
Borówka amerykańska - 3 cz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Czy warto już teraz zakupić sadzonki. Widziałem na Alle.. 3 letnie sadzonki , różnych odmian po 13 zł. Były i 1 roczne po 10 zł. Nie wiem na co się zdecydować, choć to tylko z 6 szt. 

-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 16 sie 2012, o 11:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Na sadzenie jest jeszcze za wcześnie, lepiej wstrzymać się do końca marca/początku kwietnia a w donicach i później(teoretycznie cały rok). Sadzonek na pewno nie zabraknie, lepiej kupić ładniejsze sadzonki 3-letnie.
Co do uszkodzeń od zimy to oczywiście teraz wygląda raczej wszystko dobrze, zima była śnieżna a rośliny przykryte śniegiem zdołają przetrwać spore mrozy, które aż takie wielkie w tym roku nie były. Gorszy okres zbliża się, tj. przymrozki późne, one dla jagód i innych roślin będą stanowiły prawdziwe wyzwanie i po 15 maja stwierdzimy czy było ok:D Ciekawe, że w Polsce jedyne miesiące wolne od przymrozków to lipiec i sierpień, w całej reszcie mogą wystąpić przymrozki i zdarzało się to w historii. Słyszałem o przymrozkach na początku czerwca -10stop. C, a w końcu września są częstrze ale może mniej szkodliwe. Tak to jest jak się grube miliardy wydało na globalne ocieplenie
Co do uszkodzeń od zimy to oczywiście teraz wygląda raczej wszystko dobrze, zima była śnieżna a rośliny przykryte śniegiem zdołają przetrwać spore mrozy, które aż takie wielkie w tym roku nie były. Gorszy okres zbliża się, tj. przymrozki późne, one dla jagód i innych roślin będą stanowiły prawdziwe wyzwanie i po 15 maja stwierdzimy czy było ok:D Ciekawe, że w Polsce jedyne miesiące wolne od przymrozków to lipiec i sierpień, w całej reszcie mogą wystąpić przymrozki i zdarzało się to w historii. Słyszałem o przymrozkach na początku czerwca -10stop. C, a w końcu września są częstrze ale może mniej szkodliwe. Tak to jest jak się grube miliardy wydało na globalne ocieplenie

- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 893
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
O czym Ty mówisz? Akurat przymrozki wiosenne borówce zaszkodzić nie mogą. Odporność jej kwiatów na mróz waha się w granicach - 7 stopni. A te -10 w czerwcu? Może gdzieś lokalnie , wyjątkowo, chwilowo i przy gruncie. Dla uprawy borówki zupełnie nie straszne. Nawet jak się zdarzy raz na 50 lat, nie warte to wspominania.Cezaryyy pisze:. Gorszy okres zbliża się, tj. przymrozki późne, one dla jagód i innych roślin będą stanowiły prawdziwe wyzwanie i po 15 maja stwierdzimy czy było ok:D
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 16 maja 2011, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
witam, mam dwa problemy związane z siarczanem amonu:
1. Obecnie mam przygotowane stanowisko do posadzenia 3 krzaczków borówki, planuję posadzić:bluecrop-toro-chandler.
Stanowisko ma ok 3,5m długości, 0,5m szerokości i 40 cm głębokości. w zeszłym roku w październiku "wpuściłem" tam w sumie ok. 160l torfu pH 3,5-4,8, ok. 100 l kory ogrodowej (nieprzekompostowana - prosto z wora), wymieszałem to z ziemią która tam była(słabej jakości,piaszczysta,pH nieznane) W tym roku dorzuciłem ok 20 l ubiegłorocznych igieł głównie modrzewia. Za ok miesiąc planuje posadzić krzaczki. Zastanawiam się czy nie poczęstować tego jeszcze siarczanem amonu (łyżka na 10l), aby kora i igliwie się rozłożyło i nie zabierało azotu borówce. Ale boję się aby nie zasolić gleby. Czy słusznie? Nie chcę przekombinować.2. Mam też dwa inne stanowiska z borówką:jedno 3 letnie, drugie roczne , których podłoże stanowi jedynie "kora z wora"
i ziemia, która tam była, opisana wyżej. Czy w ich przypadku mogę stosować spokojnie siarczan amonu, aby zakwasić glebę?
1. Obecnie mam przygotowane stanowisko do posadzenia 3 krzaczków borówki, planuję posadzić:bluecrop-toro-chandler.
Stanowisko ma ok 3,5m długości, 0,5m szerokości i 40 cm głębokości. w zeszłym roku w październiku "wpuściłem" tam w sumie ok. 160l torfu pH 3,5-4,8, ok. 100 l kory ogrodowej (nieprzekompostowana - prosto z wora), wymieszałem to z ziemią która tam była(słabej jakości,piaszczysta,pH nieznane) W tym roku dorzuciłem ok 20 l ubiegłorocznych igieł głównie modrzewia. Za ok miesiąc planuje posadzić krzaczki. Zastanawiam się czy nie poczęstować tego jeszcze siarczanem amonu (łyżka na 10l), aby kora i igliwie się rozłożyło i nie zabierało azotu borówce. Ale boję się aby nie zasolić gleby. Czy słusznie? Nie chcę przekombinować.2. Mam też dwa inne stanowiska z borówką:jedno 3 letnie, drugie roczne , których podłoże stanowi jedynie "kora z wora"

- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Moim zdaniem siarczan magnezu tak jak proponujesz nie zaszkodzi.
Ja bym zastosował. Zakwaszanie jak najbardziej, ale dostarczenie azotu jest istotne.

