W o psach cz 2
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
To żadne cierpienie - sama przyjemność, tyle radości, miłości, przyjaźni.
moja jeszcze nic nie zniszczyła w ogrodzie
- ugniata trawnik i śmieci patykami, ale nic, a nic nie zniszczyła.
moja jeszcze nic nie zniszczyła w ogrodzie
- ugniata trawnik i śmieci patykami, ale nic, a nic nie zniszczyła.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
mora1 pisze:Wspaniała bylina też hoduje , ale odmianę durnowatus kociowstretus.
Co do hodowli - zapomnialam dodać, że uprawa z nasion może być początkującego hodowcy uciążliwa, zaleca się kupować gotowe sadzonki

A tak serio, Janku, jest teraz w sprzedaży wiele świetnych książek o wychowaniu psa, jeśli to będzie Twój pierwszy piesek, to gorąco polecam!
Polecam Berneńczyka.
Bardzo rodzinny, ale też bardzo ruchliwy.Uwielbia dzieci. Niesamowicie posłuszny, zrobi wszystko za głaskanie, byleby tylko jego Pan był zadowolony i dumy z pupila. Mozna powiedzieć że układa się sam. Minimum wysiłku - maximum razultatu. nie wiem tylko czy jest nie alergiczny
No i ma strasznie słodki pychol i cudowne oczęta
Bardzo rodzinny, ale też bardzo ruchliwy.Uwielbia dzieci. Niesamowicie posłuszny, zrobi wszystko za głaskanie, byleby tylko jego Pan był zadowolony i dumy z pupila. Mozna powiedzieć że układa się sam. Minimum wysiłku - maximum razultatu. nie wiem tylko czy jest nie alergiczny
No i ma strasznie słodki pychol i cudowne oczęta
Berneńczyka znam tylko zza płotu, przemiłe psisko
Ale ze swojego podwórka, to polecam golden retrievera - uroczy charakter, przyjazna, towarzyska, uwielbia dzieci i ma poczucie humoru, serio!
Ale naprawdę potrzebuje towarzystwa, nie powinien zbyt długo zostawać sam i chociaż minimum ruchu. Odwdzięczy się szczerym uczuciem, wystarczy spojrzeć na takiego stwora i już się człowiek musi uśmiechnąć ;:91


-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
To jest właśnie Aniu ten typ
"kichawki" do zacałowania,
ale właśnie tak jak piszesz. Trzeba mieć warunki.
Mojej suni poświęcałam bardzo wiele czasu jak była młoda.
Co ona mnie zrozumiała
to wie o co mi chodzi.
Bo wiadomo,że pies jest mądrzejszy od człowieka
Pies
się uczy co tam człowiek chce..ale w druga stronę rzadko kiedy działa...
Po za tym teren mam duży i nie interesuja ją w tej chwili rabatki

ale właśnie tak jak piszesz. Trzeba mieć warunki.
Mojej suni poświęcałam bardzo wiele czasu jak była młoda.
Co ona mnie zrozumiała


Bo wiadomo,że pies jest mądrzejszy od człowieka

się uczy co tam człowiek chce..ale w druga stronę rzadko kiedy działa...



