Wszystkim Wam serdecznie dziękuję za dodawanie otuchy i trzymanie kciuków.
Już jestem w domu i teraz najprzyjemniejsza część przede mną, czyli dość długie L-4
Oliwko, fajnie, że już jesteś Szybkiej rekonwalescencji!!!
Przynajmniej będziesz miała dużo czasu na MM, ależ mnie wciągnął ten serial Jestem po piątym odcinku I serii
Oliwko,
dobrze, że już pozostało tylko L4 . Kasia ma rację masz czas na MM, a co
Geisha, z trzech krzaczków dwie rosną i kwitną jak szalone, a ta trzecia pewnie przypomina Twojego zdechlaczka.
To jest tak jak się trafi na byle jaką sadzonkę.
Oliwko życzę Ci szybkiego powrotu do zdrówka Mam nadzieję, ze będzie w końcu piękna pogoda i w związku z tym będziesz miała miłą rekonwalescencję na leżaczku w ogródku Pozdrawiam Cię serdecznie
Witaj, Oliwko, w nowej odsłonie Nie mam pojęcia, doprawdy, jak ja to robię, że zawsze muszę wdepnąć, gdy już wszyscy są, pilnuję, pilnuję a potem jest jak zawsze W każdym razie wpisuję się, żeby nie zgubić, życzę zdrowia i pogody i ruszam nadrabiać zaległości w podglądactwie;:215
Walu nawet nie wiedziałam że byłaś w szpitalu, ale dobrze że już po wszystkim i jesteś już w domku. Teraz tylko rekonwalescencja i leżakowanie i czekanie na prawdziwą wiosenkę z ogromem kwiecia.
Tak myślałam, że szybko wrócisz i wreszcie będziesz miała dużo czasu na forum Zaczęłam oglądać MM i nie dziwię się, że tak to lubisz. Gorzej, że lapek zdechł i mam w ogóle czas na komputer mocno ograniczony
oliwka pisze:Wszystkim Wam serdecznie dziękuję za dodawanie otuchy i trzymanie kciuków.
Już jestem w domu i teraz najprzyjemniejsza część przede mną, czyli dość długie L-4
Oliwko, a nie mogłaś wycelować z tym na czerwiec.
Wtedy jest wycieczka..... To oczywiście tylko taki niemądry żarcik.
A tak poważnie, cieszę się , że już po wszystkim i jesteś z powrotem.