Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III

[danutab]

Krysiu trafiłam do Ciebie przez przypadek byłam u Danusiu i tam pokazywałaś Crossandre bardzo mnie ta roślina urzekła. Szukałam w internecie wiadomości czy nie jest gdzieś dostępne ale na razie na ten temat nie ma informacji, ale będę dalej próbowała może się uda.Wracając jednak do twojego wątku jestem pod ogromnym wrażeniem twoich roślin, kompozycje białych kwiatów mnie zachwyciły jak również przepiękne mieczyki no i cudowne dalie, na pewno będę tutaj zaglądać by podziwiać twoje kwiaty.

[bodzia3012]

Krysiu ślicznie ujęłaś poszczególne wątki w różnych porach roku
super się je teraz ogląda
u nas wczoraj była zima i było biało, duże płaty śniegu wieczorem padały , teraz chlapa i mokro

[Wanda7]

Z przyjemnością obejrzałam twoje zdjęcia porównawcze. Piękne widoki. A twoja obrośnięta pnączem jaskinia jest tu na FO wyjątkiem. Nikt nie ma takiej

[christinkrysia]

ewamaj66 dziękuję. Często sama porównuję dane miejsca w rożnych porach roku.

TerDob Teresko Dziurawiec Kielichowaty to samoobsługowy krzew.
Stanowisko: najlepsze słoneczne, lecz kwitnie także w cieniu.
Warunki glebowe: rośnie na każdej glebie ogrodowej, nie ma dużych wymagań.
Mrozoodporność: całkowicie odporny na polskie warunki zimowe oraz mocne mrozy.
Jedyne czego potrzebuje to w marcu lub na początku kwietnia przycięcia prawie do ziemi. Krzew odbija od korzeni nowymi gęstszymi pędami i gęściej kwitnącymi.
Bardzo łatwo się rozmnaża z sadzonek jak dla mnie to o każdej porze roku.
Mam 3 spore krzewy bo są świetnym przejściem w kompozycjach między trawnikiem a wyższymi krzewami. Lubie ich pokrój.

korzo_m Dorotko to teraz prorokuje Ci,ze jak masz tą odmianę to zechcesz mieć inne bo sa wyjątkowo urocze- długo utrzymują się ich kwiaty.
Młode pędy Wierzby Mandżurskiej zaplatam aby utworzyć grubszy pień bo chcę znów mieć wysokie drzewo ze zwisającymi gałązkami nad wodą. Poprzednie 8-letnie po drastycznym przycięciu padło i został tylko pień na której wisi budka lęgowa.

tija Elżbietko nie kracz bo ściągniesz takimi myślami plagę kretów. Grunt to pozytywne myślenie ... faktycznie kopce po kretach na trawniku to wielki problem. Póki co nas sporadycznie odwiedzają bo zaraz częstuję ich czosnkiem.
Widzę,że obie zakochałyśmy sie w Klonikach ale ja az tyle mieć nie mogę i faktycznie one bardzo drogie.

JAKUCH Jadwigo witam w moich skromnych włościach i cieplutko pozdrawiam.
Dziękuję za tyle pochwał - one dodaja chęci do dalszej pracy.
Liatra biała bardzo rożni sie od tej częściej spotykanej fioletowej. Jest dużo wyższa i kwitnie o wiele dłużej. Mam kępę białej i 2 kepy specjalnie pomieszałam białą z fioletową - ładnie wygląda.

HalinaK Halinko do mistrzów mi daleko ale dziękuję i dalej będę się starać.

gardener1987 'zielona jaskinia' była wielka potrzebą w celu uzyskania głębokiego cienia tylko kierunki świat pomyliły mi się ...
Potem wnuki zajęły ją na piaskownicę, w tym roku już będzie tylko moja.

malgocha1960 projekt altany to seryjna produkcja ale ja sporo w niej zmieniłam aby dopasować jej wygląd do naturalnego środowiska.
Pytasz kto robił - zerknij tutaj - sami swoi czyli Zięć i Mąż

hala67 Halinko aż rumieńców dostałam - dziękuję

ilona2715 witaj zapracowana Kobietko - faktycznie bardzo się cieszę z zimy.
Lubię śnieżne i mroźne zimy. uwielbiam zawieruchy i często w taką pogodę wychodzę na spacer.

danutab Witam Cie Danusiu i dziękuję za słowa uznania.
Wcale się nie dziwię, że urzekła Cię Crossandra. Ona trudno osiągalna bo dość opornie ukorzeniają się sadzonki.
Posadziłam 6 sztuk i po ponad 40 dniach bez widocznej przyczyny padły 4 ale pozostałe 2 dziarsko się trzymają. Wiosną czeka ja kolejne przycinanie więc odezwij się za jakiś czas - może będą sadzonki.

Bożena Śmigielska Bożenko do nas zima przyszła i została na dłużej - cieszy to mnie i nasze dzieciaczki bo właśnie zaczynają się dla nich ferie zimowe.

wanda7 Wandziu toś mnie dowartościowała z ta " zielona jaskinią " ...jestem mile zaskoczona i dziękuję.
Sadzę,że inni też bawią się w takie zielone żywe budowle ale nie trafiłaś do ich wątków.