Po za tym teren mam duży i nie interesuja ją w tej chwili rabatki

Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
Właśnie znalazłam fajny tekst "Kobieta vs pies". Może powinnam go umieścić w Humorze itd. ale i tak najlepiej zrozumieją go ci, którzy mają/mieli psa, więc lepiej tu:
Różnice
-Psy nie płaczą.
-Psy się cieszą, gdy odwiedza Cię stado kumpli.
-Pies się nie wkurza, gdy przypadkiem użyjesz jego szamponu.
-Pies myśli, że ładnie śpiewasz.
-Jeśli pies idzie do łazienki, to spędza tam 5 minut i możesz tam wejść.
-Pies nie czyni Ci wyrzutów, gdy późno wracasz - przeciwnie, tym bardziej się cieszy, że jesteś.
-Pies Ci wybaczy, gdy pogłaszczesz innego psa.
-Pies się nie obrazi, jeśli przypadkowo powiesz mu: Burek [a on jest Azor!]
-Pies lubi, jak traktuje się go szorstko podczas zabawy.
-Pies się nie obrazi, jak go klepniesz albo potarmosisz w obecności innych ludzi.
-Pies nie robi afery, gdy oddasz znajomemu jego szczeniaka.
-Pies rozumie, że pierdnięcie może być zabawne.
-Pies doceni, że jesteś owłosiony.
-Jeśli pies jest piękny, inne psy go za to nie nienawidzą.
-Pies nie lubi chodzić na zakupy.
-Pies lubi, gdy rozrzucasz swe rzeczy na podłodze.
-Pies zachowuje się tak samo przez cały miesiąc.
-Pies nie analizuje łączących Was uczuć.
-Rodzice psa odwiedzają Cię naprawdę rzadko.
-Psy kochają długie podróże samochodem.
-Pies rozumie, że lepiej działać instynktownie, niż pytać się każdego o zdanie [po czym i tak zrobić, co się chce].
-Pies rozumie, że każde mniejsze od niego stworzenie, to potencjalna ofiara.
-Psy nie odchudzają się na śmierć i nie płaczą, że mają za tłuste łapy albo za puszysty ogon.
-Żaden pies nie kupiłby płyty Enrique Iglesiasa.
-Pies Cię nie skrytykuje.
-Możesz mieć w domu całe stado psów.
-Pies rozumie, że jak na niego wrzaśniesz, to ma być cicho.
-Pies nie oczekuje prezentów.
-Psa możesz uwiązać na łańcuchu przed domem.
-Psa nie interesują psy, które miałeś przed nim.
-Pies nie pozwala, by redaktorka pisma dla psów kierowała jego życiem.
-Pies woli kawał wołowiny od homara.
-Nie musisz nigdy namawiać psa, by z Tobą wyszedł.
-Pies nie lubi kwiatów, biżuterii i kosmetyków.
-Pies nie chce pożyczać Twoich ciuchów.
-Pies nie chce, byś ciągle trzymał go za łapę i patrzył mu w ślepia.
-Pies lubi się z Tobą bawić, gdy wrócisz "podcięty".
-Psu śmierdzi z pyska bardziej niż Tobie.
-Pies nie może mówić.
-Raczej nie ma szansy, by Twój pies Cię przeżyl i odziedziczył Twoje pieniądze.
-Pies nie zje czterech tabliczek czekolady pod rząd, "bo jest w depresji".
Podobieństwa:
-Pies i kobieta wyglądają jednakowo głupio w kapeluszach.
-Ale oboje wyglądają nieźle w futrach.
-I on i ona nie znają się na piłce nożnej.
-Oboje jednakowo dobrze udają, że nas słuchają.
-Oboje słyszą tylko to, co im pasuje.
-Oboje nie wierzą, że milczenie jest złotem.
-Oboje stale domagają się naszej uwagi.
-Żadne z nich tak naprawdę nie rozumie, co do nich mówisz.
-Jak masz jedno albo drugie w domu, to na pewno nie będziesz spał sam.
Różnice
-Psy nie płaczą.
-Psy się cieszą, gdy odwiedza Cię stado kumpli.
-Pies się nie wkurza, gdy przypadkiem użyjesz jego szamponu.
-Pies myśli, że ładnie śpiewasz.
-Jeśli pies idzie do łazienki, to spędza tam 5 minut i możesz tam wejść.
-Pies nie czyni Ci wyrzutów, gdy późno wracasz - przeciwnie, tym bardziej się cieszy, że jesteś.
-Pies Ci wybaczy, gdy pogłaszczesz innego psa.
-Pies się nie obrazi, jeśli przypadkowo powiesz mu: Burek [a on jest Azor!]
