Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

[malgocha1960]

Oj Jagódko,ty zawsze trafisz w to,co mi sie podoba.

[Sosenki4]

Aguś, jesteś niesamowita, kolejna rabata. Mkniesz z pomysłami jak bolid. Do tego umiesz śłicznie wszystko komponować i dobierać z rozmysłem. Podziwiam Twój ogród i czasem wydaje mi się, że jestem zbyt dziecinna ogrodowo do pisania u Ciebie postów

[lulka]

Alu, dziękuję w imieniu floksów niestety nie wiem jakie to odmiany... tak jak pisałam, kupiłam trzy małe sadzonki i po prostu wsadziłam...

One rosną jak wariaty, u mnie po roku też wyrosły takie giganty

Aga, kurcze kolejna nowa rabata , a co na niej będzie, bo chyba nie doczytałam. Chyba stawiasz na kolory od jakiegoś czasu?

[x-ag-a]

Dzień dobry wszystkim w to piękne i gorące popołudnie Chyba zbliżę się do hebanu, jak tak dalej pójdzie ;-))
Na ogrodzie bez szaleństw - jedna taczka chwastów - ale codziennie trochę i rabaty nabiorą ogłady... widzę, że dwuliścienne w trawniku też padają, czyli oprysk zadziałał.
Madziu, lubię zarówno te wysokie floksy, jak i niskie, rosnące w kępach (szydlaste)... piękne kwiecie, długo się utrzymuje - czegóż więcej chcieć. Jeśli chodzi o nową rabatę, to będzie miała charakter leśny - iglaki, rh, azalie i wrzosy... Na pewno dojdą wiosenne cebulowe oraz lilie.
Marzko, bardzo dziękuję za uznanie dla moich poczynań, ale Twoje ostatnie zdanie to chyba zaraz jakoś wymarzę gumką ;-) Jak możesz tak myśleć? U mnie każdy gość, bez względu na zaawansowanie ogrodu, ilość roślin, czy powierzchnię, jest mile widziany... każdy z nas kiedyś zaczynał i jeśli w ogrodzie nie osiągnęłaś jeszcze upragnionego efektu, to wszystko przed Tobą Poza tym, ogród to przecież wiecznie nie skończone dzieło ;-)
Małgosiu, Ty też dosadziłabyś żurawki? U kowala zamówiliśmy pokrywę na ognisko (obręcze pokryte drobną siatką ze stali nierdzewnej), ale podobało mi się u niego tyle ogrodowych elementów, że niewykluczone, iż skuszę się na coś delikatnego, minimalistycznego. Z towarzystwem dla azalii i rh muszę się dobrze zapoznać, żeby nie było między roślinami kwasów (nomen omen które wrzosowate uwielbiają ;-)).
Jolu, witam serdecznie! Dwa tygodnie to kawał czasu, długo Cię nie było... mam nadzieję, że wypoczęłaś i zebrałaś siły na drugą połowę roku... Nową część założyłam, ponieważ poprzednia zrobiła się zbyt długa ;-) A przy okazji zaplanowałam to i owo... Dziękuję za budujący komentarz! Wiem, że dam radę
Jagódko, bardzo Ci dziękuję za jak zwykle ciepłe słowa i propozycję nasadzeń... widzisz, problem w tym - pisałam o tym wielokrotnie żaląc się na swój los - że żurawki kompletnie nie chcą u mnie w ogrodzie rosnąć... mam kilka sztuk i wszystkie strasznie mikre, biedne, jakieś niewyrośnięte... przypuszczam, że nie odpowiada im moja gleba... także z przykrością, ale żurawki muszę pominąć w swych planach... Pozdrawiam Cię serdecznie!
Aniu, otóż to - mniej trawnika=mniej koszenia
Beatko, mój M. łatwiej się godzi na zmniejszanie trawnika, bo to oznacza mniej tańca z kosiarką... przy dużej powierzchni ogrodu nie jest to bez znaczenia... Nad obielą się zastanawiam, muszę obejrzeć na żywo i zadecydować czy mam na nią miejsce... dzięki za propozycję!
Moniko, tak jak pisałam, planuję jeszcze dosadzić sporo lilii, także to one powinny cieszyć kwitnieniem zanim wrzosy rozpoczną swój festiwal... poza tym, u mnie może być po prostu zielono, niekoniecznie tylko kwiaty... Ja nawet tak wolę
Robaczku, rabata ma całkiem sporą powierzchnię - M. wyliczył 30m eko-bordów, więc będzie dużo pracy przy zdzieraniu darni... Mam nadzieję, że Tobie też ktoś w tej niewdzięcznej czynności pomoże? Kasiu, popatrzyłam na enkiant - według mnie roślina warta zainteresowania... Myślę, czy coś jeszcze wziąć pod uwagę, ale zapewne wszystko wyjdzie podczas zakupów w ogrodniczym.
U kowala zachwycałam się wieloma detalami do ogrodu, ale na serio myślę o jakimś krzesełku, albo małej, dwu-osobowej ławeczce usadowionej gdzieś w gąszczu... Nie wiem, czy z metal nie gryzie się z drewnem i kamieniem, ale to przecież też materiał naturalny... Zobaczymy
Ewa, dziękuję za wpis! Lubię bardzo zakątek z ławeczką; panuje tam przyjemny cień, a ptaki tak dokazują, że można odpocząć wsłuchując się w te wszystkie dźwięki i szum wody na kaskadzie...
Dominiko, dziękuję za rady dotyczące wrzosów - bardzo mi się przydadzą! Co do nowej rabaty, to jest to plan który powstał w głowie dość spontanicznie, niedługo po ukończeniu rabaty przy palenisku... Myślę że ma sens, ponieważ pozwoli na stworzenie kolejnego zakątka, wokół którego można pospacerować, nie mając wszystkiego podanego na tacy, z pewną dozą tajemnicy, co jest dalej... Tak to widzę
Ewcia, teraz rozumiem U mnie podobnie - trzeba by tydzień chwastować, żeby uzyskać efekt ;-)
Iwonko, dziękuję za odwiedziny! Mój M. przepada za naszym ogrodem, ale widzi go raczej w różnych odcieniach zieleni, niż na maxa ukwiecony... gdzieś tam się na szczęście w naszych wyobrażeniach spotykamy i potrafimy osiągnąć kompromis ;-)) Skoro Twój mąż też zaangażowany, to tylko możemy się cieszyć

