Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Witaj Janusz :wit :wit :wit

Ja się nie śmieję , kupiłam żurawki i były we wszystkich etykietki a że były świeżo podlane roślinki to etykietki pobrudziły się od ziemi , więc przetarłam no i było już po nazwie i tak ze wszystkimi .
U Ciebie też był taki przymrozek ? Ja nawet zrobiłam kilka zdjęć .
Genia
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Dzisiejszej nocy będzie większy. Szkoda chryzantem na cmentarzach zmarzną. Z pobliskiego cmentarza zabrałem jutro zawiozę ale z tych dalszych to już po nich.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Witaj Janusz :D
Jakie piękne jesienne kwiaty pokazałeś .Zainteresował mnie Tojad. Ja mam taki ,który wcześniej kwitnie ,a ten Twój to co za jeden? :lol: chodzi mi o nazwę .Wypatrzyłam też białą ketmię syryjską ,która wygląda znajomo .Czyżby to była ta z moich badylków :roll: Te ciemne ketmie póżno zaczynają kwitnąć ,u mnie nie zdążyły się nawet pąki rozwinąć :(
U nas rano było wszystko srebrne od szronu :? A liściory jak się sypią teraz :shock:
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

U mnie jest teraz 3 stopnie na minusie więc się już nacieszyłem hibiskusami w tym roku...:evil:
Jedna z traw od Ciebie ładnie przezimowała pod okryciem z trocin i igliwia, miała sucho zimą bo rośnie na małej górce. Drugą zalało i padła - te same warunki, takie samo okrycie tylko troszkę więcej wilgoci między liśćmi i po ptakach...
Co do etykiet to dobrze wiedzieć, że nie tylko u mnie znikają nazwy. A że skleroza nie boli to potem trzeba szukać, pytać i kombinować co to takiego tam wyłazi wiosną ze ziemi :wink: :D
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Witam ,witam Bożenko Z przyjemnością stwierdzam,że to od Ciebie patyczki hib. zakwitły. Wszystkie trzy.Teraz przesadziłem do doniczek na zimę, bo w lecie może będzie przeprowadzka to je zabiorę.Tojad kupiłem dwa lata temu w "Biedronce" ale nie miał nazwy. W ub.roku zakwitł wiosną i miał więcej białego. W tym roku całe lato siedział przy ziemi jak zaklęty dopiero jesienią ruszył i zakwitł ale trochę inaczej niż w ub roku. Mam te zwykłe ciemno niebieskie ale mają kwiaty o połowę mniejsze od tego. Zawiązał bardzo dużo nasion myślałem,że dojrzeją jeszcze ale ten przymrozek zakończył wegetację.
Dobrze wiedzieć,że ten ciemny hibiskus tak późno zakwita, chyba go wykopię i wyślę do córki do Szczecina tam dłużej jest ciepło, bo u mnie co roku pąki zgniją. To powiał chłodem wszędzie Po świętach będzie robota z grabieniem liści jak śniegiem nie zasypie, bo lecą niesamowicie.
Emilu!
To jednak przezimowała u Ciebie trawa. Pokałapućkało mi się i myślałem, że w tym roku wysłałem Ci. To powinna już kwitnąć.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
ewa f
1000p
1000p
Posty: 1055
Od: 23 sty 2009, o 22:57
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

To co zobaczyłam zdecydowanie mi sie podoba Co do brzózek,to widziałam na zdjęciu poszycie z bergenii .Pieknie to wyglądało.Może ja też kiedyś się do tego przymierzę,ale u Ciebie ma to większe szanse z uwagi na ziemię
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Witam Ewo
Nie wiem czy bergenia przetrwałaby w brzózkach bo jest bardzo sucho i nawet trawa nie rośnie. Po mino dobrej ziemi jest za niski stan wód gruntowych a brzoza ma korzenie płytko i zabiera całą wilgoć. Sadziłem już różne wczesnowiosenne kwiaty jak pierwiosnki, miodunki nawet oman wschodni ale do drugiej wiosny nie dorwały w lecie wyschły.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Z mojego doświadczenia wynika, że pod brzozami nic nie chce rosnąć. W moim ogrodzie jedynie hortensja pnąca wygrała tę nierówną walkę o byt :lol: :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

witaj Januszku, to ja dopytam w sprawie hortensji drzewiastej, mam sosnę czy gdybym tam umieściła pod nią hortensje dałaby sobie radę, przyznam szczerze ze nie mam na nią pomysłu posadziłam przy betonowym ogrodzeniu i nie wygląda ciekawie,
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Moniko nigdy nie odważyłby się posadzić hortensji w brzózkach. Przecież one potrzebują dużo wilgoci. Musi głęboko zapuścić korzenie by przetrwać. U mnie dają sobie radę zwykłe jałowce przywiezione z lasu nawet kilka się nasiało.
Taro Z powodzeniem możesz posadzić hortensję pod sosną. Sosna ma palowy korzeń i nie wysusza tak ziemi jak świerki. Z braku cienistego miejsca posadziłem różanecznik koło świerku to podlewam nawet po deszczu tak jest sucho.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Januszu, piękny ogród. A jeszcze milej popatrzec, bo potrafisz to piękno zachowac na zdjęciach. Wspaniałe te twoje funkie, takie dorodne. Widac, że sprzyja im stanowisko i ręka gospodarza :D Mam nadzieję, że za kilka latek moje choc w części będą takie. Szkoda, że to już koniec sezonu, bo z chęcią bym jeszcze pooglądała kilka obrazków z twojego barwnego ogrodu, a tak przyjdzie czekac do przyszłego roku :(
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Dziękuję Igielko za miłe słowa. Jakoś tak dogaduję się się z roślinami. Mówią,że jak im się szepcze miłe słówka albo prosi by ładnie rosły to pomaga. Wiec czasami z nimi rozmawiam jak nikt nie widzi.Widziałem Twoją kolekcję funki. Teraz już szybko będą się powiększały. Najgorsze pierwsze dwa lata,później szybko przybywa,bo wypuszczają nowe pędy dookoła rośliny i im większa tym więcej nowych przyrostów. Jeszcze wstawię trochę zdjęć z ogrodu których nie pokazywałem może uprzyjemnią te ponure jesienne dni. Tak na marginesie już u mnie jest -5*C a co będzie do rana?
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

A u nas wyjątkowo była ciepła noc, a rano nawet +6.
Czekam z niecierpliwością na nowe fotki.
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Januszu, u nas też strasznie zimno - w dzień +15 a w nocy przynajmniej -5. Wystarczył jeden silniejszy przymrozek i prawie wszystkie drzewa zgubiły liście... teraz albo to grabić albo odpalić kosiarkę i do ataku :wink: :D
Pampasówka przetrwała zimę całkiem znośnie, ale w tym roku ani myśli zakwitnąć. Może za rok ???

PS I ja czekam na obiecane zdjęcia ;:108
KBM
100p
100p
Posty: 156
Od: 17 paź 2008, o 21:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Nałęczowa

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd

Post »

Witam Cię Januszu. Wprawdzie do Twojego ogrodu trafiłem przypadkiem, ale zrobił na mnie duże wrażenie. Myślę, że mało osób może Ci dorównać.
Wpadłem na Twój trop czytając wątek różany jednej różomaniaczki. Wspomniałeś tam, że kupowałeś coś w szkółce róż w Końskowoli. Czy mógłbyś
podać jej bliższy namiar? Będę wdzięczny.
Bogdan
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”