u Lesi cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Igo - witaj :wit , trafiłaś idealnie jeśli chodzi o hosty, częściej pokazuje róże :wink: Choć hosty są świetnym towarzystwem dla róż, pomimo różnych wymagań świetlnych u mnie rosną zgodnie.
Budowy pewnie i za jakiś czas zakończą, tylko głupio jest mieszkać w domku (nawet szeregowcu) i być otoczonym przez bloczki :? Drzewa urosną, specjalnie posadziłam kilka u siebie w ogrodzie (brzoza, wiśnia, jabłoń i świerki), ale to wymaga czasu do podrośnięcia - a chwilowo okolica jest łysa w zieleń (wiosną pewnie nie będzie się tego tak czuło, ale póki co...)

Majko - Wojtek czasem podczytuje mi przez ramię wpisy na forum ;:224 Mój mąż doskonale zdaje sobie sprawę, co mnie kręci i chyba się już przyzwyczaił do mojego ogrodowego świra, czasem jedynie mi wyrzuca, że za dużo siedzę na forum zamiast np. zająć się domem/dzieckiem/mężem :wink: Może uda mi się opanować lustrzankę Wojtka, zdjęcia z niej są genialne.

Gosiu - jedyny mankament tamtej działki, to kiepska gleba, poza klasą, sam piach.
Zimą zawsze marudzę na Ząbki, bo widać wtedy w całej okazałości ich brzydotę + ja jestem wybitnie ciepłolubna, pochodzę z strefy 7a, a przyszło mi funkcjonować w 6a/6b. Najchętniej to w ogóle bym się przeprowadziła z powrotem do Poznania.

Poszukuję róży Scarlet moss, wiem gdzie kupiła ją Ania DS, zobaczymy czy uda się ją zdobyć w tym samym źródle. W każdym razie jestem w stanie nawet ściągnąć z zagranicy, tak bardzo na nią zachorowałam.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Joasiu u Margo musisz pracować w domu bo inaczej stracisz czas na dojazdy,
u mnie też latem wybudowali nową ulicę wzdłuż lasu i tak cicho już nie jest, ale w porównaniu do tego co było jak mieszkałam w Warszawce to tu i tak raj na ziemi, a blisko wszędzie i ptaszki, kwiatki pod nosem, no może za rok będzie gorzej wybudują baseny skończą stadion to i mecze słychać będzie i ruch w soboty większy, ale coś za coś ja już za poważna na zmiany,
jak nic się nie zmieni to jutro z Mikołajem będę na zajęciach i jeśli nie będę miała kataru i chrupki to się odezwę na tel.
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Asiu JSZFRED, wiem, że taka przeprowadzka to zbyt poważna sprawa. :wink:
Tam musieliby zaczynac wszystko od nowa, a na dokładkę dojazdy byłyby zbyt uciążliwe, chyba, że znaleźliby pracę gdzieś bliżej.
No i jak Asia pisze, trzeba by całą ziemię wymienić :;230
Nie opłaca się. Może kiedyś :roll:

Asia, wcale Ci się nie dziwię, że masz ochotę na powrót w rodzinne strony. Są piękne. No i ciepłe :D
Chociaż można się pocieszać, że nie mieszkamy jeszcze dalej na wschód, albo północ. Tam to dopiero mają zimno.
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Działka jest bardzo bliska Płocka, zaraz obok tego nowego mostu, co nie miał dobudowanej drogi dojazdowej :;230
I co ważniejsze jest na tyle wysoko położona, że nie grozi nam zalanie ewentualną powodzą, sąsiadujemy z parkiem krajobrazowym i jeziorem. Czy już się domyślasz gdzie to jest? Jak nie to dam znać na PW.
Dojazdy to byłby problem głównie dla mnie jako tej co się boi jeździć :oops: :oops: :oops: , bo centrum jest ok. 10 km. Wojtek obecnie ma telepracę w domu, potrzebuje komputera i szybkiego łącza. Problem znowu jest ze mną, bo ja nie mogę pracować w domu, no chyba, że się przekwalifikuje na zawód męża. Myślę, że tam przeniesiemy się na emeryturę, choć kto wie co w życiu się przydarzy. Jeszcze 1-2 lata temu szukalismy działki pod Poznaniem (w okolicach gdzie mieszka Gosia -Deire, lub wymarzonej i b. drogiej okolicy Eweliny), ale stwierdziliśmy, że nie jesteśmy w stanie się szarpać z tak dużymi kredytami.

Co do jakości ziemi - wolę wymienić piach na żyzną ziemię, niż tak jak obecnie cały czas znajdować "skarby" po robotnikach, poprzednim domu/śmietnisku.

