Witaj Aniu. Dawno u ciebie nie byłam, a tu tak slicznie
Tez mam ten berberys i bardzo lubię ten kolorek
Teraz bardzo intrygują mnie strzeliste kwiaty: łubin, ostróżki, naparstnice, pustynniki no i juki oczywiście.
Clematis jest z jednej strony podeschnięty, co roku tak ma...wymienię go na inną odporna odmianę.
Co roku profilaktycznie jest opryskany preparatem miedzianowym ale to nic nie daje. Kwiaty ma bardzo ładne ale nie chcę takiej odmiany która bardzo szybko usycha.
Jak Ci wszystko bujnie już zarosło w porównaniu z wiosna, piękne te Twoje kępy kwiatów, takie dorodne, napatrzyć się nie mogę A widzę że pryskałas trawkę naokoło kamieni? no własnie to ten minus, że trudno przy kamieniach kosić.. będziesz teraz wyrywać tą uschniętą trawę? ja wycinam trawę przy kamieniach specjalnymi nożycami
Aniu zachwycają mnie Twoje widoczki, masz mnóstwo roślinek które uwielbiam Clematis bajka, ukwiecony i piękny, przetaczniki, za którymi ostatnio oczy wypatruję,a u Ciebie cała masa odmian i goździki , które kocham, moje niestety już przekwitły....
Aniu,pięknie wyglądają rabaty z białym kamieniem.Zauważyłam czerwonego gożdzika,czy to wieloletnia odmiana?Muszę przejść się na rynek jutro i popatrzeć na gożdziki,bo wymarzły mi wszystkie,został tylko różowy.
Alicjo kosić trawy nożycami na pewno nie dała bym rady, kamień nie jest obrabiany...wystaje na wszystkie strony. Po wypaleniu trawy, jak porządnie uschnie...bez problemu ściągam gracką. W tym roku widać jak kamień wtapia się już pomiędzy rośliny...jestem bardzo zadowolona że zaczyna wszystko wyglądać naturalnie. Zauważyłaś że kępy kwiatów są dorodne, staram się sadzić wysokie odmiany, przynajmniej dwie sztuki blisko siebie. Drobne po kilka sztuk, efekt jest o wiele lepszy niż jeden krzaczek posadzony w większym oddaleniu. Z miejscem nie mam na razie problemu więc zagęszczam puste przestrzenie Aga zwróć uwagę na przetacznik w różowym kolorze, jest niższy od innych odmian...błyskawicznie się rozrasta, naocznie wygląda cudownie
Chętnie kupiła bym inne odmiany Gosiu goździki są wieloletnie, nawet nie myślałam że mogą tak obficie kwitnąć. Całe kępy są obsypane kwiatami i pączkami.
Aniu będę się rozglądała za różowym przetacznikiem
Widoki wspaniałe, nie mogę się napatrzeć na Twoje rośliny mieszkające w masie kamieni....uwielbiam taki klimat ogrodów....naprawdę jestem zachwycona.....kamień, drewno i masa roślin....