Truskawki w donicach, skrzynkach, rurach in. pojemnikach cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
ramonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 26 mar 2011, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

U samej góry są właśnie trzy poziomki :) - zwisające Alexandria, piętro niżej trzy sadzonki poziomki żółtej i poniżej pięć sadzonek Reginy. Wszystkie piękne sadzonki kupione w tym roku na Allegro - jestem bardzo zadowolona z tego zakupu.
Mam nadzieję, że moja córka będzie miała wielką frajdę, - uwielbia zrywać i wcinać owocki prosto z krzaczka - w zeszłym roku miałam raptem jeden krzaczek nawet nie wiem jakiej, który niestety zimą na balkonie mi zmarzł. W tym roku jesienią beczkę zamierzam znieść do komórki - mam nadzieję, że będzie tam wystarczająco zimna temperatura do ich przezimowania...
Pozdrawiam, Monika
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 504
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

moja selva też ładnie przezimowała w donicy w garażu, listki się puściły, kiedy można wystawić na dwór, czy przykrycie włókniną wystarczy? żal trzymać w garażu....
pozdrawiam
Iwona
ramonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 26 mar 2011, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

Ja od wczorajszej nocy zostawiam na balkonie (w dwóch drewnianych skrzynkach i beczce przerobionej na "kaskadową" - wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=70 ). Okrywam na noc białą agrowłókniną. Też miałam wątpliwości, ale mam nadzieję, że jakoś przetrwają...
Pozdrawiam, Monika
Awatar użytkownika
leniawka
500p
500p
Posty: 504
Od: 27 sie 2010, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

chyba też pójdą na powietrze!!!
pozdrawiam
Iwona
Misiaczka
500p
500p
Posty: 778
Od: 10 mar 2011, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

suzana pisze:Truskawka słabo zapylona pyłkiem innej odmiany albo uszkodził owoce zmienik lucernowiec dlatego zniekształcone owoce, ale raczej to pierwsze.
Czy owocuje powtórnie?- bo wtedy trzeba wziąść pod uwagę zmienika.
Truskawka ta była raczej dość daleko od innych truskawek tak ok.20metrów, więc może to? Owocuje powtórnie. Czy tego zmienika widać? lub ślady jego uszkodzeń ?
Przezimowała dobrze w gruncie. Wsadziłam ją na jesień do gleby , kilka razy podlewałam, nie okrywałam na zimę i już teraz widzę że ładnie się zieleni, widać młode liście.
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

Niedopylenie kwiatów pyłkiem innej odmiany powoduje że owoce są zniekształcone czyli podobne do Twoich, nie jest to choroba. Uszkodzenia takie moze też powodować zmienik żerując na kwiatach i podgryzając dno kwiatowe. Zazwyczaj zmienik żeruje na truskawkach powtarzających owocowanie bo występuje póżniej niż kwitnienie truskawek z wiosny.
Wrzuć hasło w google albo szukaj przy uprawie truskawki-znajdziesz szczegółowe informacje.
Lara
50p
50p
Posty: 52
Od: 18 sie 2007, o 18:23
Lokalizacja: Czeladź

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

Kupiłam w Gadarze http://www.gadar.pl/cebulki-roslin/2047 :lol: truskawiki zwisające/pnące. Posadziłam do duuużej donicy i zastanawiam się co z nimi zrobić na zimę - zostawić na dworze i tylko okryć agrowłókniną czy wynieść na strych. Może ktoś miał podobny problem i jakoś go rozwiązał. I jeszcze jedno pytanko - czy do nawożenia wystarczy podlewanie biohumusem czy kupić coś innego ;:162
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

Dodam, że zarówno Ostara, którą kupiła Lara, jak i Selva są w tej chwili u Markiewicza http://www.truskawka.pl/sklep/ w promocji po 10,80 za 10 sztuk :)

Wiem bo kupiłam i jestem bardzo zadowolona :)
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 890
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

No i po zimie okazało się, że na 175 krzaczków rosnących na moich truskawnikach, muszę dokupić/dosadzić tylko 20 krzaczków. Więc w sumie okazało się, że nie jest tak źle. Mało tego, niektóre krzaczki już kwiatki pokazały. Oto dowody:
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
ramonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 26 mar 2011, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

