
Żebym wiedziała, to zrobiłabym więcej w rozsadę, a tak mam tylko 3 wężowe i 1 gładkiego pod folią. Zawsze to coś ;)
Ja bym już dosiewała. Najwyżej ,jak będzie za dużo to pouszczykujesz siewkiXavierka pisze:Ok. 14 maja wysiałam moje ogórki na dzień dzisiejszy (czyli po 2 tygodniach) pojawiły się w niektórych miejscach siewki, które mają niecały 1 cm wysokości, są takie tyci, tyci... Mam wrażenie, że moim ogórkom nie chce się dalej rosnąć.Podlewam je konewką, bo deszczu u nas jak na lekarstwo, ale to i tak dużo nie daje, bo one dalej są tyci, tyci.
Stąd moje pytanie: Dosiać nowe ogórki tam gdzie nic się nie pokazało czy uzbroić się w cierpliwość i czekać? A może sobie wyhodować siewki w doniczkach do pikowania?
Służę pomocącantati pisze:A ja sobie teraz figę posadzę