Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

[takasobie]

Mam runiankę, chcesz? Ile?

[Steasi]

Matko dziewczynki nie szalejcie tak. Od Ciebie Miłeczko kochana dość dalli wysępiłam. Limit na ten rok wykorzystany

Reniu tylko nie mów, że przyjeżdżasz na łowisko 'złap sobie rybkę'

[renzal]

Na rybkę to raczej jeżdżę Do Rybaka (ale to okazjonalnie), a po świeżą naprzeciwko. A u Ciebie też można połapać rybki?

[Steasi]

Chyba, że w rowie byś jakąś znalazła.
Pytam, bo już wiesz gdzie mam swój ogródek. Dwie drogi przed tym całym łowiskiem, rybami itp. Po lewej stronie rzecz jasna

[renzal]

Paula! To jeszcze jest Soczewka?

[Steasi]

Brwilno Dolne. Ja mieszkam na samym końcu. Rybki kupujesz na Woli Brwileńskiej

[Wanda7]

Ojoj, no patrzcie, a ja swoją runiankę wywaliłam dwa lata temu co do ostatniego korzoneczka. Jak mi się w pewnym momencie zaczęła rozłazić na wszystkie strony, to byłam przerażona Ja nie mam takich dużych miejsc do zadarniania, każdy centymetr się liczy.

[Margo2]

A u mnie runianka siedzi sobie cichutko, Jak jej za dużo to po prostu wywalam. Bardzo fajne, niekłopotliwa roslinka

[Steasi]

Zdecydowanie jej nie chciała a teraz dziewczyny narobiłyście mi na nią ochoty!

[renzal]

Paula! Mogę dostarczy nawet w ilościach hurtowych

[Steasi]

Renatko- jedyne miejsce jakie dla niej bym widziała to bardzo suchy półcień pod starym jałowcem. Tylko czy ona dałaby tam radę?

Sezon 2014 w moim ogrodzie uważam oficjalnie za otwarty

I o ile ogródek jeszcze śpi częściowo- obudził się hiacynt, parę narcyzów, krokusy, irysy holenderskie, kwitnie wrzosiec, szykuje się stokrotka.. Tak reszta roślinek wydaje się byc zimowymi śpiochami!
W domu przygotowania do sezonu trwają już w najlepsze. Od początku lutego wzięłam się za szykowanie rozsad kwiatów i warzyw. Posiałam już
hosty (10odmian)
szałwie błyszczącą fioletową- resztki z opakowania z poprzednich sezonów
koleusy- chyba nic z nich nie będzie dzięki mojemu M który wywrócił cały pojemnik z ziemią..
pory
selery
papryki 'Barbórkę' i ' Ingrid'
krwawnik wiązówkowy


Na dniach będę siała kokorycze złote. No i aż żal nie wspomnieć, że nieszpułka siedzi w lodówce jeszcze przez 11 tygodni czekając na wysiew.
Przykładowo- bo największe , hosteczki na solarce

[Steasi]

Dziś popracowałyśmy troszkę z Zuzią w ogródku. Uprzątnęłam 1/5 rabat po zimowym wypoczynku. Z radością stwierdziłam, że żyje wiciokrzew czerwony zdobyty w zeszłym sezonie. KW końcu udało mi się przezimować zimowita (do trzech razy sztuka) i irysy holenderskie- tutaj dopiero drugi raz próbowałam.
Troszkę szykują się stokrotki z własnego siewu i cebulowe



Malutkie wrzosy ukorzenione jesienią też żyją


Mój kochany pomocnik

[Margo2]

Najpiękniejszy jest pomocnik

[Steasi]

Się wie, takiego nie kupi nawet za największe pieniądze świata

[aage]

Przyszłam podejrzeć wiosnę a co widzę uśmiechniętego pomocnika.
Całusy dla Was