Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Iza, ogólna perspektywa rewelacyjna, naturalność, ekstra ;:138 Czerwieni, faktycznie maleńko, jak sobie przypominam pysznogłówka trochę nadrabia braki :wink: Bardzo ładnie prezentuje się tawlina a kolczurka, to już superaśnie, jaka ściana zielona i co rok większa, większa, większa :shock: U mnie też pokazuje na co ją stać :heja Oooo, przypomniałaś mi o zatrwianie, który swego czasu wysiałem, ale siewki, coś mi zeżarło :evil: Teraz jak już nie mam gdzie sadzić, odpuszczam sobie, póki nie będę miał kawałka ziemi do dyspozycji :wink:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

chatte pisze:
Izulku, to nie lubi suszy i jak ma za mało wody to żółknie i podsycha.
O widzisz...
U mnie to rośnie na piachu.. ...
no to będę toto podlewałą przy okazji podlewania róż :)

Dziękuję Izuś
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Grzesiu, dziękuję :D Z czerwieni jest prócz pysznogłówki firletka , no i róże, ale jakos je po bokach posadziłam :? Kolczurka juz nie rosnie przy tym płocie, bo tam rosną teraz powojniki ...
Ale ma inne stałe miejsce, dozywotnio ;)
Nie wątpię Grzesiu, ze wkrótce będziesz miał nowy, tym razem już tylko swój (i zony oczywiście :lol: )
ogród. Wtedy nam znowu pokażesz, jak się tworzy piekny ogród ;:333

Izuś, cała przyjemność po mojej stronie ;:180
;:196
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Oj, żona umysł techniczny, brak wiedzy w zakresie roślinności jest porażający, już mam zapowiedziane, że jeżeli chcę coś zielonego, sam będę się przy tym babrał :roll: , ale nie jest tak do końca, źle, bo żona bardzo lubi przebywać w smacznie urządzonych terenach zielonych, tak więc myślę, że jeszcze coś z niej będzie :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Grzesiu, musisz dać jej czas ;) Ja zaczęłam bawić się w ogród po trzydziestce, a wczesniej zarzekałam się, ze nie będę grzebać w ziemi :;230
Dopóki żona nie dojrzeje do pracy w ogrodzie, będzie korzystac z tego co Ty sam stworzysz :D
To ma tez swoje plusy, bo nikt nie będzie Ci przeszkadzał w realizacji Twoich wizji :D
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

To kolczurka :shock: ,a ja myślałam,że to ogórecznik ...u mnie chwast okrutny ...
...jednak dalej muszę się uczyć botaniki...
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

chatte pisze: Ja zaczęłam bawić się w ogród po trzydziestce, a wczesniej zarzekałam się, ze nie będę grzebać w ziemi
a ja po 40 :) i też się zarzekałam.. i nawet skóra na palcach mi pękała jak dotknęłam chwasta... czy innej zielonej roślinki ...

hmm teraz nie pęka.. dziwne :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Ido, ogórecznik? :shock: Nie wiesz jak wygląda ogórecznik? To takie wdzięczne ziółko :D
Spójrz

Obrazek

tu w całości na pierwszym planie

Obrazek

Kolczurka rzeczywiscie nie kontrolowana może byc bardzo kłopotliwym chwastem, ale jak ją ucywilizowac, to moze być całkiem ładna ;) :D

Izunia, to Ty rzeczywiście szczególny okaz jesteś ... Skóra Ci pękała i przestała? Bardzo dziwne :lol:
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Grzegorz B pisze:Oj, żona umysł techniczny, brak wiedzy w zakresie roślinności jest porażający, już mam zapowiedziane, że jeżeli chcę coś zielonego, sam będę się przy tym babrał :roll: , ale nie jest tak do końca, źle, bo żona bardzo lubi przebywać w smacznie urządzonych terenach zielonych, tak więc myślę, że jeszcze coś z niej będzie :lol: :lol: :lol:
Izuniu ;:196 wybacz nie wiem jak to zacytować u Grzesia więc napiszę u Ciebie .
Życzę Izo miłej niedzieli

