Asiorkowa różanka

[Giecikowa]

A ja teraz w trochę innej kwestii. Otóż kiedy już zakupiłam te piękne istostki to co dalej Rozumię że na wysadzenie do gruntu jeszcze trzeba trochę poczekać. Ale kiedy będzie odpowiedni na to czas? Czy po posadzeniu powinnam zrobić jakieś opryski, dać nawóż? Będę wdzięczna za wszystkie podpowiedzi

[Annes 77]

Giecikowa a więc możesz swoje nowe nabytki sadzić jak tylko szpadel wbije się do końca:)

Pozdrawiam

[davussum]

Asiu,
moje miejsce na ziemi to Białołęka. Blisko Modlińskiej, niestety.
Nieopodal Tarchomina i cudnej Choszczówki (tam mieć dom z ogrodem wśród brzóz...marzenie).
W sumie to mieszkamy niedaleko siebie.

Ja mieszkam na Tarchominie a działeczkę posiadam na Białołęce za więzieniem

[Rozeta]

Dorotko, witaj cieplutko sąsiadko!!!
Wrzucam Twój wątek ogrodowy do obserwowanych od dzisiaj... pa, pa.


Asiorku, co tam u Ciebie ?
Odezwij się, choćby na chwilkę .

[JSZFRED]

Moni Witam,
Wpadłam na chwilkę złozyc zyczenia Forumkom w sekcji ogrody i widze nowych gości postaram się odezwać i wkleic jakieś zaległe fotki w miarę możliwości czasowo zdrowotnych
duchem jestem zawsze z Wami

[AniaDS]

Dużo zdrówka
Czekamy na Ciebie

[JSZFRED]

AniuDS,
powklejałam zaległe fotki w sekcji ogrody w różach mam straszne spustoszenie i chyba kilka mi wypadnie bardzo duzo wyciełam do samej ziemi mam nadzieje ze będę mogła teraz częściej choc zagladac na forum

[JSZFRED]

Witam Dorotko,
To jestes tak prawie jak sasiadka i Moni witam w moich skromnych progach

[JSZFRED]

Annes77
dzięki za odpowiedz Giecikowej

[santia]

witaj,
pięknie u Ciebie. Szczególnie spodobała mi się jaśniutka różyczka z niebieskim powojnikiem. Cudo.
Będę zaglądać.

Pozdrawiam!

[JSZFRED]

Witam Santio,
Zapraszam tajemnicza Santio to bardzo miłe, jedna z tych angielek bardzo wymarzła przez te lodowate wiosenne wiatry i ostre słonce, sciełam ja do zera jak większośc róż w tym roku tylko przed domem jakos lepiej sobie poradziły i naturalne przy ogrodzeniu, teraz czekam co mi odrośnie bo kilka nie reaguje na ścięcie

[Giecikowa]

Annes77 chyba zapomniałam podziękować, ale ktoś już to zrobił w moim imieniu Zbyt dużo ostatnio się dzieje i nie ogarniam wszystkiego. Pozdrawiam wszystkich Miłośników róż

[santia]

Witam Santio,
Zapraszam tajemnicza Santio

Dlaczego tajemnicza? Mam na imię Monika, jeśli o to chodzi... Wątku nie mam, to fakt. Kiedyś założę, gdy będą ku temu warunki.

[Frida]

Witaj Joasiu,
nasz klimat nie sprzyja różom, za ostry, kapryśny?
Róże powoli regenerują, ale straty mam duże. Najbardziej okazała i beztroska jest moja płotówka, nazwana przez forumki Flammentanz i pewnie nią jest.
Jak "zbiorę się w sobie" to pokażę moje biedule, póki co jeszcze liżę rany na duszy.
Zdrowia Joasiu Ci życzę, to największy skarb

[JSZFRED]

Santio/Moniko
O tak juz lepiej nie ma sprawy to poczekam na założenie Twojego wątku