Piękne :) Przyznaję się bez bicia, że myślałam iż będziesz miał o wiele więcej strat - w końcu co w ziemi na takie mrozy to w ziemi... Cieszę się, że w sumie tak niewiele sadzonek musisz dokupić ;:138
Jakie gatunki truskaw macie posadzone?
Pozdrawiam, Monika
Misiaczka
500p
500p
Posty: 778
Od: 10 mar 2011, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

Truskawka Temptation dziś; Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 890
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawka łamiąca schematy

Post »

Moniko, również cieszę się, że tylko z 20 sadzonek muszę wsadzić w truskawniki. :D
Na następną zimę bez kozery powiem, że opatulę walce podwójną, a może nawet potrójną warstwą otuliny (w tym roku zaledwie pojedynczą... no może miejscami półtorową) :wink:
Co się tyczy rodzajów truskawek, to wiem na 100%, że mamy Senge Senganę i Kamę. Reszta (w ilości jakichś kolejnych 2/3 odmian) jest No Name, gdyż były to krzaczki podarowywane przez sąsiadów, aby truskawniki zapełnić. :D
Teraz będziemy kontrolować nasadzenia, ale to raczej od przyszłego roku.
Pozdrawiam.
prymulcia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 6 maja 2011, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki "zwisające"

Post »

Zakupiłam kilka dni temu na allegro sadzonki truskawek salvy.Mają piękne długie korzenie.3 sadzonki wsadziłam do doniczki balkonowej.Po wsadzeniu do ziemi listki były zwinięte a dziś się już rozwinęły.Niestety nie mam balkonu i muszą być na parapecie(chyba że siostra urzyczy mi swojego :) )
Czy urosną truskawki?
paulinam
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 20 sty 2011, o 20:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Truskawka wiszaca - pielęgnacja

Post »

Zakupiłam wczoraj 2 doniczki z truskawkami wiszącymi dla mojego synka. Jak dla mnie piekne okazy długie i bujne ponoć maja mieć dużo owoców. Tu pojawia się kilka moich pytań ponieważ nie mogę nigdzie znaleść na nie odpowiedzi - mianowicie
1.jak często podlewać takie roślinki, czy tylko samą wodą czy z nawozem chodzi o ilość owoców,
2.czy mogę je już powiesić na balkonie ponieważ noce jeszcze są zimne czy mi nie przymarznął,
3.czy muszą mieć dużo słońca poniewż mó balkon jest od strony północnej i boję się że owoce nie dojrzeją a czasami strasznie wieje - czy taki przeciąg im nie zaszkodzi
Gdyby ktoś znał stronkę zawierającą informacje dot. pielęgnacji to zamiast mi tłumaczyć poproszę o linka :uszy . Z góry dziękuję za pomoc :wit
ramonka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 26 mar 2011, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: truskawka wiszaca pielęgnacja?????

Post »

Od zeszłego roku ja również mam truskawki na balkonie - w tym roku poszerzyłam moją hodowlę :)
No więc jeśli chodzi o podlewanie, to wszytsko jest kwestią wyczycia i kontroli - truskawka jak każda roślina nie lubi być przelewana (nawet lepiej według mnie leciutko ją przesuszyć niż przeholować z wodą), więc trzeba ją podlewać wtedy gdy ma sucho, ale trzeba sprawdzać ziemię doniczki wsadzając palec w ziemię - to, że wierzch będzie przeschnięty wcale nie musi oznaczać, że w środku też jest sucho (zazwyczaj ziemia w moich truskawkch w donicach długo trzymała wodę - konieczne sprawdzanie w głębi, bo w jednej donicy przelałam i długo nie mogła tam ziemia doschnąć - generalnie truskawki tam zmarniały). Truskawki lubią dużo słońca, wtedy najlepiej dojrzewają i są słodkie. W pierwszym roku nie ma co liczyć na duży plon, bo można się bardzo rozczarować - jest on niewielki, zaledwie kilka, kilkanaście sztuk...
Moje już od dawna są na balkonie, również nocą - truskawka jest w końcu mrozoodporna :) W niedawne przymrozki część jednak wnosiłam do domu (te w wiszących pojemnikach), a część okrywałam agrowłókniną (te w donicach i drewnianych skrzynkach na parapecie). Wszystkie przetrwały i nic nie zmarzło.

Jeśli chcesz więcej zagadnień dotyczących truskawki, wejdź w wyszukiwarkę, wpisz truskawka i powinno wyskoczyc parę tematów:)
Pozdrawiam, Monika
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”