Krzaczki Kani

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Krzaczki Kani

Post »

Udanego urlopu i pogody ;:3 :wit
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Krzaczki Kani

Post »

Faktycznie Rosarium Uetersen, u mnie mak,ma 1,5 cm na szerokości tak pięknie się rozkłada, ale do 3 m jeszcze nigdy mi nie dorosła.

miłego wypoczynku :wit
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Gosiu, dziękuję za trzymanie kciuków za sadzonki Heidetraum. Będziesz trzymać do wiosny? :wink: , bo one jeszcze takie malutkie. Jedna już padła ofiarą niezorientowanego gościa w ogrodzie, który ją po prostu zadeptał.
Ignis, Aniu ;:196 Cieszę się, że już wróciłam i że po tym wielkim urlopowym "nicnierobieniu" znowu będę mogła czuć każdą kosteczkę i każdy mięsień po wizycie na działce :;230 .
Tara, mam dwie Rosarium i każda z nich rośnie inaczej. Starsza, kilkuletnia, jest kształtnym krzaczkiem o wielkości rabatówki i to niskiej, druga już widzę, że będzie chciała rosnąć wyżej ale za to mniej się rozkrzewia. Tylko, że ta druga rośnie u mnie dopiero od ubiegłego roku.

Wróciłam z urlopu i zastałam działkę w stanie o wiele lepszym niż się spodziewałam :heja . Deszcze jakoś nieszczególnie dały się we znaki ogrodowi. Wydaje mi się, że rośliny rosną nawet lepiej. Dziwne to, bo u mnie gleba jest zwięzła i wydawałoby się, że nadmiar wody będzie szkodził. Być może Krysiu, u mnie również bardziej straszyło deszczem niż padało. Grzyba na razie nie mają różyczki, oprócz tradycyjnie Raubrittera, który jest najbardziej poszkodowany i ma wiele liści chorych. Pogoda taka, że żaden oprysk nie wchodzi w grę. Patrzę więc na Raubrittera z rezygnacją, bo nic innego mi nie pozostaje :roll: . W opisach czytałam, że ta róża jest podatna na mączniaka ale u mnie żadna róża nigdy nie miała mączniaka, za to grzybka łapie Raubritter mocno co roku.

Zastałam Westerlandy w kwiatach. Przyciągają wzrok, bo to jest jednak bardzo intensywny kolor. Nie mogę odżałować, że pozwoliłam, żeby połamało się tyle pędów. Miałabym dwa razy tyle kwiatów.

Obrazek

Obrazek

Spodobał mi się ten kwiat, bo tak się pozakręcał w ósemkę, że wygląda, jak dwa kwiaty :lol: .

Obrazek

Westerlandy z daleka.

Obrazek

The Fairy.

Obrazek

Pierwszy raz zobaczyłam u mnie kwiaty Charlesa A. Krzaczek jeszcze malutki, bo posadzony jesienią ubiegłego roku. Podobają mi się jego pąki, są takie okrągłe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dwuletni Abraham Darby wypuścił jeden długaśny pęd. I po co mu to było?! Jak on teraz wygląda?! :;230 :roll:

Obrazek

Obrazek

Maigold wypuściła więcej długich pędów. Na dole będzie jeszcze kwitła.

Obrazek

Obrazek

Compassion

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Graham Thomas

Obrazek

Fresie z lilią. Lilia miała być tłem dla róż ale wydaje mi się, że to ona w tym zestawieniu przyciąga wzrok. Lilie, prawdziwie królewskie kwiaty. Muszę ich zasadzić więcej.

Obrazek

I takie tam różności. Miotły na tawułkach i żurawki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu piękne masz różyczki,a Westerland cudnie kwitnie,dorodne krzaki,mój mizerniutki w tym roku całkowicie zmarzł...
Abraham Darby długo go masz i czy jesteś z niego zadowolona?
Tawuły ;:215
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu, :wink: masz śliczne te różane krzaczorki ;:oj
Piękny jest ten kwiat Compasion. ;:oj
Nie mam tej róży. Muszę poczytać coś o niej.
Czy dobrze znosi nasz klimat ?
Mój Westerland został już przerośnięty przez naszą Lustige. :lol:
Twoje są piękne.
:wit
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Krzaczki Kani

Post »

Czyli róże sobie poradziły ;:108 Westerland- piękny. Długo go masz?moje nie przetrwały kolejnych zim i jakoś się zniechęciła,Compassion ;:167 Lista imponująca a podejrzewam,że po jesieni się wydłuży :roll:
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4901
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Bardzo lubię The Fairy, dorodny jest Twój krzaczek Kasiu. Jak zimują U Ciebie wrzosy? Ja co roku właściwie kuję nowego. Niebieskie kłosy to przetacznik?
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Krzaczki Kani

