Dorotko nie było mnie przez weekend, a u Ciebie tyle stron doszło, musiałam się nieżle nauwijać , aby to przeczytać, oj działo się u Ciebie , oj działo
i co gotujesz ten rosół ze swoiskiej kury , czy już odeszłaś od tego
U ciebie taka mała brzoskwinia kwitnie, u mnie brzoskwinie prawie nie mają kwiatów, przemarzły
może na drugi rok będzie więcej , o ile zima będzie łagodniesza .
Tymczasem pa tylko nie kop za głęboko
Bożenko , dziękuję pięknie
Na razie z racji pogody odpuściłam sobie nagonkę za kurakiem, po za tym fiołek ładnie rośnie , więc zostawię go w spokoju
Moja brzoskwinka kwitnie pierwszy raz , oby tylko pszczółki jej pomogły w pracy nad owocami
Marzanko, dzięki , ja sama wczoraj bym nie zauważyła , gdyby nie Judyta
Igor , żartujesz , aż sprawdzę , 2 miesiące?
Bujasz chyba co?
Trzynastko , witam serdecznie , tak kocham tą moją małą odrobinkę i staram się coraz bardziej ją powiększać , zarówno terenem , jak i rodzajem roślin,aż będę mogła powiedzieć, naprawdę mam ogród
Igor , zatkało mnie ! Chyba pierwszy raz na tym forum !
Bardzo Ci dziękuję, i wiesz co ,mogę nawet nie być wzięta pod uwagę, ale i tak jestem już szczęśliwa że , ktoś tak mnie docenił
WITAJ DOROTKO!
U mnie trzeci dzień pada dobrze, że syn wczoraj porobił trochę zdjęć to mogę
wkleić. Ja dzisiaj się do nieczego nie nadaję, myślę już o jutrzejszym dniu.
Krysiu , nie myśl , przetrwasz , musisz to ważne!
Sama nie będziesz , fluidy Ci prześlę
Daj lepiej te zdjęcia i sama też popatrz, na pewno się uśmiechniesz!
Będzie dobrze!
Idę do Ciebie , wklejaj , razem pooglądamy!