Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Kasencja

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Rusalka pisze:Dziś w tunelu na Copi znalazłam 2 owoce ze zgnilizna wierzchołkową -a pryskałam wapnem 3 dni temu...dziś powtórzyłam oprysk wapnem i jeszcze podsypałam w nogi dla pewności..-i tak to się rozejdzie sporo później niż to co na owocach i liściach się znalazło..
Ania upewnij się co do tej zgnilizny wierzchołkowej. Albo jakby co to następnym razem wstaw fotki.
Ja pierwsze objawy szarej pleśni na owocach wzięłam za zgniliznę wierzchołkową :roll: . Wiem, wiem, znawcy od razu wiedzieli co to. Ale jak ktoś pierwszy raz uprawia pomidory...
My nie wprawione jeszcze :wink: , to różnie bywa. Lepiej się upewnić.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Kasia..
pomidory zabrałam do domu..
wstawie fotki później teraz junior się upomina o uwage bo na sen pora :D

A wygląd ma jak czarna dziura od dupki str-nie przy szypułce..
Myśle że to zgnilizna bo wapna nie dawałam a potas fosfor i magnez dawałam...
Ale zdjęcia rozwieją wszystko... :)

ALE MAM CHRZEST BOJOWY Z POMIDORAMI!!!!!
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Aniu jeśli przy szypułce pomidor jest zaatakowany to nie zgnilizna wierzchołkowa, ona atakuje pomidora po przeciwnej stronie szypułki, na czubku pomidora.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Kasencja

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Elu, Ania napisała, że nie przy szypułce, tylko od dupki strony :D .
A najlepiej, jeśli wstawi fotki i już.
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Ach, źle odczytałam to :wink:, to pewnie to to, na efekty oprysku wapnem trzeba kilka dni poczekać, on nie jest natychmiastowy.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2552
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Rusalka pisze:Moje kalmany ciągle też się psują..
A do tego na kilku krzakach zauważyłam że owoce wygląd mają dziwny..
jakby zaczynały dojrzewać ale w zbyt ciemnym kolorze.. -takich pomidorów mam kilka-naście szt
Rusao czy te pomidory na zdjęciu to Kalmany? Pytam ponieważ mam 5 krzaków tej odmiany i na wszystkich owoce są zdecydowanie wydłuzone a Twoje wyglądają na okrągłe.U mnie w zdecydowanie ciemnym kolorze dojrzewaja odmiany czarne np Black from Tula.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

nemezja - a czy ten grzyb jest tylko na powierzchni liści, czy też zajmuje tkankę? Na moje oko to jakaś pleśń która zajęła tunel z powodu zbyt wysokiej wilgotności powietrza i wyrasta na krzakach tak samo jak na ścianach tunelu. Nie powinna stanowić zagrożenia, ale w takich warunkach może rozwinąć się zaraza i inne "atrakcje".

Rusalko u mnie na kiektórych owocach, w tym także na kalmanie też są takie przyciemnienia, nie wygląda to na chorobę. One chyba tak mają :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
mokato
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 18 lip 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Rusalko, u mnie też pokazały sie te cienie na krakusie i malinówce krzaczastej. Kilka stron wczesniej wstawiałam zdjęcie.
Diagnoza- alternarioza. U mnie się rozprzestrzenila na malinówki jeszcze.
Ja nadal nie mogę zrobić oprysku bo pada juz 3 dzień bez przerwy praktycznie :evil: Dzisiaj w desperacji pozrywałam częściowo dojrzałe owoce i teraz dochodzą w domu.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

:wit No to pokaże Wam te moje plagi egipskie..

Oto COPIA ze szklarni..
Zauważyłam tylko 2 pomidory i zaraz zerwałam..
Reszta czysta..
Obrazek

Chudziak..
Tu jest okaz Kalmana..
Wszystkie u mnie mają kształt serca ludzkiego :)
Obrazek
A tu jeszcze jeden okaz (tak porównuje tego Copia ma suchą zgnilizne wierzchołkową -zaniedbałam i moja wina!! A ten ma..? suchą zgnilizne boczną :;230 -choroba ładniejsza troche)
Obrazek
Czy wszystkie owoce które "zaczynają" tą suchote w stadium początkowym usuwać?
Czy czekać ci obserwować czy wapń hamuje rozwój -Ania pisała że to nie groźne jest :roll: albo źle zrozumiałam

Kalmany mają takie łodyżki.. nie wiem już czy to otarcia o palik czy zaraza na nich..
Obrazek