Post »

No Westerland - mistrzostwo świata :D
Jednak muszę go kupić, nie ma mowy... :lol:
I wspaniałe zestawienie przetacznika z żurawkami, nie przyszło mi do głowy. Czy one rosną w cieniu?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Śliczne róże, a Barkarole dopisuje do swojej listy rzeczy niezbędnych do kupienia ;:138 Klasyczna i piękna :D
Awatar użytkownika
Esterka
100p
100p
Posty: 120
Od: 12 maja 2011, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu, pięknie u Ciebie ;:138 Róże przecudnej urody ;:180 w ogóle cała działeczka pięknie skomponowana i zadbana... Jak już dojdę do tego etapu, że będę mogła pomyśleć o różach, to muszę Cię koniecznie podpytać jakie posadzić na początek, żeby przeżyły... nie znam się kompletnie na różach ale zakochałam się w róży Eden i tę na pewno muszę mieć .... :)
Też bawię się czasami masą cukrową ;) Torcik z ogrodniczką kapitalny ;:138
Zdolna z Ciebie Babeczka ;:333
Pozdrawiam serdecznie :) Gośka
Nasz ogrodowy plac budowy
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Annes, Nie martw się o swojego Westerlanda. Myślę, że wydorośleje :D . Moje są żywotne ale trzeba mieć na uwadze, że te krzewy nie są już młode. Oczywiście, podobnie jak wszystkie róże u mnie, przemarzają każdej zimy (za wyjątkiem tegorocznej) ale również wzmacniają się co roku. Na pierwszej stronie jest ten sam Westerland z daliami. Spójrz, trzy lata temu kwitł na wysokości dalii jednorocznych, czyli gdzieś tak na ok. 50 cm a wtedy to było jego drugie lato u mnie. Widzę, że wyraźnie wątlejszy jest drugi krzew przy wrzosach, rosnący ok. 3 m od brzóz. Brzozy są od strony zachodniej.
Abraham Darby jest młody. To dopiero jego drugie lato u mnie. Mało mogę powiedzieć o tak ważnej sprawie, jak odporność na mróz, bo miał tylko jedno zimowanie na moim kaszubskim wygwizdowie i to w takim zabezpieczeniu, że spróbowałby tylko nie przezimować! :lol:. Nie był cięty wiosną. Jak na razie dobrze się krzewi. To ważne u róż, bo nie podobają mi się "drapaki", pomimo pięknych kwiatów :wink: . Abraham ma kwiaty bardzo duże i pachnące intensywnie.
Tawułki wymagają już odmłodzenia, zwłaszcza czerwone. Odkładam to z roku na rok.

Krysiu, sama nie wiem, co myśleć o zimowaniu Compassion, bo w pierwszym roku po jesiennym posadzeniu nie była wcale okryta i przezimowała super a w tym roku była dobrze zabezpieczona a jednak na wiosnę wyglądała źle. Teraz, to jej drugie lato u mnie. Ma piękne kwiaty, które utrzymują się długo i zdaje się, że jej liście są wyjątkowo odporne na choroby grzybowe. Wg mnie nadaje się na nasze syberyjskie warunki. Pokrój ma, jak na razie, nieciekawy ale jest jeszcze młoda więc czekam, może się zagęści. Młodsze koleżanki, które zostały posadzone w ubiegłym roku mają teraz kształtniejsze krzaczki. To róża pnąca więc może wypuszczanie pojedynczych, długich pędów, to jej obowiązek :lol: . Krysiu, być może sama doświadczyłaś, że nasz klimat raczej hamuje rozwój róż, dlatego ja nie mam dużych oczekiwań :roll: :lol: . Po latach jestem już nauczona pokory i nawet nie śmiem liczyć na to, że róża pnąca urośnie u mnie w zimnej, lichej glebie wyżej niż parkowa. Polecam Compassion, bo to bardzo piękna róża. Kwiaty wyglądają, jakby była wielkokwiatowa i mają dość intensywny zapach. A jeżeli chodzi o Lustige, to muszę ją sobie u Ciebie znów obejrzeć :D , bo u mnie to taka mała pokraka :lol:. Sama zobaczysz, na zdjęciu poniżej :lol: .