[x-ag-a]

...i jeszcze kilka kwiatków

[Jule]

Rozne odcienie zieleni sa bardzo relaksujace Mnie sie Wasz ogrod wlasnie z zielenia kojarzy - piekna roznorodna zielen ... oaza spokoju
Jestem bardzo ciekawa cienistej rabaty

[klarysa]

Świetne fotki całokształtów.
Dają szerszy obraz ogrodu.
Hortensje delikatne i piękne. Koronkowe a przecież olbrzymy w porównaniu z innymi.

[pratellina]

Piękny masz ogród kocham go oglądać gratulacje Cudne zakątki .

[mm-complex]

Aguś uwielbiam Twoje fotki
Rewelacyjny ogród ...piekne kompozycje i taka czystośc wszechogarniająca ,że aż wpadam w kompleksy Plany na nowa rabatę świetne ,podziwiam zmysł i te chęci
Buziaki!!

[beata68]

Zawsze, jak oglądam zdjęcia Twojego ogrodu, to widzę miłość z jaką podchodzisz do każdego drzewka, krzaczka. Wszystko takie uporządkowane, dobrane kolorystycznie, nic nie dzieje się przypadkowo. Taki zielony ukwiecony kawałek raju.

[edulkot]

Mnie też kojarzy się z zielenią i dodatkami, wśród brzóz i sosenek najlepiej się odpoczywa a kolorowe dodatki dodają zapachu co sprzyja idealnemu relaksowi.
Ta nowa rabata to będzie wielka, na jakichś zdjęciach widać było naciętą darń.

[malgocha1960]

Aguś,a wiele razy próbowałas z zurawkami przygodę,moze spróbuj kupic u Szmita,podobno tez ma.Ja ostatnio planuję przedłużyć obrzeże z żurawek i czekam na agrę u nas.U Szmita spotkanie z ogrodowiska jest 18go o 10ejwybieram się,a ty?

[Margo2]

Aga, nie zniechęcaj się do żurawek. Spróbuj jeszcze raz. U mnie wyglądały marnie po zimie. Już myślałam, że większość straciłam, ale odbiły i teraz wyglądają imponująco.
A co do m. to on nie lubi i kosić i w ogóle kwiatów. najlepiej, żeby był tylko trawnik i krzewy. Lubi przestrzeń. A ja lubię takie ogrody jak twój, gdzie jest pełno zakamarków, rabatek, różnorodnych roślin. A z dbaniem o trawnik jest problem, bo często wyjeżdża. Czasem nawet nie ma kiedy skosić. A ja nie umiem obsługować naszego grzmota

[Rozanka]

Agunia, nabrałam chęci na większą ilość hortensji w ogrodzie. Piękne fotki i urokliwe miejsca.
Nie masz już za dużo cienia? Ja niby zrobiłam porzadek na działce, ale sąsiadów mnie zarastają i ciemnawo znów się robi.
Na cienistą rabatę z wrzosowatymi polecam lilie orientalne. One lubią kwaśne podłoże i to będzie dobre miejsce dla nich.

[Nutka81]

A ja jak zwykle przyszłam powzdychać do hortensji i "Sebka" Cudności
Widzę Aga, że w tym roku masz niezwykłe pokłady energii i pomysłów w sobie
Powstaje jedna rabata za drugą...niedługo będziesz musiała przy bramce wręczać plan zwiedzania dla gości
Najbardziej się ciesze, że od czasu do czasu mogę osobiście zwiedzać te piękne zakątki Twojego ogrodu, bo zdjęcia nie oddają w pełni ich uroku