
Ninetto - ona rośnie bardzo szybko i czasami nieszczęście jak np połamane pędy - u mnie często po silnych wiatrach są takie efekty, okazuje się potrzebne bo krzak szybciej się zagęści i wypuści zamiast jednego pędu - trzy
Piotr Sz ja od Poulsena mam bardzo dużo róż i jestem bardzo z nich zadowolona - faktycznie niektóre odmiany są bardziej podatne na czarną plamistość (ale nie wszystkie) ale jakoś sobie z tym radzę. Polecam zwłaszcza jego pnące - które są wszystkie rewelacyjne. Zaczynają dość późno kwitnienie także je pokażę później.
Asiu0809 - wiesz jak to jest z większoscią gości -. podziwiają, powąchają, pooglądają i tyle. To po prostu trzeba czuć tak jak my.
Taro ja nieraz po nocach planuję kolejne zakupy różane, rozmyślam gdzie je posadzę i jak to wszystko będzie wyglądać - bardzo lubię te różane marzenia i plany.