Aszko, jeden Westerland ma cztery lata a drugi pięć. Starszy, to ten mniej rozrośnięty, który jest przy brzozach. Być może to nie zbieg okoliczności, tylko jednak gorsze warunki sprawiają, że jest mniej dorodny niż młodszy kolega. Brzozy dają cień po południu, no i pewnie trochę wody też mu zabierają. Róża rośnie ok. 3 m od brzóz. Lista róż nie wydłuży się już bardzo, bo uważam, że tyle ile mam, to jak na moje możliwości, i tak za dużo :roll: . Nie mam czasu porządnie na bieżąco zająć się różami, które wymagają jednak sporo uwagi. Warunki na róże mam raczej kiepskie. Koleżanki Kaszubki pewnie potwierdzą :wink:, że u nas to trzeba się nieźle nabiegać wkoło roślin, żeby coś tam chciało rosnąć :D . Osty i mlecze mam dorodne, białe derenie "Elegantissima", berberysy "Aurea" i wrzosy - te to rosną u mnie pięknie bez żadnego zachodu.

Olu, The Fairy rozkłada się na szerokość 1,6 m. To już nie jest młoda róża. Mam ją chyba od pięciu sezonów. Zazwyczaj była mniejsza, ale w tym roku nie zmarzła więc udało się jej rozbudować zamiast startować od początku.
Wrzosy dobrze zimują. Pierwsza część wrzosowiska powstała chyba z siedem lat temu. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że cokolwiek na zimę trzeba okrywać ;:oj . Ostatnio powiększam wrzosowisko i w sezonie zawsze kupuję ileś tam wrzosów. Przeważnie nie są zimą okrywane i radzą sobie. Jedynie w ostatnią zimę przykryłam młode wrzosy gałązkami świerka, bo akurat podcinałam choinki więc dysponowałam gałęziami. Z kilkunastu posadzonych ubiegłej jesieni zmarzły a może wyschły (?) trzy. Kiedyś przeczytałam, że "wrzosy karmią się kroplą rosy", czyli że nie potrzebują dużo wody. W tym roku ciągle pada i pada a ja widzę, że wrzoski stoją na baczność i bardzo przyrosły więc chyba im się podoba jak mają jednak trochę więcej wody. Wiosną są cięte. Tak, Olu, niebieskie kłosy, to przetacznik. Kępa się nie rozrasta, chyba dlatego, że on rośnie u mnie wbrew wszystkiemu :lol: , bo w cieniu i w ciężkiej glebie.

Ewo, musisz kupić Westerlanda i to od razu ze trzy sztuki! :uszy.
Przetacznik i żurawki rosną po północnej stronie domku ale oprócz ściany, którą mają od południa nie są niczym osłonięte. Mają więc jednak trochę słońca rano i przy zachodzącym słońcu. Jednak generalnie jest tam cień. Pewnie dlatego przetacznik mocno się pokłada. W ubiegłym roku leżał na żurawkach i wyglądało to tak, jakby żurawki miały niebieskie kwiaty. Tym razem jednak już na wiosnę dostał podpórkę. Kępa nie rozrasta mi się, jest od kilku lat taka sama, a wszędzie czytam, że on lubi się rozrastać. U mnie stoi w miejscu pewnie dlatego, że ma cień i zwięzłą glebę, która jest zimna. Wstawię zdjęcie rabaty z odleglejszej perspektywy, żebyś mogła sobie zobaczyć czy takie zestawienie na pewno Ci odpowiada. U mnie wyszło to spontanicznie ale podoba mi się.

Aniu miło, że zajrzałaś do mnie :wit . Ja nie mam Barcarole! :wink: Ta moja niby czarna róża, którą porównywałam do Barcarole, to pnąca Sympathia. Kup ją sobie, bo to naprawdę piękny kwiat. Zaraz odwiedzę Twoje włości :D .

Esterko, moja działka zadbana i rozplanowana?! ;:oj A gdzie tam! Wstyd mi przed Tobą, bo jak widzę ile potrafisz zdziałać w jednym sezonie, to z moim skrawkiem pewnie poradziłabyś sobie w jeden weekend :lol: . Tak sobie po prostu coś tam kupię, wsadzę, podleję, przytnę, zostawię na dłuższy czas więc zarośnie chwastami i... od nowa kupię, wsadzę, podleję...Najczęściej, jak już jest w miarę ładnie, to trzeba wracać do domu...ale to jest moje miejsce, ja tam należę, oddycham, zapominam o kłopotach. Mam dwie róże Eden ale zanim kupiłam drugi krzaczek, to musiałam polubić pierwszy. Prawdę mówiąc byłam rozczarowana ale w tym roku mój Eden nareszcie zaczyna przypominać tę różę a poza tym widzę, że ma chęć rosnąć.
Dziękuję za miłe słowa w sprawie tortowej. Mam nadzieję, że pokażesz efekty swojej pracy z masą cukrową.

