Witam wszystkich odwiedzających
Miło mi że podobają się kaktusiki, chociaż to już niedobitki z całej kolekcji jaką kiedyś posiadałem (a było ok 30 gat.)
Ponieważ dzieci rosną i maleje jednocześnie wolne miejsce w domu odsprzedałem większość kaktusów do znajomego sklepu ogrodniczego. Zostało tylko kilka. Ale chyba z czasem i te kilka zniknie z parapetów........
Mieszanki kaktusowe ładniutkie.
To troszeczkę gatunków miałeś.
Faktycznie dzieciaki lubią dotykać ,bawić się kwiatkami a takie kaktusy mogły by im troszkę krzywdy zrobić.
Cieszy mnie że podoba się peperomka. Swego czasu oferowałem do wymiany bardzo duże i ukorzenione pędy.
Tymczasem Dracena godsefiana rozpoczęła wzrost tegoroczny wzrost: