Mikroogródek - Ankha
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
I teraz dobra wiadomość - jednak pomimo ciągłego zalewania ziemi wyłazi kukurydza i fasolka, a tak się już martwiłam - niech żyje wola życia

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mikroogródek - Ankha
Super! Teraz tylko ciepełko i niech rośnie wszystko.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Oo, tak, może już wreszcie opady się skończą w całej Polsce i wszystko zacznie nadrabiać...
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Wylazły mi dwie roślinki- bylinki, które nie pokazały się po zimie, więc już nawet nie zaglądałam długo...
a tu dziś aż dwie niespodzianki. Znawców tematu proszę oczywiście o potwierdzenia, bądź wykluczenie. Sadzone późną jesienią.
Jeżówka? Rośnie w miejscu posadzenia, więc... przepraszam za jakość zdjęcia, ale robione zza kęp liliowców na jednej nodze, ciężko z ostrością

Serduszka bacchanal czerwona, może tak wyglądać? Tu była posadzona. Strasznie mizerna, ale może na przyszły rok, jeśli to ona, to dobrze, że w ogóle wyszła...


a tu dziś aż dwie niespodzianki. Znawców tematu proszę oczywiście o potwierdzenia, bądź wykluczenie. Sadzone późną jesienią.
Jeżówka? Rośnie w miejscu posadzenia, więc... przepraszam za jakość zdjęcia, ale robione zza kęp liliowców na jednej nodze, ciężko z ostrością

Serduszka bacchanal czerwona, może tak wyglądać? Tu była posadzona. Strasznie mizerna, ale może na przyszły rok, jeśli to ona, to dobrze, że w ogóle wyszła...

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu
ja tak wyglądałam po zimie krzewu Mojżesza 
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu pierwszy raz posiałam zielony groszek i mam takie trochę dziecinne pytanie.Ładnie mi wyrósł i co dalej? Jak się go prowadzi przy tyczkach ?Mam go wiązać czy on jakoś sam się oplącze tylko się nie śmiej bo ja pierwszy raz siałam 
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Dzięki Sparks, to mam teraz dwie różne jeżówki i czerwoną serduszkę wymarzoną
Gosiaczku, mój groszek zupełnie mnie nie chce słuchać
, i do siebie się klei, a nie do wigwamu z bambusa co mu zrobiłam... położył się trochę po tych deszczach, zostawiłam gada, nich robi co chce...
A dyptam Ci wylazł w końcu?
Gosiaczku, mój groszek zupełnie mnie nie chce słuchać
A dyptam Ci wylazł w końcu?
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
No to na dobranoc jeszcze dzisiejsze nowe i stare, pospolite i bardziej wyszukane, kwiatuszki
Pierwszy normalnej wielkości orlik, pierwsze kwitnienie dwuletniego z siewu

zawilec anabella, małe kwiatuszki, ale jakże piękne...

Zawciąg szerokolistny, pędy kwiatostanowe nawet ponad 50 cm...

Mój maczek maleńki

najzwyklejsza dąbrówka, lubię ją

A tak się podniósł mój drugi przeddomowy orliczek po brutalnym potraktowaniu przez psa...zostały mu wtedy tylko dwa małe listki i połowa pędu kwiatowego - szybko nadrobił


Pierwszy normalnej wielkości orlik, pierwsze kwitnienie dwuletniego z siewu

zawilec anabella, małe kwiatuszki, ale jakże piękne...

Zawciąg szerokolistny, pędy kwiatostanowe nawet ponad 50 cm...

Mój maczek maleńki

najzwyklejsza dąbrówka, lubię ją

A tak się podniósł mój drugi przeddomowy orliczek po brutalnym potraktowaniu przez psa...zostały mu wtedy tylko dwa małe listki i połowa pędu kwiatowego - szybko nadrobił

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu wylazł ale skubaniec zmienił kolor i zamiast różowego będę chyba miała biały

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Jeśli miał być majtkowy

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu, ja ciągle jestem pod wrażeniem Twoich roślin z siewu- dopiero pokazywałaś złocienie, teraz orlik. Piękne
Rewelacyjny jest ten zawciąg- nigdy takiego nie widziałam.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Zawciąg, jak to zawciąg, już mam dwie kępki małe i jedną dużą, będą do po podziału na jesień, jeśli chcesz 
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mikroogródek - Ankha
Aniu, zawciąg co ma 50cm w czasie kwitnienia, to dla mnie zupełna nowość. Piszę się na jesień
Zrobimy jakąś wymianę 
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mikroogródek - Ankha
Zapisałam Cię w kajeciku, ale jeszcze się przypomnij
Posadziłam dziś ogórki do gruntu, ziemia ma normalną strukturę, i jest ciepło nawet w nocy. Okryte włókniną białą. Powycinałam pędy przekwitłych tulipanów, zrobiło mi się trochę smutno... mało kwiatów teraz, większość w pąkach... Czekamy na resztę.
I tylko jedna, konkretna, ale krótkotrwała ulewa, jest znośnie.
Czego i Wam życzę
Posadziłam dziś ogórki do gruntu, ziemia ma normalną strukturę, i jest ciepło nawet w nocy. Okryte włókniną białą. Powycinałam pędy przekwitłych tulipanów, zrobiło mi się trochę smutno... mało kwiatów teraz, większość w pąkach... Czekamy na resztę.
I tylko jedna, konkretna, ale krótkotrwała ulewa, jest znośnie.
Czego i Wam życzę


