Witajcie
To był strasznie dłuuugi dzień, taki chyba "urok" poniedziałków. Teraz będzie już z górki ;-))
Na poprawę nastroju kupiłam sobie książkę... o różach
Edytko, masz już piękna kolekcję, a
First Lady będzie do niej pasować
Pastelka to obowiązkowa róża, a
Pomponella akurat mnie zachwyciła, choć nie każdy lubi jej kwiaty-kuleczki.
Marysiu, dzięki! To wymarzony komplement

Miałam nadzieję, że kompozycja przy ścieżce będzie udana, projektowałam całą zimę

Zastanawiam się co mi przyjdzie do głowy w tym roku...
Krysiu, u mnie jest łupek gnejsowy, o ile pamiętam

Ścieżki w ogrodzie fajnie przełamują przestrzeń, tworząc dodatkowy wymiar ogrodu. Przynajmniej ja tak to widzę. Chociaż niektórzy podsumowali mój pomysł krytycznie, że zmniejszyłam ogród wyraźnie i zrobiło się wrażenie ciasnoty. Ja tego tak nie odbieram, ale o gustach się nie dyskutuje..
Dorciu, dziękuję!
Ewa, sama jestem zaskoczona. Myślę, że to duża zasługa pięknych, rozrośniętych sadzonek od Ewy. Przybierały na masie w oczach

Inne róże sadzone w tym czasie nie rosły tak spektakularnie.
Marta, a TY znowu z tą czarownicą...
Ilonko, dzięki! Fajnie, czasmi sięgnąć do wspmnień po pracowitym sezonie..odpoczynek w poczuciu ogrodowego spełnienia jest bardzo przyjemny
Asiu/Daffodil 
Bardzo mi miło, że do mnie zajrzałaś. Odjęło mi mowę po tych komplementach, więc powiem krótko - dziękuję

Ja jestem zauroczona Twoim tarasowym ogrodem, bardzo chciałabym zobaczyć go kiedyś na żywo
Aprilku kochany, jak dobrze, że wracasz na Forum

Mam nadzieję, że z synem już lepiej. Lawenda lubi piaski i niezbyt zasobne gleby, myślę, że będzie jej dobrze u Ciebie. Sprawdź tylko pH, jak będzie zbyt kwaśna to trochę wapna dobrze jej zrobi. Możesz wykorzystać popiół drzewny z kominka. Poza tym tylko potrzebne jej słonko, dużo słonka

i będziesz miała Prowansję w lesie
Jule, dzięki

Mam ochotę na kolejne metamorfozy, ale dokonane w tym sezonie zmiany muszą
nabrać mocy i ja nieco dystansu. Zima dobrze mi zrobi ;-))
Agness, to nieprawdopodobne, że roślinkom wystarczy zaledwie 3 miesiące
Asia, Marta, to co, jedziemy?

Bagażnik pełen chabazi i wina, do tego dobre humory i gotowe ;-))
Skoro do 1 marca mamy 101 dni (info z wątku
Keetee 
) a 1 marca to już dla mnie początek wiosny....to może czas na małe odliczanie?
Tymczasem kolejna dawka wiosny dla Was
