Kogro-poziomki i żółte i czerwone zawiązały się ładnie,truskawki za oknem staraszone przez gołębie w trakcie próby założenia gniazda już się podnoszą.Czereśnie chyba miałam,bo znajduję pestki,te owoce są bardzo wysoko i praktycznie tylko ptaki mają do nich dostęp.
Evluk-truskawki z cukrem trzcinowym,Dzień Dziecka....a języczek jest więcej,jeszcze pokażę.
Cynamonowa Ewo-serdecznie witam! są zmiany,są,trudno to idzie,ale wydaje mi się postępuje.
Olgo-kominy?Piwonii w tym roku u mnie nie będzie,lilie orientalne niebawem,będzie kwitł rdzawy liliowiec panakamienicznikowy i żółty od Evluk,doczekałam się dzwonków na skalniaku
Tija okno po parkieciarzu i jego teoretycznie bezpyłowej maszynie umyć
musiałam,deszcz wprawdzie wydawał się być dość obfity,ale ziemia wysuszona bardzo.









Francesca jeszcze kwitnie

oregano variegata mają się dobrze

po deszczu czas na porządki

gorzej to wygląda od strony sąsiada ale nie będę kolejny raz gruzu usuwać z Badziewnej Górki,dwa razy wystarczy

szczawiki zielone się różnią:
ten od Olusi z Wielkopolski


i od Jadzi Jakuch nordyckie
