Dziękuję Kochani za odwiedziny i moc życzeń, szczególnie zdrowotnych. Naprawdę trudno uwierzyć, aby lekarstwo tak mnie męczyło. Od momentu jego zmiany, bardzo mi ulżyło. Aż chce się żyć. U nas, w Szczedrzyku wróciła zima. Dziś śnieg musiałam odgarnąć, bo inaczej ptaszki byłyby głodne. Mrozik maleńki, tylko minus 4 stopnie. To dobrze, bo śnieg trochę potrzyma.
Moje ptaszki:
Kościół św. Mikołaja w Szczedrzyku:
bardzo piękna budowla, prawda?
