
Moja kwitnąca radość-Aska cz.3
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Aśka-to burza była w tym samym czasie ja już nic na prąd nie włączałam wczoraj tak profilaktycznie.A poranek załzawiony deszczem, pada jednostajnie i jest wcale przyjemnie.Wzięłam od Lucyny dwa kawałki wiciokrzewu kwitnącego pomarańczowo i ciemny berberys, nie wiesz czy w wodzie mają mi się szansę ukorzenić?
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Witajcie!
Jolu - hi, hi, jaka pierzyna... Słodkiego wymordował upał
... Dobrze, że dziś już względnie. I leje - spokojnie i równiutko. Ogromnie się cieszę, rośnie szansa, że przyjmie się posadzony ostatnio bodziszek. Poczta go strasznie umordowała, szedł 5 upalnych dni!
Ewa - nie ukorzeniałam berberysu, ale myślę, że spokojnie można spróbować ukorzenić w wodzie.
Elwirko - miło Cię widzieć
. Miecznica jest drobna, ale kocham ten jej malutki urok. Wymyśliłam sobie, że kolejnymi siewkami obsadzę dojście do domu.
Gieniu - myślę, że nie będzie tak źle, zaraz po burzy rośliny potrafią wyglądać żałośnie, ale życie jest silniejsze od zniszczeń! Za moment do Ciebie zajrzę.
A teraz zdjęcia.
Pomylona odmiana lilii i 'Elodie' w pełni rozkwitu:

Przed domem i jarzmianka 'Rubra'- kupiona z przeceny

Jolu - hi, hi, jaka pierzyna... Słodkiego wymordował upał

Ewa - nie ukorzeniałam berberysu, ale myślę, że spokojnie można spróbować ukorzenić w wodzie.
Elwirko - miło Cię widzieć

Gieniu - myślę, że nie będzie tak źle, zaraz po burzy rośliny potrafią wyglądać żałośnie, ale życie jest silniejsze od zniszczeń! Za moment do Ciebie zajrzę.
A teraz zdjęcia.
Pomylona odmiana lilii i 'Elodie' w pełni rozkwitu:


Przed domem i jarzmianka 'Rubra'- kupiona z przeceny

