Andzina kuchnia :)

[Andzia1]

RYBA PO JAPOŃSKU wersja "odchudzona"
1 kg ryby
1 słoik papryki konserwowej - czerwonej
1 słoik ogórków konserwowych
3 cebule
Rybę pokroić w kostkę , a warzywa w kosteczkę :P
Zalewa:
2 i pół szklanki wody (w oryginale 2)
2 łyżki (w oryginale 1/2 szklanki oleju)
2 łyżki cukru
4 łyżki ketchupu ostrego
4 łyżki octu
koncentrat pomidorowy - wszystkie składniki zagotować.
Ciasto naleśnikowe do ryby: 1 jajko + 3-4 łyżki mąki kukurydzianej + mleka tyle, żeby było dobre ciasto naleśnikowe + jarzynka+pieprz . (tu w oryginale też jest więcej jaj i dużo mąki)
Rybę usmażyć w cieście i ostudzić. Ułożyć w wysokim naczyniu warstwami z pokrojonymi warzywami i gorąca zalewę - odstawić na 24 godziny.
Smacznego

[Mona74]

Łał! jakie przyjęcie - i jakie wspaniałe potrawy! Andziu, jestem w szoku - profeska, wygląda ten stół szałowo. idę pogrzebać w przepisach.

[Priam]

3 ostatnie przepisy skopiowałem i teraz muszą nabrać mocy urzędowej i zrobię je w domu ;)

[Andzia1]

Przemku, bardzo się cieszę że korzystasz z moich przepisów

Ten przepis ma taka nazwę, że nie wiem czy mi znowu ktoś nie zwróci uwagi

Ciuliki
Składniki na kulki:
4 jajka
1 kg zmielonych piersi z kurczaka
1 duża cebula (zmielić z piersiami)
3 bułki - dla ODCHUDZAJĄCY SIĘ - można zastąpić pszennymi lub owsianymi otrębami - ok. 4-5 łyżek, żeby się dobrze "kulkowało"
pieprz
sól
2 łyżki mąki ziemniaczanej bułka tarta do obtoczenia - można z tego zrezygnować, a kuli UGOTOWAĆ.
Sos
2 opakowania sosu pieczarkowego Knorr - z tego też można zrezygnować, a sos zagęścić mąką kukurydzianą, jeśli będzie taka potrzeba
1 kg pieczarek
2 duże marchewki
2 duże pietruszki
1 seler
1 mała cebula
2 rosołki z drobiu
pieprz
Kulki : Bułki namoczyć w letniej wodzie i porządnie odcisnąć. Wymieszać razem wszystkie składniki, dokładnie wyrobić i formować niewielkie kulki. Obtoczyć w tartej bułce, tak jak sznycle i upiec na złoto na oleju.
Sos
Marchewkę, pietruszkę, seler, cebulę i przyprawy zetrzeć do garnka i zagotować z rosołkami ( wody według przepisu na rosołkach)
Pieczarki pokroić w plastry, wrzucić do wywaru i podgotować z warzywami
Sosy pieczarkowe wymieszać z 1,5 łyżki mąki pszennej i rozpuścić w połowie ilości wody podanej na opakowaniu. Dodać do wywaru.Upieczone kulki wrzucić do ugotowanego wywaru i podgotować do zawrzenia.

[Rodusik]

Wpadłam poczytać o przepisach - choć u mnie cała rodzina ma dietę .
Zachwycił mnie twój stół imieninowy nawet mój M cmokał z zadowoleniem zerkając przez moje ramie.

