Jule, myślę, że wielkokwiatowa albo raczej po prostu wielka. Zwykle pędy bujają się nad moją głową. Mam dwie, jedna posadzona w paskudnej wilgoci zaczyna chorować, ale chyba tylko ja hoduję różę w bagienku

Druga idealnie zdrowa-rośnie w normalnych warunkach. Kwitnie cały sezon i broń Boże, nie oddawaj jej
Aga, Graham tegoroczny i jest maleństwem, którego kwiaty w dodatku się przewieszają.
Chopin raczej zdąży zakwitnąć.
Kwiat Beroliny, gdy przekwita, staje się rozwichrzony. Widać też charakterystyczne ciemnozielone liście.