-Pies lubi, jak traktuje się go szorstko podczas zabawy.
-Pies się nie obrazi, jak go klepniesz albo potarmosisz w obecności innych ludzi.
-Pies nie robi afery, gdy oddasz znajomemu jego szczeniaka.
-Pies rozumie, że pierdnięcie może być zabawne.
-Pies doceni, że jesteś owłosiony.
-Jeśli pies jest piękny, inne psy go za to nie nienawidzą.
-Pies nie lubi chodzić na zakupy.
-Pies lubi, gdy rozrzucasz swe rzeczy na podłodze.
-Pies zachowuje się tak samo przez cały miesiąc.
-Pies nie analizuje łączących Was uczuć.
-Rodzice psa odwiedzają Cię naprawdę rzadko.
-Psy kochają długie podróże samochodem.
-Pies rozumie, że lepiej działać instynktownie, niż pytać się każdego o zdanie [po czym i tak zrobić, co się chce].
-Pies rozumie, że każde mniejsze od niego stworzenie, to potencjalna ofiara.
-Psy nie odchudzają się na śmierć i nie płaczą, że mają za tłuste łapy albo za puszysty ogon.
-Żaden pies nie kupiłby płyty Enrique Iglesiasa.
-Pies Cię nie skrytykuje.
-Możesz mieć w domu całe stado psów.
-Pies rozumie, że jak na niego wrzaśniesz, to ma być cicho.
-Pies nie oczekuje prezentów.
-Psa możesz uwiązać na łańcuchu przed domem.
-Psa nie interesują psy, które miałeś przed nim.
-Pies nie pozwala, by redaktorka pisma dla psów kierowała jego życiem.
-Pies woli kawał wołowiny od homara.
-Nie musisz nigdy namawiać psa, by z Tobą wyszedł.
-Pies nie lubi kwiatów, biżuterii i kosmetyków.
-Pies nie chce pożyczać Twoich ciuchów.
-Pies nie chce, byś ciągle trzymał go za łapę i patrzył mu w ślepia.
-Pies lubi się z Tobą bawić, gdy wrócisz "podcięty".
-Psu śmierdzi z pyska bardziej niż Tobie.
-Pies nie może mówić.
-Raczej nie ma szansy, by Twój pies Cię przeżyl i odziedziczył Twoje pieniądze.
-Pies nie zje czterech tabliczek czekolady pod rząd, "bo jest w depresji".
Podobieństwa:
-Pies i kobieta wyglądają jednakowo głupio w kapeluszach.
-Ale oboje wyglądają nieźle w futrach.
-I on i ona nie znają się na piłce nożnej.
-Oboje jednakowo dobrze udają, że nas słuchają.
-Oboje słyszą tylko to, co im pasuje.
-Oboje nie wierzą, że milczenie jest złotem.
-Oboje stale domagają się naszej uwagi.
-Żadne z nich tak naprawdę nie rozumie, co do nich mówisz.
-Jak masz jedno albo drugie w domu, to na pewno nie będziesz spał sam.
- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Podpowiedzcie proszę
jak tą moja szelmę nauczyć przeganiać
małe pieski
Przód posesji jest ogrodzony.Sunia nie lubi dzieci,listonoszy,
śmieciarzy,obcych kotów i dużych psów.
Od tyłu,czyli od strony łąki nie całkiem,właściwie jest furtka i ona
zawsze jest otwarta,bo Rizia załatwia się poza podwórkiem oprócz
siusiu..
I wyobraźcie sobie,że nieraz z rana widzę na podwórku takie "cacka małe"
Za małe jak na moja sunię,ale besztam ją za to...fe...fe...fuj...
Ta sobie zaraz idzie do budy
Sąsiad ma też takiego małego akrobatę,który potrafi się wspinać w rogu
po sztachetach,żeby przejść a ta moja nic...
po prostu,jak nie patrzę
to najlepiej by poszła spać. W ogóle ją to nie rusza,ale niech tylko przyjdzie wielki
pies,albo człowiek wejdzie
Czyli co? ma litość dla "drobiazgów"
Tylko,że te drobiazgi mi iglaki podlewają
jej michę wyżerają...a mnie w ogóle szlag trafia
Dziś jej nawżeszczałam ile miałam sił w płucach
bo ja tu sobie rabarkę robię... ta śpi w budzie,a za moimi plecami "pikuś"
sobiekupka
na podwórku!!!!!!!!! Czyli przeszedł
cały mój hektar,żeby to zrobić pod nosem suni
Śmieszne nie?