[Nalewka]

Andzia, kilka dni temu zrobiłam podobne kulki z mięsa drobiowego, ale dałam mięsko indycze i trochę inaczej je przyprawiłam, dałam dużo różnych ziół do środka, bo robiłam bez sosu, tylko z surówką, a indyk jest sam w sobie taki jakiś bez wyrazu... I nie "kulkowałam" w dłoniach (lenistwo...), tylko wzięłam łyżkę do nakładania lodów i wyciskałam z niej masę prosto na rozgrzany olej na patelni Niby-kulki wyszły trochę płaskie od spodu, ale pięknie krągłe od góry Dla entuzjastów 100% kulistych kształtów: można takie półkule posmarować keczupem i sobie je skleić, ale właściwie po co? :P

Doskonałe danie, szybkie, wydajne, niedrogie, nietłuste, smaczne i wielofunkcyjne Dziś można na świeżo, prosto z patelni czy piekarnika, a jutro można ugrzać w sosie z pomidorowym, pieczarkowym, chrzanowym, papryczanym czy dowolnym innym. I mamy dwa różne dania, chociaż jednym trudem robione

[Mona74]

ciuliki miodzio, muszę sobie zrobić

[Andzia1]

ciuliki miodzio, muszę sobie zrobić

bez komentarza

[Andzia1]

Rodusiku, bardzo mi miło i dziękuję za uznanie, zapraszam do siebie jak najczęściej

Nalewko, ja w swoim lenistwie idę jeszcze dalej... nawet nie robię "półkulek" tylko coś w rodzaju klusek kładzionych, tym bardziej, że zazwyczaj gotuje takie pulpety (ze względu na dietę).
Podaję je wtedy podobnie jak Ty, ale dodaje też do zupy pomidorowej-kremowej lub do białego żurku z pieczarkami - super pożywne zupy wtedy wychodzą, oczywiście bez śmietany (niestety ).
A pulpety robię najczęściej z podudzia indyczego -jest o wiele smaczniejsze niż cycki tego ptaka

[Nalewka]

Super!!! Nie miałam pomysłu na dziś, a teraz już mam Dzięki!!!
Będzie zupa z wkładką, jakiś barszcz, nie wiem jeszcze jaki, może ukraiński, a może żur, koniecznie z pulpecikami z kopytek indyczych. A może zupa chrzanowa?

(Do niedawna nie znosiłam mięsa indyczego! Jadałam je tylko u siostry i byłam pewna, że suche, twarde, bez smaku, po prostu paskudna tektura A odkąd sama robię (dietka beztłuszczowa i mało węglowodanowa dla Sz.M., jakoś mi bardziej podpasowało, okazuje się, że można z niego zrobić mnóstwo świetnych dań, tylko trzeba wiedzieć jak O matko, ale nagadałam na własną siostrę Na pewno teraz pieką ją uszy )

[Andzia1]

Naleweczko, a ja właśnie wole indyka od innego drobiu, bo to ptaszysko co ma 7 smaków...
Najczęściej robię podudzie, które przypomina delikatna wołowinę. Z piersi też robiłam rózne rzeczy (indyczych rzecz jasna...)
I proszę mi to szybciorkiem pisać co to za zupa chrzanowa.... będzie pomysł na jutro, bo dzisiaj wątróbka drobiowa z cebulka i pieczarkami

[Nalewka]

Ależ proszę bardzo
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 277#p27277
Modyfikacje rzecz jasna dozwolone

[Andzia1]

Świetna i posta sałatka do obiadu jak również do wędlin...

SAŁATKA Z BIAŁEJ KAPUSTY

1 średnia kapusta
2 papryki
3 cebule

Zalewa:
2 szklanki wody
? szklanki octu
2 łyżki musztardy jasnej
? szklanki cukru
? szklanki oleju
2 łyżeczki soli[/list]

Wszystkie składniki zalewy zagotować.
Kapustę poszatkować, paprykę w paseczki i cebulę w krążki.
Wszystkie składniki wymieszać i zalać gorącą zalewą. Ostudzić, przełożyć do słoików, włożyć do lodówki. Można trzymać 2 tygodnie.

[fela]

Nalewko, ja też czekam na zupe chrzanową, bo bardzo lubię chrzan. Trudno go tu dostac, ale czasem pokazuje się chrzan produkcji niemieckiej i jest bardzo dobry. Uwielbiam tez sos chrzanowy. Mniam mniam, pisz Naleweczko.

[Andzia1]

Felu, Nalewka podała link do strony z przepisem