Ja bym zastosował. Zakwaszanie jak najbardziej, ale dostarczenie azotu jest istotne.

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
w jednym ze sklepów internetowych znalazłam interesujące mnie borówki (tzn.wiekszość interesujących) Tylko nie mogę się doczytać co oznacza np. borówka amerykańska Nelson- mała doniczka? Może mi podpowiecie. Czy to znaczy że są to młode roczne krzaczki. Kosztują 6,80
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
rosliny.net , może się doczytasz, mi już zmęczenie daje się we znaki
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3129
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Musisz raczej zadzwonić, lub napisać do nich i dowiedzieć się co i jak.
Cena jak najbardziej kusząca, więc warto sprawdzić co i jak
Powodzenia w zakupach i uprawie życzę
Cena jak najbardziej kusząca, więc warto sprawdzić co i jak

Powodzenia w zakupach i uprawie życzę

Pozdrawiam, Jacek
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Wczoraj napisałam @, czekam...
Mam odp:"Mała doniczka to roślina roczna, jeśli chodzi o wysokość to zależy od
odmiany a w tej chwili w ogóle jeszcze nie rozpoczęły wegetacji, więc są
suchymi patyczkami, którym wzrost dopiero się rozpocznie. Jeśli poda
Pan/Pani? konkretną odmianę mogę podać ysokość z wiosny zeszłego roku. Duża
doniczka to roślina dwuletnia."
Mam odp:"Mała doniczka to roślina roczna, jeśli chodzi o wysokość to zależy od
odmiany a w tej chwili w ogóle jeszcze nie rozpoczęły wegetacji, więc są
suchymi patyczkami, którym wzrost dopiero się rozpocznie. Jeśli poda
Pan/Pani? konkretną odmianę mogę podać ysokość z wiosny zeszłego roku. Duża
doniczka to roślina dwuletnia."
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
czy warto kupować borówkę roczną? To będą moje pierwsze borówki sadzone do gruntu i w ogóle pierwsze krzaczki owocowe, więc nie mam doświadczenia. Roczna się przyjmie?
-
- 200p
- Posty: 266
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Jeśli chcesz mieć wcześnie owoce i więcej to warto wydać 5 zł dodatkowo i kupić dorodniejszą sadzonkę. Małe są dobre jak kupujesz na odległość- niższe koszty transportu. Poszukaj jakiegoś ogrodniczego koło siebie. W Warszawie: PNOS al. Krakowska oraz w Duchnicach koło Ożarowa - dobra jakość i niska cena. Koło Rawy Maz. jest szkółka Złota Jagoda w miejsc. Złota- niskie ceny- ładne krzaki, obsypane owocami. A rośliny. net są spoko- byłem u nich osobiście - duży producent- pomyśl też nad borówką niską(średnią) np Chippewa , North Blue, Polaris- mają niższe wymagania glebowe, bardziej odporne. Też mają w ofercie. Kiedyś mieli odmianę Emil- niesamowicie słodka:) Udało mi się kupić 2 szt.

Dereń jadalny(cornus mas)
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Borówkę niską mam w donicy na balkonie, Polaris i Northblue, ale jeszcze owoców nie miały-w zeszłym roku kupiłam dwuletnie krzaki - kupowałam na necie. Orientowałam się, w mojej okolicy nie ma szkółek, są sklepy ogrodnicze, i pewnie na przełomie marca-kwietnia, w zależności od pogody pojawią się borówki w sklepach. W połowie kwietnia mają być targi w moim mieście, wiec może tam...
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3919
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Czy owoce borówki niskiej są porównywalne w smaku do owoców borówki wysokiej? I jak jest z wielkością pojedynczego owocu?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Mam kilka krzaków North Country. Owocowały pierwszy raz w zeszłym roku, tzn. miały po kilka jagód. Owoce były dużo mniejsze niż typowych borówek amerykańskich a smak mierny tzn. kwaskowy i bez aromatu. Być może ta odmiana tak ma albo była inna przyczyna np.to, że troszkę o nich zapomnieliśmy i zachwaściły się. Jeśli zaorla chwali smak Emila to myślę, że dokupię go jako zapylacz.
Borówki niskie i średnie mają zalety: są znacznie bardziej tolerancyjne na podwyższone pH i cięższe gleby. czyli dadzą sobie radę tam gdzie borówka wysoka nie.
Borówki niskie i średnie mają zalety: są znacznie bardziej tolerancyjne na podwyższone pH i cięższe gleby. czyli dadzą sobie radę tam gdzie borówka wysoka nie.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa