Prezentuję języczkę Leopard.Dobrze widać jej ciemno zielone żółto plamiste liście.Na noc jest chowana pod kloszem.Bo zimno, a ona młodziutka i po podróży.
Dziś poszerzyłam i wykończyłam rabatkę z marcinkami, zrobiła się przyjemna barwna plama, mam również białe od Tiji.
Dosadziłam na tejże rabatce białe krokusy botaniczne,żeby coś tam kwitło już wiosną.
Bluszcze ładnie się przyjęły i czepiają powoli pnia.
Przesadziłam irgę, znalazłam jej miejsce w głębi Podwórkowego.