Grzesiu w prawdzie żaden ze mnie umysł techniczny ale jak mąż dostał działkę z zakładu pracy ponad 20 lat temu to odpowiedziałam mu tak samo jak Monika Tobie ,przez 2 lata rzeczywiście nic nie chciałam robić , a że mój maż ma słomiany zapał i przestał go ogród bawić tak ja się zajęłam , a teraz To moja największa miłość.Oczywiście w domu rodzinnym miała, ogród i coś tam o roślinach wiedziałam .
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

chatte pisze: Kolczurka rzeczywiscie nie kontrolowana może być bardzo kłopotliwym chwastem, ale jak ją ucywilizowac, to moze być całkiem ładna ;) :D
Mnie się podoba... pilnuję tylko, żeby do sąsiada nie chodziła, bo nie wiem czy jemu się podoba.....
Tylko jesienią mnie denerwowała, że taka sucha... teraz już wiem co robić..

a Ty Izuś wyrywasz ją przed zimą?
chatte pisze:
Izunia, to Ty rzeczywiście szczególny okaz jesteś ... Skóra Ci pękała i przestała? Bardzo dziwne :lol:
z wielu rzeczy w końcu wyrastamy... :)

Pamiętam jak teściowie chcieli pozbyć się dzałki... jak nas namiawiali, żebyśmy wzieli.. mój się zgodził... to mu powiedziałam, że sam będzie robił.. bo ja na pewno grzebać w ziemii nie będę..

a to było tak niedawno... :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

To jest szansa, ze moja druga połowa też kiedyś przestanie się zarzekać? :;230
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Krzysiu a jak długo już macie ogród ?jeżeli w przeciągu 5 lat nie pokochała ogrodu to marne szanse .
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuś ten zatrwian to rzeczywiście Ci się udał. ;:108
A już myślałam, że to może gipsówka, ale dobrze, że już rozpoznany.
A czy ta kolczurka jest byliną czy to jednoroczniak ?
Coś podobnego miała sąsiadka, ale ona siała tą roślinkę każdego roku.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuniu u mnie w wątku wiosna, au Ciebie to już lato oby to nastąpiło jak najszybciej.Jesienią
odcięłam odnogę od datury i przyniosłam do domu.Dzisiaj zauważyłam że wypuszcza młode listki.Na działce zostawiłam dwie duże ciekawa jestem czy przeżyją.W zeszłym roku nie przeżyła.Zobaczymy.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Gieniu, nie ma problemu :D

Tego 5-letniego okresu "adaptacyjnego" nie byłabym taka pewna ;)

Izulku, wyrywam, jak już zaczyna schnąć, albo ... dopiero wiosną, zeby zrobic miejsce na nowe rosliny :D
Myślę, ze każdy kiedyś zaczyna doceniać to, co daje nam uprawa ogrodu :D

Krzysiu, jasne! Prędzej czy później Twoja połowica dojrzeje do ogrodu ;)

Grażynko, rzeczywiście ten zatrwian przypomina trochę pokrojem i kwiatami gipsówke, ale nie ma niebieskich gipsówek :D
Kolczurka jest jednoroczna, ale ja jej juz nie wysiewam. Sama to robi :D

Danusiu, Ty niedawno zaczęłas pokazywać zdjęcia, a ja juz wiosnę całą pokazałam :lol:
Teraz żyję zdjęciowym latem, bo na prawdziwe trzeba będzie troche poczekać :roll:
Jeżeli daturę zostawiłas w domku, to wydaje mi się, że powinna przeżyć? Chociaż trudno powiedzieć, bo były dość duże mrozy w styczniu :? Jak padną, to na pociechę zostanie Ci ta w domu ;) :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”