[malgocha1960]

Kurcze Krysiu,ale masz zdolniachów.U mnie ani M, a tym bardziej syn nie mają smykałki do żadnych takich robót.

[ARABELLA]

Krysiu pokazałaś piękne fotki z różnych pór roku ślicznie udokumentowane duże brawa dla ciebie. Ładnie się prezentuje twój ogród.

[christinkrysia]

Małgosiu jak się odpowiednio podejdzie do naszych panów to naprawdę sporo potrafią zrobić.

Arabelko zima długa więc czasami oglądam zdjęcia i rożne pomysły przychodzą do głowy.

Dziękuję wszystkim za wiele miłych słów i odwiedziny.
Zostawiam na niedzielę trochę kwiatów w wazonie

[malgocha1960]

Krysiu,pisałaś u Tadzia o tradycyjnym sianiu pierwiosnków, to znaczy jakim?Ja mam bezłodygowe,na razie innych nie było u nas i wysiałam metoda Wandzi.Jutro ide do miasta,zobaczę czy dostali jeszcze jakieś inne nasionka.

[damapi]

Ależ Ty masz fajne pomysły Dziewczyno muszę z Ciebie niektóre ściągnąć

[christinkrysia]

malgocha1960 metoda tradycyjna to taka jak Wandzia opisuje czyli do pojemników z ziemią itd.
W wątku Tadeusza wspominałam o metodzie stratyfikacji i podkiełkowywania w woreczkach strunowych.
Jakby co to przy sadzonkach Jasnoty mogę dołożyć Pierwiosnki Siebolda - mam ich sporo,później kwitną , duże kwiaty podobne do pelargonii a potem zamiera część nadziemna.
Pokazywałam je niedawno u Halinki tutaj

damapi Danusiu o jakie pomysły Ci chodzi ?

[damapi]

Krysiu o te najprostsze, a dające uroczy efekt np ta kompozycja różyczki z trzykrotkami czy języczka posadzona pod drzewem, nawet mam takie miejsce, które mogę do tego wykorzystać, tylko pomysłu nie było , no i ta "grota" pokryta winobluszczem

[x-ja]

Krystynko kwiatuszki w wazonie urocze a obok nie da się nie zauważyć fiołków widzę że problem z podlewaniem masz sprytnie rozwiązany , nie zalewasz i nie przelewasz
Kreciki u mnie szaleją zastanawiałam się czy tylko u mnie wiosną wyciągnę sprzęt i będę je wyłapywać a teraz mogę tylko zacisnąć zęby i czekać na mrozik .
Kloniki to moja dawna miłość , kiedyś miałam kilka i na nie nie narzekałam były bezproblemowe , ponieważ teraz mam okazję na nowo do nich wrócić to czemu nie piszesz że drogie , czy ja wiem za jednego liliowca trzeba zapłacić podobną a nawet wyższą cenę .

[takasobie]

Krysiu! Czy posiadasz krzew kruszyny? Pytam, bo interesuje Cię zielarstwo, a ona jest skladnikiem kilku interesujacych mnie mieszanek. Kupić można tylko taką ozdobną, a ja chcę posadzić pospolitą!

[christinkrysia]

damapi Danusiu ... teraz dotarło do mnie o co Ci chodziło.
Część z nich to celowe i planowe działanie ale niektóre rodzą się z przypadku.
Powodzenia

tija Elzbietko uprawa w hydroponice to rewelacyjny wynalazek - polecam innym.
Fiołeczki i inne czują się dobrze i świetnie rosną.
Inwazji kretów współczuję bo przerabiałam to na samym początku.
W moim domu rodzinnym zawsze były kloniki ale kiedyś nie było tylu odmian.
Ceny ... faktycznie jak się porówna z innymi wydają sie normalne - każdy z nas wie ile miłość do roślin kosztuje...

takasobie Miłko nie mam Kruszyny pospolitej i jej uprawa dla pozyskania kory to raczej problem.
Kora poddawana jest specjalnej technologii bo źle przygotowana jest trująca.
Nie wiem czy wiesz ale świeża kora kruszyny wywołuje nudności i wymioty bo zawiera silnie działające substancje. Dopiero przy odpowiednich procesach rozkładają się np. przy ogrzewaniu kory do 100oC. Znikają też przy suszeniu lub przechowywaniu kory w ciągu roku od czasu zbioru.
Wole być ostrozna i nie bawic się w samowystarczalną....
Mnie z kolei w celu pozyskiwania owoców mających właściwości lecznicze ( temat - Fitoestrogeny w roślinach) zainteresował Niepokalanek pospolity - dla kobiet młodych i w średnim wieku idealny krzew.
Ponadto pięknie kwitnie w okresie późnego lata .

[takasobie]

Zgadza się Krysiu! Jestem świadoma tego procesu. Naczytałam się trochę i mam chciejstwa, żeby w ogrodzie naturalnie rosły różne zielarskie elementy ;-) Już nieco mam (jak każdy). Babka lancetowata, mniszek (korzeń na wątrobę), pokrzywa. Do tej pory niczego nie zrywałam, ale w tym roku postanowiłam się tym zająć. Mam suszarkę, spiżarnię. Cały czas czytam, szperam, uczę się. No i do Ciebie zaglądam, a to dużo daje