Od zeszłego roku ja również mam truskawki na balkonie - w tym roku poszerzyłam moją hodowlę
No więc jeśli chodzi o podlewanie, to wszytsko jest kwestią wyczycia i kontroli - truskawka jak każda roślina nie lubi być przelewana (nawet lepiej według mnie leciutko ją przesuszyć niż przeholować z wodą), więc trzeba ją podlewać wtedy gdy ma sucho, ale trzeba sprawdzać ziemię doniczki wsadzając palec w ziemię - to, że wierzch będzie przeschnięty wcale nie musi oznaczać, że w środku też jest sucho (zazwyczaj ziemia w moich truskawkch w donicach długo trzymała wodę - konieczne sprawdzanie w głębi, bo w jednej donicy przelałam i długo nie mogła tam ziemia doschnąć - generalnie truskawki tam zmarniały). Truskawki lubią dużo słońca, wtedy najlepiej dojrzewają i są słodkie. W pierwszym roku nie ma co liczyć na duży plon, bo można się bardzo rozczarować - jest on niewielki, zaledwie kilka, kilkanaście sztuk...
Moje już od dawna są na balkonie, również nocą - truskawka jest w końcu mrozoodporna

W niedawne przymrozki część jednak wnosiłam do domu (te w wiszących pojemnikach), a część okrywałam agrowłókniną (te w donicach i drewnianych skrzynkach na parapecie). Wszystkie przetrwały i nic nie zmarzło.
Jeśli chcesz więcej zagadnień dotyczących truskawki, wejdź w wyszukiwarkę, wpisz truskawka i powinno wyskoczyc parę tematów:)