piwoy - mój ogródek

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
piwoy
200p
200p
Posty: 239
Od: 12 lis 2010, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Pierwsze duże irysy tego roku - i o dziwo nie Change of Pace tylko kundelki
stary zwykły fioleciak ale z cudownie złota bródką - jak zakwitnie ich stadko będzie lepsza fota
Obrazek
I moja siewka "szaraczek"
Obrazek
A z maluchów jeszcze ASK ALMA - to najwyższy z moich maluchów i bardzo czysty w kolorze
Obrazek
oraz REBUS (przedostatni maluch tego roku)
Obrazek
jeden z kwiatów się wynaturzył na 4 petale i sepale. Rebus często tak robi.
Obrazek
z innych ciekawostek: marne kwitnienie dracunculusa - od razy był taki złachany
Obrazeknawrot zadziwiająco ładnie przezimował i kwitnie obficie
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Do RHO nie mam ja ręki ale z tym maluchem jakoś się polubiliśmy
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
pozdrawiam Piotr
piwoy - mój ogródek
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Bardzo ładny ten Rebus. Taką śliczną bródkę ma ;)
Nawroty mnie nie lubią, a szkoda...
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Nawroty mnie nie lubią....rezygnuję. U mnie dla nich za zimno.
Ale powoli ogród robi się przyjazny dla RH i powojników :tan
A irysy pooglądam u Ciebie, mogą być , bo tylko nie bić ;:14 - najbardziej lubię ich liście.Te szabelki pasują mi do kompozycji. :lol:
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Och jakie piękne są twoje irysy!
Teraz już się mnie nie pozbędziesz z ogrodu - zupełnie jak tych kotów. Będę tu siedzieć do ostatniego irysa :;230
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Też mam takiego fioletowego :wink: i inne.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Piotrze, a ja lubię te fioletowe kundelki. Świetnie pasuja do kolorowych kompozycji z tą ich żółtawą brudką. Mój w tym roku strajkuje.
Może za rok go zobaczę?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
piwoy
200p
200p
Posty: 239
Od: 12 lis 2010, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

zanna, iga23: liga tych co ich nie lubią nawroty :)) bardzo długowieczne one nie są ale poprzedni przeżył u mnie 5 lat kwitnąc corocznie. Ten nowy jest dwuletni.
pszczólko: ja też lubie kundelki, dlatego zapylam pracowicie... tej wiosny skiełkowały 102 siewki!!! absolutny rekord - zwykle miałem od 5 do 15, z czego do wieku kwitnienia dozywała część.
amba: będzie mi miło jeśli będziesz siedzieć w moich irysach, zdecydowanie wolę Ciebie niz koty: nie grzebiesz mi łapkami głęboko w grządkach i nie robisz w nich kup... W tej sytuacji mogę Ci nawet zaoferowac spodeczek mleka co jakiś czas... :;230
lady-r: na razie to masz wciąz jeszcze tulipany... w wątku. Pokaz te irysy - chętnie pooglądam i pewnei nie tylko ja ;:7
pozdrawiam Piotr
piwoy - mój ogródek
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Ok Piotrze, ale u mnie jeszcze naprawdę kwitną tulipany i jeden narcyz. :;230 Mam opóźnienia w fotkach, ale nadrobię zaraz. :wink:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

A ja nie mogę doczekać się do kwitnienia tych wyższych irysów, u mnie w tym roku nie nacieszyłam się maluszkami , jeszcze chyba jeden zakwitnie .

Genia
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Piotrze, ja też czekam na Twoje irysy i te innych forumków bo u mnie już po ptakach. Nawet badyle już wycięte. Fajnie że bawisz się w zapylanie
irysów. Może na przyszły rok też spróbuję się pobawić bo wyniki moga być ciekawe. Pokazuj jak najwięcej :shock:
Serdeczności :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
piwoy
200p
200p
Posty: 239
Od: 12 lis 2010, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

no dobra to dziś już jest kilka nowych. I tylko fatalna wiadomość - dla mnie - od poniedziałku do piątku wyjeżdżam służbowo - w sam szczyt kwitnienia irysów to będzie ;:98 Pociesza mnie to - że jade do Miedzyzdrojów... może do piatku nie przekwitna moje "maleństwa"
a teraz zaczynamy dzisiejsze przedstawienia:
jeszcze trzy maluchy
Sheer Class jakiś zdeformowany i skarlały ze szczętem
Obrazek
Cutie - duży jak na malucha i bardzo godny
Obrazek
i Captive Sun - własnie się zaczął rozwijać
Obrazek
To koniec maluchów na ten rok - Serenity Prayer już zawiązała owoce - sama! bez mojej pomocy. Jak kto ma cierpliwość to we wrześniu oddam je do posiania
ale ale - znany wam już Snugglebug zafundował sobie 5(!!!) par płatków. cztery to bywa ale 5???
Obrazek
Tearz więksi:
Top Gun - tym razem pierwszy z odmianowych (zwykle bywał drugi)
Obrazek
znana wam już siewka "szaraczek" ale w prawdziwszym świetle niż poprzednio
Obrazek

i fioletowy kundelek także prawdziwiej
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
kolejni tęczowi jutro...zapewne...
pozdrawiam Piotr
piwoy - mój ogródek
piwoy
200p
200p
Posty: 239
Od: 12 lis 2010, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

I parę innych fotek...
to miejsce było na fotkach z początku wątku... clematis. ostróżki, hortensja...
teraz wyglada tak (po prawej przy patyku wybujałe trósklepki żółte)
Obrazek
i inny zakątek: RH, glicynia kratka na która ma sie wspiąc róża Elfe i cebulica dokwita
Obrazek
ładnie chabry górskie - są takie rozkosznie bezproblemowe
Obrazek
krzewuszka szaleje - czy wiecie, że ona jest PRZEDWOJENNA! moi Dziadkowie przenieśli ja w latach 40tych z przedwojennego ogrodu - oczywiście była jakieś 25 lat temu gruntownie odmładzana ale zadziwia mnie jej żywotność
Obrazek
pozdrawiam Piotr
piwoy - mój ogródek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Piotr teraz to rzeczywiście nie bardzo ten wyjazd ,oby tylko nie przekwitły , u mnie maluszki już nie kwitną a wysokie jeszcze kilka dni .

Piękny ten Twoje Captive Sun,no i ten z 5 płatkami .

Genia
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

Niesamowite z tą krzewuszką! Nie sądziłam, że on tak długo żyją. A na czym polega odmładzanie ( choć moja chyba jeszcze nie potrzebuje :wink: )?
piwoy
200p
200p
Posty: 239
Od: 12 lis 2010, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: piwoy - mój ogródek

Post »

olibabka: odmładzanie polegało na usunięciu jej wypróchniałego wnętrza - od starości ona się rolazła na boki a potem jeden "bok" zaczął przysychać. Po podkopaniu okazało się, że ma korzenie praktycznie tylko z jednej strony. Została wtedy podzielona na pół i jedno pół zdechło po 3-4 latach a drugie widzisz na fotce tyle że ok 25 lat później :) To były moje poczatki w ogrodzie - jeszcze zupełnie na żarty bo się kompletnie nie znałem na tym :) Ale krzewuszka wdzięczne stworzonko - co roku dziękuje mi przed wejściem do domu za troskliwe potraktowanie heheh
pozdrawiam Piotr
piwoy - mój ogródek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”