Majka 411 - róże 2011 cz.2

[majka411]

Ewa, muszę obejrzeć Pink Grootendorst u Ciebie. Jak ktoś pisze, że jest zadowolony to warto się tym bardzo interesować.
Królowa specjalnie dla Ciebie i jeszcze będzie..... oj będzie.
Dobrze, że Gloire de Dijon poszła chwilowo w odstawkę. My tylko dobrze dbamy o Twoje pieniążki.
Jak miłość nie przejdzie do wiosny no to trudno.

Oj zapomiałam o Chippendale, juz wstawiam.

[ewamaj66]

Majka, Ty zajrzyj do mnie teraz, czy ta róża nie przypomina którejś Twojej, bo dla mnie to od wiosny tajemnica. Nie pokażę już PG, bo przekwitła, a w dodatku rośnie wśród wielkich onętków. Może w czeluściach wątków się odnajdzie, jeśli użyjesz wyszukiwarki (tak znalazłam informację, kto chciał ode mnie nasiona, więc może i róża się odnajdzie ). Może wiosną nagle nadejdzie przypływ fortuny...Kupię wszystkie róże, które mi się podobają

[artam]

Majka, dzięki! Wiesz co, chyba będzie nadprogramowe przesadzanie To Cesar powinien być na pomarańczowej! A Ashropshire Lad jednak jest bardziej różowa, chyba się zamienią miejscami, ajajaj! Co do pomarańczu, to ja lubię raczej takie delikatne odcienie, jakie mają angielki, chociaż i owszem Monikę posiadam , Gebruder Grimm także , ale to takie błedy młodości w różanej fascynacji...Chociaż tak dla ożywienia mogą być, nie uważasz?

[majka411]

Ewa , będę szukać, a w sprawie nn odpisałam u Ciebie.

[ewamaj66]

Dzięki Może tajemnicę uda się w końcu rozwikłać. Miałam przekonanie, że Sophia R. musi być niższa niż 150 cm. Albo to wybryk dzieciaka, przecież moja nn tegoroczna

[majka411]

Marto, najlepiej to powinno być tak Cesar + A Shropshire Lad = razem one wzajemnie się uzupełniają kolorystycznie i czasem kwitnienia.
No Martuś zabiłam Ci ćwieka , ajajaj
A to znaczy , że ognisty pomarańcz Tea Time nie leży Ci. Ja też ją oddaję sąsiadowi od tej ładniejszej komóreczki hihihi..hi. On uwielbia takie kolorki.
Dla ożywienia rabatki jak najbardziej mogą być ostre kolorki. Ja mam zaplanowane czerwone. Coś mnie naleciało na ten kolorek.

[artam]

No Martuś zabiłam Ci ćwieka , ajajaj

Owszem!
Majka, jutro sadzenie, przesadzanie, już przy niektórych dołkach tabliczki, żeby mi się moje ustalenia nie pomieszały, a tu taka burząca wszystko informacja! Ajajaj!

[majka411]

Martuś, wystarczy tylko zamienić dwie tabliczki hihihi..hi.

[edulkot]

Majuś wciąż ślicznotki czarują a co jedna to śliczniejsza. Dobrze że robisz tak dużo zdjęć, będzie czym się pocieszać w zimowe dni. Pokłony dla różyczek a dla Ciebie

[majka411]

Kocia Majeczko, od różyczek i ja sie dołączam
Robię zdjęcia póki jeszcze uśmiechają sie te ślicznotki do nas. Masz rację jak będzie na dworze be, to chociaż zdjęcia zostaną do oglądania.
Bardzo mi się spodobało robienie fotek. Jeszcze tyle muszę się nauczyć. To zostawiam na zimowe wieczory.

Zapraszam Ciebie i moich Wszystkich gości do odladania zdjęć z 4 października.

Anton aus Tirol.














Benjamin Britten,






d.c.n.

[oliwka]

Hmm, Anton w typie edenowskim, powiedziałabym
To jakaś rabatowa?

[majka411]

Oliwko, Anton aus Tirol to rabatówka Koopmana z 2004 roku, 90 cm wysokość, duże kwiaty do 10 cm.
Odcień różu jest mało spotykany. Kupiłam w Rosen-Direct na jesieni ubiegłego roku.
Kwiat do Edenki nie jest podobny, ale bardzo długo sie utrzymuje i nie blednie. Jest to tak zwana róża witalna. Potwierdzam to, musiałam ją ściąć dwa razy w sezonie, a i tak wypuściła dużo pąków.

Ciąg dalszy różyczek z 4 października . tym razem również rabatówka Chippendale

[x-ag-a]

Majeczko, witaj... jak nastrój?
ach, ten Benjamin Britten - cudniasty jest...

rozglądam się za kilkoma perełkami na przyszły rok i chciałam Cię zapytać o pewne urodziwe angieleczki - Gentle Hermione i Brother Cadfael... masz o nich jakieś swoje zdanie?

[majka411]

Aga, prawie się minęłyśmy, właśnie miałam zajrzeć do Ciebie.
Nastrój niby Ok, ale jeszcze w sobotę mam montaż kabiny na działce. Facet zrobi, a jak wyjdzie to znowu sprzątanie.
Za duży remont jak na jeden miesiąc. Męczące te bałagany.
Jadę jutro rano na działeczkę - jestem ciekawa jak różyczki kwitną. O...czywiście fotki będą.
Benjamin B ładna róża, kolor zdecydowanie widoczny już od furtki.

Aga jeżeli myślisz o zamówieniach z naszych szkółek to pewnie te dwie będą dostępne.
Nie wiem specjalnie nic o nich, ale to również znaczy, że nie zostały mi w pamięci jako poszukiwane.
Ja poszukuję Janet, wiem gdzie jest ale to dopiero w przyszłym roku.
Ja bym Ci poleciła Spirit of Freedom , St. Swithun, The Alnwick Rose, Wiliam Moris. Dwie ostatnie dostaniesz u nas.
Napiszę na PW

[x-ag-a]

Majeczko, dzięki, myślę o zamówieniu ze szkółki zagranicznej... The Alnwick już mam zastanowię się nad William'em Morris'em - dzięki za rekomendację...

poszukujesz Janet? tak dokładnie się nazywa?

fajnie, że remont dobiega końca... uprzątniesz bałagan i będziesz miała czas tylko na ogród