Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Ambo-brzoza z bluszczem i wrzosem-cudo!U nas wiatr od kilku dni silny,wczoraj definitywnie skończyło się ciepło a od nocy pada,szarość ogromna.Koty nie zapomniały mieszkania i balkonu?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Grażynko - ja tak myślę, że może w czwartek skoczymy do Chrztowa. Podobno ma nie padać. Ja mam jeszcze trochę krokusów do posadzenia. U mnie w domu cieplutko, zimny wychów w pracy - to nic przyjemnego, mam nadzieję że się nie rozchorujesz...
Krysiu - to fantastyczna prognoza postaram się wierzyć w nią z całej siły..
Ewo z Borów - pochwała od takiej mistrzyni jak Ty - to miód na moje serce
Zimę przetrzymam, niejedną już przeżyłam z daleka od działki.
Lusiu - ja też jeszcze nigdy w życiu nie miałam wakacji, które trwały przeszło pięć miesięcy
To było naprawdę piękne lato i powiem Ci, że wcale nie nęcą mnie obce kraje i egzotyczne plaże. Nigdzie nie odpocznę tak jak u siebie na wsi.
Ewo z Krakowa - to fotka z rabatki, którą kazał mi zrobić Bubek
Pogoda u nas w kratkę. To pada deszcz, to znowu słońce świeci - tak jak w tej chwili
Skoro tak podoba się Wam fotka z brzozowym pieńkiem - to jeszcze jedno ujęcie

Krysiu - to fantastyczna prognoza postaram się wierzyć w nią z całej siły..
Ewo z Borów - pochwała od takiej mistrzyni jak Ty - to miód na moje serce

Zimę przetrzymam, niejedną już przeżyłam z daleka od działki.
Lusiu - ja też jeszcze nigdy w życiu nie miałam wakacji, które trwały przeszło pięć miesięcy

Ewo z Krakowa - to fotka z rabatki, którą kazał mi zrobić Bubek

Pogoda u nas w kratkę. To pada deszcz, to znowu słońce świeci - tak jak w tej chwili
Skoro tak podoba się Wam fotka z brzozowym pieńkiem - to jeszcze jedno ujęcie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu właśnie jestem chora i to jak.Do pracy chodzę bo to poczatek i muszę.Kiedy na działke nie wiem ale Z.pojedzie jak przestanie padać.Mam nadzieję,że tej jesieni to zawitasz u mnie.Musimy wybrać słoneczny dzień żebyś zobaczyła chodzących po Helu.Czemu jestem chora to nie pytaj..............
Oto co napisałam na Kaszubskich pogaduchach
Mam zdjęcia zmrożonego miskanta i kilka innych.Zwlokłam się z ciepłego łóżka i poszłam do ogrodu robić zdjęcia.Śmiesznie chyba wyglądałam o 7 rano latająca w piżamie z aparatem przy 2 stopniach na plusie,trudno mam tylko nadzieję,że nie odchoruję.Wschodziło słoneczko i świetne było światło
Oto co napisałam na Kaszubskich pogaduchach
Mam zdjęcia zmrożonego miskanta i kilka innych.Zwlokłam się z ciepłego łóżka i poszłam do ogrodu robić zdjęcia.Śmiesznie chyba wyglądałam o 7 rano latająca w piżamie z aparatem przy 2 stopniach na plusie,trudno mam tylko nadzieję,że nie odchoruję.Wschodziło słoneczko i świetne było światło
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Grażynko - teraz mam wyrzuty sumienia - zupełnie jakbym moim wpisem wywołała Twoją chorobę
A mną zawładnął nowy pomysł. Nieopatrznie wlazłam na taki wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=59521
I tam zobaczyłam.... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=182
Zobacz mój post na tej stronie... Pomysł na Kapliczkę kotłuje mi się w głowie od tego czasu jak Janioł od Ciebie wisiał na Drzewnej Donicy.
A teraz mi się sprecyzowało co chcę i tylko muszę wymyślić jak to ma wyglądać i skąd wytrzasnąć figurki Świętej Rodziny. Myślę, że na pewno coś dostanę w okolicy Bożego Narodzenia. A jak już będę figurki - to się wykombinuje kapliczkę. Przynajmniej będę miała w zimie zajęcie
No to może kilka przypołudników z 3-go października???