Do azylu oddam niewdzięcznicę
zamienię na inną 

małe pieski

Przód posesji jest ogrodzony.Sunia nie lubi dzieci,listonoszy,
śmieciarzy,obcych kotów i dużych psów.

Od tyłu,czyli od strony łąki nie całkiem,właściwie jest furtka i ona
zawsze jest otwarta,bo Rizia załatwia się poza podwórkiem oprócz
siusiu..

I wyobraźcie sobie,że nieraz z rana widzę na podwórku takie "cacka małe"
Za małe jak na moja sunię,ale besztam ją za to...fe...fe...fuj...

Ta sobie zaraz idzie do budy

Sąsiad ma też takiego małego akrobatę,który potrafi się wspinać w rogu
po sztachetach,żeby przejść a ta moja nic...

to najlepiej by poszła spać. W ogóle ją to nie rusza,ale niech tylko przyjdzie wielki
pies,albo człowiek wejdzie



Czyli co? ma litość dla "drobiazgów"

jej michę wyżerają...a mnie w ogóle szlag trafia

Dziś jej nawżeszczałam ile miałam sił w płucach

bo ja tu sobie rabarkę robię... ta śpi w budzie,a za moimi plecami "pikuś"
sobiekupka




cały mój hektar,żeby to zrobić pod nosem suni



Śmieszne nie?




Do azylu oddam niewdzięcznicę


Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
- alka
- 200p
- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Zazdroszczę, moja urządza ogród po swojemu, niekoniecznie się z nią zgadzam. Wczoraj dostałam paczkę z roślinami, wyniosłam ją na noc na taras /bo zimno/, a dzisiaj zbierałam wszystkie zawiniątka po całym ogrodzie. Moje zwierzątko "rozplanowało", gdzie i co posadzić.agrazka pisze:To żadne cierpienie - sama przyjemność, tyle radości, miłości, przyjaźni.
moja jeszcze nic nie zniszczyła w ogrodzie
- ugniata trawnik i śmieci patykami, ale nic, a nic nie zniszczyła.


Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Napracowała sięalka pisze: Wczoraj dostałam paczkę z roślinami, wyniosłam ją na noc na taras /bo zimno/, a dzisiaj zbierałam wszystkie zawiniątka po całym ogrodzie. Moje zwierzątko "rozplanowało", gdzie i co posadzić.A taką słodką miała przy tym minkę...


Popatrz na zdarzenie z jej (psiego) punktu widzenia.
1. Wartości paczki (dla Ciebie cennej

2. Pachniało obco i było w domu nowe.
3. Nosi w genach cechy psa stróżującego = wszystko pod kontrolą być musi 8)


4. Sprawę załatwiła przy pomocy łap (dużych


Gebo, w takich sytuacjach, krzykiem suńce niczego nie przekażesz poza komunikatem ... "z niewiadomych przyczyn moja pani dostaje dziwnych napadów" i rozbudzisz w psinie nieufność do siebie. Psy kojarzą karę/nagrodę ze zdarzeniem, w 2-sekundowym odstępie od tegoż.
Twoja suńcia szczeka na duże psy, bo, moim zdaniem, obawia się ich. Małe nie budzą w niej takich odczuć i zwyczajnie je ignoruje. Lepiej, że tak... w innym wypadku, mogłoby się skończyć tragicznie dla "drobiazgu".
Twoja suńcia szczeka na duże psy, bo, moim zdaniem, obawia się ich. Małe nie budzą w niej takich odczuć i zwyczajnie je ignoruje. Lepiej, że tak... w innym wypadku, mogłoby się skończyć tragicznie dla "drobiazgu".
- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Bobi napisała:
Lepiej, że tak... w innym wypadku, mogłoby się skończyć tragicznie dla "drobiazgu".
Nie interesują mnie cudze psy na moim terenie
Jak już pisałam mam mnóstwo
malutkich choinek,tujek i rododentronów,które sobie po mału rosną w szkółce.
Za kilka lat będą wysadzone w ogrodzie i nie będę pracowała za moją sunię
pilnując terenu
Lepiej, że tak... w innym wypadku, mogłoby się skończyć tragicznie dla "drobiazgu".
Nie interesują mnie cudze psy na moim terenie

malutkich choinek,tujek i rododentronów,które sobie po mału rosną w szkółce.
Za kilka lat będą wysadzone w ogrodzie i nie będę pracowała za moją sunię
pilnując terenu

Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć