Wspomnienie Lata cz.2

[treissi]

Madziu gratuluje ukorzenionego benka. Koleuski śliczne - pięknie się już wybarwiły.

Jeśli chodzi o gloksynkę to zrób tak jak Basia pisze. Usuń to co 'zbrązowiało' i powinna przeżyć. Listki ma ładne.

[LeNka]

Moniko listki ma bardzo sztywne jedyne co kwiatuszki i pączki jej brązowieją. Zrobie tak jak mówicie dzisiaj obetnę wszystko, tylko czym mam to zrobić nożem, nożyczkami czy paluchami

[ewasz29]

Listki gloksynka widać ,że ma zdrowe ,więc pewnie ma się jej na życie ! Gratuluję ukorzenienia fikusika !
O i widzę ,że twoje koleuski to takie same olbrzymy jak moje Grunt ,że się dobrze mają . Jeszcze troszkę ciepełka i porosną nam jak drzewa

[LeNka]

Urządzimy bitwę na pokrzywy.

[anoli]

To ja też chcę się przyłączyć z tymi smykami od Lenki

[ewasz29]

Dobrze ,że to takie kolorowe pokrzywki ,a nie takie zielone ,co parzą i zostają po nich bąble

[LeNka]

, no tak bąble, ale przynajmniej ktoś wtedy musiał mnie drapać po pleckach.

[ewasz29]

Zależy co się poparzyło ,czy plecki czy ;:64

[LeNka]

Wolę pokrzywkę na ;:64 niż pająka za bluzką.

[ewasz29]

Oj ja też Pająk to nie jest moje ulubione zwierzątko

[treissi]

Madziu ja zawsze wszystko ciacham nożyczkami

Tylko M kiedyś ciachnęłam widelcem

[LeNka]

Moniko lepiej żeby tego nie słyszeli .

[treissi]

Madziu może masz rację Ale żyje to nie ma co się martwić

[aguka]

Oj pająków to nienawidzę i bardzo się boję a jak mi się śnią po nocy to potrafię się wydrzeć na pół kamienicy

[LeNka]

Mi się dzisiaj śniło że te cholerne szczypawki mnie oblazły, fuuuujjjj.