
Beagle - słodziaki - z każdą ucieczką coraz mniej słodkie. Cwaniaki pełną, radosną gębą. Niby tylko siedzi sobie pod płotkiem, na pysku wyraz najwyższej niewinności a pół godziny później psa w ogrodzie nie ma, a w miejscu gdzie siedział pięknie rozpleciona siatka.

