W cieniu brzozy cz.2

[tade k]

Ja też zajrzałem , ale już po wszystkim, koniec imprezki

[hala67]

Tadku miło mi . Jakiej imprezki?

[irminka]

Halu, jeżeli moje zamówione lilie będą chociaż trochę podobne, to będę bardzo szczęśliwa. A niżej astry i lewkonie czy lwie paszcze?

[/quote]

[tade k]

Jakiej imprezki , no ostatkowej ale na ostro to u Małgosi jest.

[malgocha1960]

Juz wszedzie cisza,a ja niedpita i bawic mi się chce.

[tade k]

Małgoś , a jak z rana Suszek pospolity i inne dolegliwości obudziły Cię

[hala67]

Irminko na pewno będziesz miła piękniejsze lilie ode mnie. Z roku na rok przybywa tyle nowych odmian, które przyprawiają o zawrót głowy. Moje to OT. A Ty jakie zamówiłaś?
Na dole rabatki z liliami rosły astry i lwie paszcze. Taka mała improwizacja. Powstał niezły miszmasz.

Małgosiu, Tadku oj, nieźle bawiliście się. Aż trudno mi nadrobić zaległości w czytaniu.

[E@K66]

Cześć Halinko ,miłego dnia

[hala67]

Ewuś również życzę Ci miłego dnia


Do kalendarzowej wiosny pozostało 30 dni. Dzisiejszy dzień jest dłuższy od najkrótszego w roku o 2 godz. i 33 min. Dziś niedziela i pewnie nikt nie pokusi się na prace w ogrodzie. Śnieg się topi. Pogoda nie sprzyja spacerom. Możemy ściąć gałązki wierzby, za parę dni w wazonie rozwiną się na nich bazie.

[malgocha1960]

Witaj Halinko niedzielnie.Kaca nie mam na szczęście,za oknem deszcz siapi,brzydko,paskudnie,ale mam nadzieję,że chociaż snieg stopnieje.
Halinko,czy lwie paszcze u ciebie wysiewaja się same,czy siałaś je bezposrednio do gruntu czy wczesniej wysiewałąś w domu?

[hala67]

Witaj Małgoś Posadziłam gotową rozsadę Lwiej paszczy. Z doświadczenia wiem, że rozsiewa się sama. Mi to nie przeszkadza, bo na wiosnę mam gotowe sadzonki. W ubiegłym sezonie, po przekwitnięciu jej, specjalnie potrząsałam nasiennikami aby rozsiać jak najwięcej nasion.

[MaGorzatka]

Jak śliczna niezapominajka, Halinko

[hala67]

Małgorzatko dziękuję

[x-ag-a]

Witaj niedzielnie Halinko 30 dni do wiosny brzmi po prostu cudownie - jak ja lubię takie konkrety! Niech się rozpuszcza to białe czym prędzej, bo jedyna zieleń, jaką oglądamy od tak długiego czasu, to ta na parapetach...
Czyżby jakaś ostatkowa sobota wczoraj była? Gdzie nie wejdę, to o jakimś kacu czytam ;)

[tade k]

Zabawa była , że hej Dziewczyny strasznie namieszały (z trunkami). Ale kaca nikt nie ma
Dzisiaj 30 a jutro już dwójka z przodu , do astronomicznej , może pogodowa będzie wcześniej.