Trawa pampasowa cz. 2

[vanyavala]

Ja bym obwinił wspomniany już 'nawozik'. Traw się raczej nie nawozi bo się wyciąga i nie jest w sanie utrzymać własnego ciężaru.

[chalaputkowo]

Dziękuję za podpowiedź , ale ona oprócz tego strasznie arachityczna jest , cieniutkie te listeczki ma , niby sporo się tego w tej donicy narosło ale zaczynam podejrzewać że to wcale nie trawa Pampasowa czy jeśli wstawię zdjęcie to będzie możliwa próba rozpoznania ?

[dotii]

Witam Wszystkich ,
Moja przygoda z trawą trwa już kilka lat .
Niestety nigdy nie zakwitła ,
Przed zimą przenosiłam ją do piwnicy i tam sobie czekała na wiosenne ocieplenie ,oczywiście bez problemów w temperaturze +5 C.

Niestety w tym roku zapomniałam ją wykopać i nadal siedzi bez okrycia w zmarzniętej bryle ziemi
Temperatura spada do -9C' ,czy taka temperatura może ją zabić ?

[bylinki]

Taki mrozik nie powinien nic zrobić twojej trawie. Jeżeli nie kwitnie to jest to najprawdopodobniej roślina otrzymana z nasion, dużo mniej zawodne są odmiany, zwłaszcza Pumilo. Moja siewka pomimo że jest już kilkuletnia to w tym roku nie kwitła natomiast odmiana miała 86 kwiatostanów.
Na 7 stronie opisałem jak zimują moje a na 9 str. są zdjęcia.

[albercik]

Moje z nasion zakwitły w 4 roku uprawy.

[dorota33]

Aż cztery lata mam czekać na kwiaty???

[emalia112]

Pod warunkiem, że Ci wcześnie nie zmarznie. Ja swoją dwuletnią w trzy osoby musiałam wnosić na werandę.Korzenie już pojemnik przerastają wieć na wiosne jeżeli przeżyje musze wsadzić do żiemi. Mam przeczucie, że to będzie jej ostatnie lato, ale i bez kwiatów jest piękna.

[miki331]

Ja juz zabezpieczyłem pampasówkę i zobaczymy czy przetrwa . Za duża kępa żeby wynosić do domu

[Tulap]

A pampasówkę trzeba wnosić do tego domu w młodych latach,czy można od razu do gruntu?I do ilu stopni wytrzymuje?

[miki331]

Drobne sadzonki lepiej zabierać do doniczki. Moja kępa ma juz ok. 40 cm śrency i miałbym trochę pracy przy wykopywaniu, więc zostawiam na zewnątrz. Liczę że zima nie będzie sroższa niż w zeszłym roku ( a w zasadzie w pierwszych m-cach tego)

[albercik]

A ja polecam przeczytać oba wątki o trawie pampasowej i zapoznać sie z doświadczeniem forumowiczów, zanim ktoś bez zastanowienia wsadzi pampasówkę no gruntu.

[emalia112]

Mam już parę niepowodzeń za sobą, ale sadze ją ciągle już nie dla kwiatów na które już nie liczę, ale dla fantastycznych liści. Ślicznie się zasuszają, efektownie skręcają przy zasuszaniu. Przy tym taka dwu metrowa roślina jest bardzo efektowna nawet bez kwiatów. Dobrze radzi albercik dużo można dowiedzieć się z tego wątku.

[mewa]

Aż cztery lata mam czekać na kwiaty???

Ja kupiłam wiosną sadzonki i wszystkie trzy zakwitły po 2 kwiaty

[Karo]

Ciekawa byłaby relacja Ramili...jakoś puściliście ją mimo oczu a chyba warto byłoby poznać jej doświadczenie.
Kępy miała ogromne ,3 letnie więc Ramilo? Proszę powiedz jak wyglądała sprawa z ich wiosennym przebudzemniem?

Czy w tym sezonie już je zabezpieczyłaś na zimę?
W jaki sposób?

Ja dzisiaj przycięłam moje pampasówki zimujące pierwszy raz w gruncie, sama je wysiałam i mają teraz trzy lata.Ścięłam je bo miały suche liście ale w środku widzę że są zielone, dodam tylko że niczym ich nie zabezpieczyłam bo pomyślałam że jak się nie uda to mam jeszcze z tego samego siewu w donicach w garażu ale są mniejsze niż te, które lato spędziły w gruncie. Jak myślicie czy mogę się już cieszyć że przeżyły??

Oto ich zdjęcia



http://fotozrzut.pl/zdjecia/6dd1019d39.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/e719d61187.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/5001b1e014.jpg

[dorota33]

Aż cztery lata mam czekać na kwiaty???

Ja kupiłam wiosną sadzonki i wszystkie trzy zakwitły po 2 kwiaty

Moje wysiane z nasionek na wiosnę ,więc chyba za młode na kwitnięcie