Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-d-a

Post »

Mariolko, Ty za dużo myślisz i roboty sobie szukasz.
A w czym są lepsze pomidorki od malinek?
A groszek zielony prosto z grządki - mniam, mniam, strasznie dawno go nie jadłam...
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Niesamowite lilie i liliowiec-ten podwójny....zaczyna mnie dopadać liliomania :oops: :roll:
coma95 pisze:Tak sobie siedzę i myślę i przychodzą mi do głowy różne myśli.....
Jakby tak usunąć połowę maliniaka to byłby kawałek ziemi na foliaka pod pomidorki.
Myślę, myślę i coraz bardziej mi się ten pomysł podoba
..jak znajdziesz sposób jak to wykarczować, to koniecznie napisz. !!!
Ja już od dwóch lat zabieram się za wykarczowanie starego maliniaka- co do niego podejdę -to ręce opadają i odchodzę. Kompletnie nie wiem - jak do tego się zabrać. Wyciąć wszystko a potem jakimś chwastobójcą prysnąć? A wywalenie tych kłączy to chyba kara za wszystkie grzechy- pokuta z odkupieniem :roll: Na samą myśl mi ręce opadły. :cry: :?
Judytko - dzisiaj zrobię zdjęcie tej daturze ale to raczej nie moja zasługa. Ona jest kupiona jakieś 2 miesiące temu i tylko ją podlewam jak trzeba, daję azofoski albo guano gołębie.
Z patyczkami oczywiście nie będzie problemu
Cieszę się, że z patykami nie będzie problemu...bo ja mam problem ze swoimi daturami, które w oczach i niesamowitym tempie żółkną. Albo je zasoliłam (przenawożenie) albo jakieś inne dziadostwo złapały :x
Od jutra akcja "ratunek "-wkopuję je do gruntu. Pewnie zrzuca pąki..ale lepsze to, niż strata całej rośliny :roll:
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

bishop pisze:
coma95 pisze:[...]- mnie najbardziej ucieszył zileony groszek. Dawno temu u Babci w ogródku jak się do niego dosiadałam to nie odpuszczałam dopóki mieścił mi się w brzuchu :D
[...]
Z podobną tęskontą wsiałem w tym roku. I co? - Już za późno :twisted: . Przegapiłem czas, kiedy był słodki, a teraz już zmączniał :oops:
Moje dzieci nie przegapiły, za to stratowały mi go zanim naprawdę obficie obrodził. Starszy szkodnik nie dopuszczał młodego do plonu, w końcu jakoś się dogadali, że starszy zjadał środki, młody łupinki jednocześnie tratując go. Zawsze groszek mroziłam i miałam cały rok do zupy, w tym roku nic :cry:
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

mmm Groszek. Ja mam połowę warzywniaka w groszku i bobie. Ale już po nich zostały zjedzone :( a było spooooro. Ale i tak dla mnie za mało ja to maniaczka i uzależniona od podjadania na działce. Skąd mi to się wzięło :oops: Ja to powinnam mieć całe pooooooole :)

Śliczne te Datury może się jednak skuszę na eksperyment przechowania ich przez zimę :D
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6273
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Ale piękna ta żółta datura. Cudeńko. Bardzo je lubię.
Ostatnimi laty jest takie szoł na datury co mnie bardzo cieszy
bo jest co podziwiać :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Tak Mariolu - folia to jest to ! :D ;:113 a malinki chętnie wezmę :D
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Magda - bardzo chętnie ci oddam.
Mam Polanę i Polkę sadzone 2 lata temu, ale oczywiście nie wiem gdzie jest która.
Do wykopania mam tą połowę gdzie rosną te owocujące wcześniej, niższe.
Moi domownicy jakoś malinek jeść nie chcą, przetwory z malin też nie za bardzo idą więc po co mi ich tyle ?
Chyba jesienią się to robi ?
Może to będzie okazja byś w końcu do mnie wpadła :D
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Bardzo mi się podoba opcja posadzenia Polany :) malinowej... oczywiście jesienią :)

Przedwczoraj posiałam ogórki - bo moje poprzednie szlag jasny trafił... :(
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mariola

zrób z malin taki syrop do deserów ,lodów itp
no wiesz z cukrem żelującym, ale tylko tym 3-1.Zimą świeże owoce...
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Również maliny się cudownie mrożą. Nie są takie rozciapciane jak truskawki. Ja nimi posypuję desery, lody i są jak świeże. A własny syrop malinowy do "wściekłego pieska" jest rewelacyjny.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A własny syrop malinowy do "wściekłego pieska" jest rewelacyjny.

uuuu Krysiu a to mnie zaskoczyłaś hhihh i zarazem narobiłaś smaka ;) :;230
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ten kto był u mnie to wie że nia mam ani kawałka wolnej ziemi i żeby cokolwiek nowego posadzić - muszę coś wykopać.
Teraz pora na maliny, ale tylko połowa bo reszta zostaje i wtedy będą w odpowiedniej ilości.
Pomysł z mrożeniem malinek baaardzo mi odpowiada :D
Wściekły pies już mniej bo i tak nastawiłam 3 nalewki i wydaje mi się że zostaną na następny rok.


Nareszcie jest czym oddychać.
Wczoraj padłam jak pies Pluto, urwałam się z pracy bo nie mogłam już znieść tego upału i duchoty.
Koło 15-stej już smacznie spałam. Aż do 24-tej.
Zatem całą burzę przespałam i dowiedziałam się o niej z telewizji :D
A w nocy robiłam sobie spokojnie ogóreczki do słoików.
Do rana oczywiście już nie zasnęłam ( bo się wyspałam :) )więc pewnie dzisiaj znów padnę wcześniej ......
Zaklęte koło.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

;:202 Przespałaś burze??? A tu takie straszne doniesienia! Właśnie miałam pytać jak to przeżyłaś? :lol:
http://www.twojapogoda.pl/
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Judyto - jak śpię to śpię i bardzo trudno mnie dobudzić :D
Ale jak się obudzę to już nie zasną, stąd moje wczesne wizyty na forum :D
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mariolka to jak ten ksiądz spowiadający swoją gospodynię - "jak spowiada to spowiada, jak p..... to p...... :oops: "
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”