Ale się rozpisałam!
Trochę zdjęć z minionego weekendu.

Sympathia
Obrazek
Obrazek

Tutaj wygląda, jakby była w jakimś ortopedycznym ustrojstwie ale nie udaje mi się jej ładnie rozpiąć na kracie, bo rośnie gęsto w każdą stronę, jak róża parkowa.
Obrazek

Maiden's Blush posadzona jesienią. Na kwiaty poczekam do przyszłego lata, bo w tym roku zjadła je ta paskuda bruzdownica. Ładnie przyrósł w tym roku cały krzaczek.
Obrazek

Dwa krzewy Abraham Darby. To młode róże.
Obrazek
Obrazek

I znowu Fresie z lilią. Kwiatostan lilii, to prawdziwe dzieło sztuki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Raubritter jest chory od grzyba. Zobaczcie, jakie miał liście. Obcięłam wszystkie chore liście i przekwitłe kwiaty. Wygląda teraz ładnie ale pewnie tylko przez chwilę. Ta róża nie lubi deszczowej pogody i właściwie co roku łapie grzyba. Ona ma ciapki a ja...cellulit. Trzeba akceptować swoje słabości.
Obrazek
Obrazek

Samba. Nieduża rabatówka.
Obrazek

Charles Austin ma pąki, które kojarzą mi się z kopułami cerkwi. Kwiaty ma przepiękne.
Obrazek
Obrazek

Tak obecnie prezentuje się Lustige. No siąść i płakać. Młodziutka jeszcze, ma czas, żeby nabrać ciała.
Obrazek

Posadzona jesienią nn, kupiona, jako "biała pnąca". Coś mi się mocno wydaje, że to będzie jednak Chopin.
Obrazek

The Fairy w sąsiedztwie Rosarium Uetersen. W tle jeżówka, jeszcze w pąkach.
Obrazek

Compassion bardzo długo trzyma kwiat. W ciągu tygodnia właściwie niewiele się zmienił ten bukiecik a następne pąki już czekają.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Maigold się rozwinął.
Obrazek
Obrazek

Żurawki, przetacznik, pióropusznik.
Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu - pięknie! Aż oczu oderwać nie można. Przez chwilę myślałam, że zidentyfikowałam moją brzoskwiniową różę NN i że to jest Louise Clements. Ale jak pooglądałam ją dokładniej w necie - to stwierdziłam że to nie to :(
Moja ma zdecydowanie mniej pełne kwiaty. Muszę policzyć jej płatki jak się rozwinie. Na razie ma pączki.
Wczoraj przyjechałam do domu i własnego bloku nie poznałam. Na razie z jednej strony :;230
Zupełnie inaczej zaczyna wyglądać ten nasz fragment osiedla ;:138
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Witaj Kaniu!
Piękne te Twoje krzaczki i bardzo miło się je ogląda :D Fragment rabatki, ten na którym rośnie przetacznik obsadzony żurawkami wygląda super, strasznie mi się spodobało to zestawienie, jeszcze do tego paproć ;:138 Co do chorób grzybowych róż, no cóż...zgadzam się z Tobą w 100%...musimy akceptować wzajemnie swoje słabości :uszy :wink: Muszę jeszcze wspomnieć o 'Compassion' ... jest przepiękna ;:138 ;:215
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu :wink: podzielam Twoje zdanie na temat rozwoju róż w naszej okolicy.
Mam podobne doświadczenia. Na pewno mogę poradzić Ci stosowanie obornika od konika pod róże.
W tym sezonie sama się przekonałam o jego dobroczynnym wpływie na moje kwiaty.
Ta nasza Lustige (czy jak ją tam zwał) jeszcze się rozkręci.
Dasz jej trochę dobrego papu i poszybuje w górę jak szalona. ;:108

W tym roku posadziłam też Charlesa Austina. Jestem zachwycona jej kwiatami. ;:173
Szkoda, że zdecydowałam się zamówić ją dopiero teraz. Myślę, że będę z niej bardziej zadowolona niż z Grahama.
:wit
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Krzaczki Kani

Post »

Śliczny Westerland ja swojego miałam chyba ze 3 lata i tej zimy nie przeżył ;:145 A tak w ogóle to ładne widoczki pokazałaś.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”