Chyba najlepiej wsadzić do ziemi , w trocinach do wiosny mogą nie wytrzymać . A tak to " albo wóz albo przewóz " .
I wiecie co , coś mi z cebulkowych z ziemi wyłazi mam nadzieje że to nie moje nowe piękne tulipany !!!!!!!!!!!
Po nauczce poprzedniej zimy w tym roku tulipany sadziła głęboko i mam nadzieję, że to coś pomoże.
A ja biedna już myślałam, ze znalazłam kogoś kto by mi pomógł zakresie wytwórczym
Ilonko a o jaką wytwórczość chodzi , może mogę być przydatna . A to ukończony dzisiaj kołnierzyk , pojedzie do córki do Londynu . Wiadomo za granicę CEPELIA , może go i nie ubierze ale coś zrobionego przez mamusię będzie miała .
Zakochałam się dzisiaj w winorośli japońskiej , muszę ją mieć . Już widzę jak obrasta starą jabłonkę . Mam tam posadzoną glicynię ale coś mi się wydaje że kwiatów to się chyba nigdy nie doczekam , co roku przemarza i od nowa od korzenia .
Elka kołnierzyk cudo
a ja troczę mam inaczej niż Ty bo mi i kieckę z szafy trudno wrzucić i z ogródka kwiaty też
a tak wracając do ciuchów to ja kiedyś na wesele pojechała w sukience po mamie
sukienka miała prawie 25lat a co gorsza mam ją do dzisiaj i modle się abym schudła i jeszcze kiedyś ja założyła
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.