A do tego alterioza-czy jakoś tak.. na sam marziano
Obrazek

No i dziwne listki na czubku koktajlówki..
Takie brzegi żółto-czerwone..
Obrazek
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

U nas na południu cały czas leje. Gleba taka mokra, ze cieżko wejsć do ogrodu. Tak się boje o moje pomidorki. Znalazłam kilka żołknących lisci ale tylko na dole krzaka na wczesnych.
pozdrawiam:)
Krystyna
Awatar użytkownika
AniaAnia
50p
50p
Posty: 77
Od: 14 mar 2011, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków /Liszki

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Rusałko, u mnie też są takie przyciemnienia na pomidorach w gruncie, pojawiają się na coraz większej ilości pomidorów. Liście już od jakiegoś czasu mam takie przeschnięte jak u Ciebie na przedostatnim zdjęciu, miałam się pytać właśnie o diagnozę, a tu już mam, alternarioza. Czekam aż przestanie padać, jutro ma być już lepsza pogoda to zrobię jakiś oprysk.
W dodatku przez te deszcze chyba szara pleśń też moje w gruncie zaatakowała, gdyż od paru dni na liściach pojawiają się czarno-szare plamy. Ze względu na deszcz nie widać na nich oznak pleśni, zresztą może to też być zaraza, nie potrafię jeszcze dobrze rozpoznać, za rok może będę miała większe doświadczenie.. :lol: Jeden krzak wyrwałam już cały, mam tylko nadzieję, że te w tunelu przetrzymają dłużej i będę mogła jeszcze jakieś plony zebrać. Bo owoców bardzo dużo i czerwienieją też ładnie..
Pozdrawiam,
Ania
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Ania..
Te czarne dziury to z tunelu..
Nie wiem czemu ale wydaje mi sie ze tunel niesie więcej zagrożeń niż grunt.. :roll:
Mam np pomidory już wysokie..listkami dotykają dachu.. i normalnie "czuje" jak mi ta poranna rosa z dachu figle zaczyna płatać.. widzę to oczami wyobraźni :evil:
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
AniaAnia
50p
50p
Posty: 77
Od: 14 mar 2011, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków /Liszki

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Rusalka pisze:Ania..
Te czarne dziury to z tunelu.. (...)
Chodziło mi o te ciemniejsze przebarwienia na pomidorach przy szypułce z Twojego postu stronę wcześniej.. Tak jakby pomidory dojrzewały nie na czerwono tylko na ciemno zielono.. :x :? :?
U mnie znów na odwrót, w tunelu, odpukać, wszystko ok., ale w gruncie zaczyna się dziać nieciekawie.. :?

A to moje pierwsze zbiory:

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam,
Ania
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Suppa tak, one są na powierzchni.
Tyle się prosiłam tu na forum o jakąś wskazówkę co robić :cry: .
Oprsykałam wczoraj tym Topsinem, bo nie mogłam siedzieć i czekać na cud z założonymi rękami. Dziś bez zmian, ale czasu potrzeba.
A tu prognozy ciągle złe..już sama nie wiem czy w takiej sytuacji tunel otworzyć czy zamknąć??
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Nemezjo droga , są nieraz choroby nad którymi głowią się najtężsi medycy , i rady nie znajdują :( ... Piszesz ,że choroba zaatakowała liście , owoce ,łodygi pomidora , nawet drewnianą konstrukcję tunelu , i folię na dodatek :shock: . Kto słyszał o tak groźnej chorobie ? Jeśli nikt jeszcze nie słyszał , to można przyjąć iż nie ma tam choroby ! Podejrzenie pada na GRZYBY SADZAKOWE . Nie atakują one bezpośrednio roślin , a rozwijają się w spadzi , produkowanej przez owody ssące , np. mszyce , mączliki . Trzeba wykryć te szkodniki i zwalczyć . Szkodliwość grzybów sadzakowych dla roślin jest niewielka , sprowadza się do ograniczenia powierzchni fotosyntezy . Psuje też walory estetyczne krzaka i owoców ... Tak więc Nemezjo nie panikuj , bo nie ma powodów . I nie gniewaj się ,że wcześniej nie podano takiej diagnozy , bo to Twoja wina :lol: . Tak sugestywnie ukierunkowałaś forumków na obszar chorób smiertelnie groźnych , że myśli nie szły prawidłowo ... Sam dwie noce już nie przespałem i od rana na nerwach , dasz wiare . Dopiero co się ogarnąłem i taki mam na to pomysł :wit
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”