Witamy
Chciałbym przywitać się ze wszystkimi w swoim imieniu i beny (mojej żony). Z niektórymi osobami znamy się z formu WD.
Nasza domena to wyroby mięsne, ale zabraliśmy się też za grzyby i tutaj troszkę kiepsko poszło. Pieczarki nie urosły, a boczniaki wysychają
Pieczarki w kartonach III fazy dotarły do nas 10 marca. Do dzisiaj nic nie wyrosło z dwóch które mamy.
Jeden dałem swojej mamie i stał w domu w temp ok 20-22 stopnie. Wyrosły małe i brązowe. Przeniosłem do piwnicy temp. ok 18 stopni i nic.
Ten drugi karton stał u nas w domu temp. ok 18-20 stopni, był przykryty folią i zraszany, wyrosły małe kuleczki i nic. Dzisiaj pojawiły się 3 większe takie ok 1cm.
Pani od której kupiłem na allegro te pieczarki III fazy oraz dwa baloty boczniaka powiedział, że miały za dużo wody.
Czy można coś jeszcze z tym zrobić? Czy już tylko wyrzucić?
Czy mogę prosić o namiar na namiot do pieczarek. Znalazłem tylko trzypółkowe. Jak z nawilżaczem?
Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedź.