A mną zawładnął nowy pomysł. Nieopatrznie wlazłam na taki wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=59521
I tam zobaczyłam.... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=182
Zobacz mój post na tej stronie... Pomysł na Kapliczkę kotłuje mi się w głowie od tego czasu jak Janioł od Ciebie wisiał na Drzewnej Donicy.
A teraz mi się sprecyzowało co chcę i tylko muszę wymyślić jak to ma wyglądać i skąd wytrzasnąć figurki Świętej Rodziny. Myślę, że na pewno coś dostanę w okolicy Bożego Narodzenia. A jak już będę figurki - to się wykombinuje kapliczkę. Przynajmniej będę miała w zimie zajęcie

No to może kilka przypołudników z 3-go października???










-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Napisałam się jak głupa a mój M wyłączył internet no i poszło się..............
Marysiu sama jestem sobie winna,bo dla pięknych fotek latałam jak ta modelka po działce przy 0 st w letniej piżamie bez rekawów i w krótkich spodenkach i w klapkach.Gdybym chociaż nałożyła kapelusz to nie byłabym taka goła a tak choroba mnie wzięła.Powiedz szybko jak na spowiedzi jakie wielkie mają być figurki i z czego bo to ważne.
Marysiu sama jestem sobie winna,bo dla pięknych fotek latałam jak ta modelka po działce przy 0 st w letniej piżamie bez rekawów i w krótkich spodenkach i w klapkach.Gdybym chociaż nałożyła kapelusz to nie byłabym taka goła a tak choroba mnie wzięła.Powiedz szybko jak na spowiedzi jakie wielkie mają być figurki i z czego bo to ważne.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Wiesz ja tak sobie myślę że figurki nie mogą być większe niż 20-25 cm
Najlepiej, żeby były z drewna. Ale tak sobie myślę - że mogłabym wyprodukować coś sama. Kiedyś robiłam odlewy z gipsu.
Robiło się model z plasteliny .Potem "negatyw" z gipsu a potem właściwy odlew z gipsu. Chodzi mi po głowie coś takiego w stylu - prymitywnych świątków..
Najlepiej, żeby były z drewna. Ale tak sobie myślę - że mogłabym wyprodukować coś sama. Kiedyś robiłam odlewy z gipsu.
Robiło się model z plasteliny .Potem "negatyw" z gipsu a potem właściwy odlew z gipsu. Chodzi mi po głowie coś takiego w stylu - prymitywnych świątków..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Pomysł dobry teraz tylko figurki,dobra ja też pomyślę.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Grażynko - ja myślę, że może wypatrzę coś fajnego na Jarmarku przedświątecznym ( na pewno będzie to Made in China
)
Kapliczka dezdyskusyjnie będzie drewniana, a na daszku będzie strzecha

Kapliczka dezdyskusyjnie będzie drewniana, a na daszku będzie strzecha

- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu, pomysł z kapliczką-szopką wspaniały. Jest taka glina samoutwardzalna, którą nie trzeba wypalać, z której mogłabyś ulepić świętą rodzinę. Moja Marysia lepi właśnie z niej lalkę, taką z ruchomymi stawami. Jest to biała glinka, którą można malować i lakierować.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Następna do spowiedzi:Lusiu gdzie to cudo do lepienia można kupić,mów szbciutko.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Ja Lusi to samo napisałam na PW 

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu, pięknymi fotkami pożegnałaś lato.
Na Złotą wszak jeszcze czekamy
Czekam też na rozwój akcji w związku z pomysłem kapliczki. Zapowiada się ciekawie i klimatycznie
Lusiu, dzięki za wiadomość o glince. Muszę to -to znależć i wyprobować
Miłego wieczoru życzę
......
Przeczytałam post Marysi i Grażynki
Na Złotą wszak jeszcze czekamy

Czekam też na rozwój akcji w związku z pomysłem kapliczki. Zapowiada się ciekawie i klimatycznie

Lusiu, dzięki za wiadomość o glince. Muszę to -to znależć i wyprobować

Miłego wieczoru życzę

......
Przeczytałam post Marysi i Grażynki

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Kochane już podaję gdzie można kupić taką glinkę. W sklepie dla plastyków "Storm", na Piwnej. Na pewno na Uphagena we Wrzeszczu też jest sklep tej samej firmy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Ha,mam sklep dla artystów obok mojej pracy,we wtorek polecę kupić i coś wydziergam.Odnośnie pracy to chyba muszę zmienić bo zauważyłam,że często wzywam do spowiedzi. 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu fajny ten bury kotek szkoda ,że musieliście już opuścić piękne okolice . W betonach chociaż cieplej ,ale to nie to samo co natura .U mnie też jeszcze kwitną przypołudniki i ciekawe, czy te nasionka ,które sie wysiały przetrwają zimę .Teraz tylko siedzenie w ciepłym mieszkanku ,bo za oknem szaro buro i deszczowo u nas także brrrr