie powinien zaszkodzić
Mariolka ja też uwielbiam jesień .....taka jaką jest dzisiaj słonecznie 14 stopni.
Alinko, włożyłam dużo pracy wysiłku fizycznego aby go usunąć mimo wszystko nie wyrzuciłabym go .
Jest ozdobą mojej pustej ściany, i za to go uwielbiam.
U mnie żadne ograniczenia nie wchodziły w grę,tak jak u Ciebie......trzeba całkiem usunąć i posadzić nowe kłącza.
Dalsza instrukcja w poniedziałek przy kawce

Mariolka ja też uwielbiam jesień .....taka jaką jest dzisiaj słonecznie 14 stopni.

Alinko, włożyłam dużo pracy wysiłku fizycznego aby go usunąć mimo wszystko nie wyrzuciłabym go .
Jest ozdobą mojej pustej ściany, i za to go uwielbiam.

U mnie żadne ograniczenia nie wchodziły w grę,tak jak u Ciebie......trzeba całkiem usunąć i posadzić nowe kłącza.
Dalsza instrukcja w poniedziałek przy kawce

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogród Helen,Cz 2
Chciałabym już mieć tak rozrośniete roślinki a zwłaszcza trawki
. Heleno i prócz marcinków nic już nie kwitnie przynajmniej u mnie.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Helen,Cz 2
Helenko, niestety przez cały tydzień kiedy była ładna pogoda ja nie miałam czasu, a dzisiaj było zimno i było bardzo wietrznie.
Opryski zostały przesunięte na wiosnę
Opryski zostały przesunięte na wiosnę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17422
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Helen,Cz 2

Piękne jesienne kolorki u Ciebie

A ja najbardziej teraz lubię marcinki,,,taki mocny kolorek wnosza do ogrodu i taki tam ruch,,owadów,,,, jak nawiększej ulicy świata

- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Helen,Cz 2
Ewcia
trawy szybko rosną......np zebrinus ma 2 lata a już tak się rozrósł tylko nie kwitnie,
miskant chiński też się ładnie rozrasta ale o kwitnieniu nawet nie myśli
Marcinki, są jeszcze......i smagliczka
Gosia
a być może nie będziesz musiała robić oprysków...... chociaż jak znawcy piszą grzyb ten zimuje
Ania
tak marcinki królują, z daleka rzucają się w oczy a ile na nich pszczółek , motyli .....jak sama piszesz. 

miskant chiński też się ładnie rozrasta ale o kwitnieniu nawet nie myśli

Marcinki, są jeszcze......i smagliczka

Gosia


Ania


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Helen,Cz 2
Ja robię każdej wiosny opryski miedzianem.
I zauważyłam, że chorób grzybowych jest mniej, ale jednak pod koniec lata się pojawiają
I zauważyłam, że chorób grzybowych jest mniej, ale jednak pod koniec lata się pojawiają