Miałam ostatnio trochę czasu i przespacerowałam się po ogrodzie, na chwilę obecną wszystkie róże mają całe pędy zielone na całej wysokości :tan oby tak dalej. Najgorsze są dla mnie te wiosenne przymrozki w okolicach zimnych ogrodników.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Joasiu, Scarlet Moss nie było w zeszłym roku tam, gdzie ją Ania kupowała :roll: Byłam, sprawdzałam, mnie też kręci. W tym roku jak będę mogę zawsze zobaczyć. Czasami jestem tam co tydzień, a czasami raz na dwa miesiące - zależy, gdzie pracujemy ;:224 Na razie wszystko zamknięte i przykryte agrowłókniną :;230
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Joasiu może później nie będzie przymrozków jak teraz były tak długo, ja na razie nie oglądam swoich różyczek trudno wola nieba najwyżej będę wymieniać jeśli nie odbiją ,
Joasiu jak Zuzia ok, fajna dziewczyneczka i tak po prawdzie przydało bysie jej towarzystwo
a działka jeść nie woła dojrzejecie do decyzji to będzie jak znalazł , na wszystko przyjdzie czas
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Asia, domyślam się.
U mnie też pędy całe zielone u róż. Idzie ku lepszemu. Może jednak się uda.
A co do jeżdżenia, za rok nie bedziesz już pamiętała swoich strachów. Wszystko wymaga praktyki.
A może prace znalazłabys u nas?
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Atka-a1 pisze:Joasiu, Scarlet Moss nie było w zeszłym roku tam, gdzie ją Ania kupowała :roll: Byłam, sprawdzałam, mnie też kręci. W tym roku jak będę mogę zawsze zobaczyć. Czasami jestem tam co tydzień, a czasami raz na dwa miesiące - zależy, gdzie pracujemy ;:224 Na razie wszystko zamknięte i przykryte agrowłókniną :;230
Napisałam do sklepu, że jestem bardzo zainteresowana kupnej tej odmiany, nie odpowiedzieli, spróbuję tam zadzwonić. Jeśli nie sprawi Ci to kłopotu to też ich wypytuj, może uda się coś załatwić. Scarlet bardzo mi się podoba, a spodobała mi się jeszcze bardziej jak wyczytałam, że jej rodzicem jest Dortmund - to chyba najzdrowsza róża w moim ogrodzie, do samego końca nie miała plamistości mimo, iż nie rośnie w słońcu...
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Asiu - jeszcze tkwię w pieluchach i mam się pakować w kolejne dziecko :shock: trochę mi się nie chce, choć to pewnie byłoby rozsądne. Jedno jest pewne nie planujemy, żeby Zuzia była jedynaczką, ale chyba damy sobie jeszcze trochę czasu. Dziękuję, że wpadłaś i pamiętaj, że oferta jest nadal aktualna :wink:

Zapowiadają niestety znowu mrozy i to jeszcze silniejsze....

Gosiu - praca by się pewnie znalazła, zresztą szczerze mówiąc Płock bardziej mi się podoba niż Warszawa nie mówiąc o Ząbkach. Może kiedyś będziemy jeszcze sąsiadkami?
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Masz ładną kolekcję host. Faktycznie są niezawodne :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Wzgórze mamy sliczne to prawda, ale czy resztę?
Grunt,żeby była praca. Fajnie byłoby :D
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Zeberko (jak masz na imię?), hosty są niezawodne, pod warunkiem, że się nie ma ślimaków, niestety u mnie jest ich coraz więcej i hosty tylko wiosną mają tak piękne liście. W każdym razie jest to fantastyczny zielony wypełniacz rabat.

Gosiu - przyznaję się, że nie znam dobrze Płocka, ale wydaję mi się, że jest fajniejszy klimat (nie mówię o efektach Petrochemii, żeby było jasne :wink: ), niż w Wawie. Zresztą zapraszam.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Chętnie. W czerwcu planujemy spotkanie w Powsinie w różance. Może wtedy?
A może Ty dołączysz? Nawet z Zuzią w wózku.
A Płock przede wszystkim mniejszy. Nie przytłacza, ale mimo wszystko chyba żyje się lepiej w Wa-wie. Więcej mozliwości
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Sara :) :wit
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: u Lesi cz. 2

Post »

Saro :wit dopiero teraz zauważyłam, że jesteś moją krajanką :D

Gosiu - zobaczymy, bardzo chciałabym.

Miałam nić nie zamawiać już w tym miesiącu, tylko poczekać do marca... i nic z tego, nie wytrzymałam i poszło zamówienie. Usprawiedliwia mnie tylko, że kupiłam tylko to co miałam w planach, czyli: 3 borówki Bluecorp, 1 porzeczkę czerwoną JONKHEER VAN TETS, 1 porzeczka biała WERSALSKA, 1 agrest czerwony Krasnoslawiańskij (ponoć odporny na mączniaka) i sadzonki truskawek oraz poziomek.

Nie zamówiłam malin ;:224

Nie wiem, gdzie to wszystko pomieszczę....
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”