Witaj Małgosiu

Też kocham kwiaty, ale to co zobaczyłam u Ciebie...zburzyło mój dotychczasowy system wartości, jeśli chodzi o rośliny. Udało Ci się zgromadzić piękne, rzadkie i tak różnorodne okazy na tak niewielkiej powierzchni. Ba! Wszystko cudownie ze sobą współgra i sobie nie przeszkadza! I ten klimat, często przez wszystkich dostrzegany- tajemniczy, bujny, bajkowy...
Brawo!
Podziwiałam piwonie, budleję alternifolia, jaśmin nagokwiatowy, aukubę, nowe nabytki ciemierników...przy paprociach
wysiadłam 
O hortensjach i pierwiosnkach nie wspomnę!
Dobrze, że zaczynamy sezon, na spokojnie ,jeszcze raz przyjrzę się wszystkiemu.
Czy mogę zapytać o odmianę wisterii? Ile lat u Ciebie rośnie i czy masz z nią jakieś problemy?
Ja zaczynam przygodę z ty pnączem a konkretnie z 'Fuji' no i już się cieszę
