Moje róże cz.II

Bogusia2 · Post » 28 maja 2009, o 16:42

Oliwko, przesliczne. Ta różowa mnie urzekła

. I jak zwykle u Ciebie piękne kompozycje. Klematis z białą różą cudo. Tak samo z jasnoniebieskimi irysami. Mniam.

oliwka · Post » 28 maja 2009, o 17:32

W sumie to one jakoś szczególnie nie pachną

Nevadę mam z 8 lat, z tym że 2 razy bidulkę przesadzałam, więc generalnie powinna być większa.
MH mam trzeci sezon, jest na razie niska, tylko wypuściła 3 długie pędy (te widoczne na zdjęciach), które sterczą nad tymi niskimi.
Generalnie wyglada głupio

dlatego nie dałam zdjęcia pokrojowego.

gloriadei · Post » 28 maja 2009, o 17:55

Jedna zmoich róż jest okazała się chyba MH. Jak zakwitnie poproszę cię o rozpoznanie

AniaDS · Post » 28 maja 2009, o 21:27

booooskie :P

Julia · Post » 28 maja 2009, o 22:23

Moim zdaniem HM wcale nie wygląda głupio

,
cudna jest i duża jak na 3-ci sezon.

Musze poszukać dla niej miejsca u siebie.

Deirde · Post » 30 maja 2009, o 14:14

Marguerite jest piękna, mam do Ciebie pytanie - czy masz może w ogrodzie Celeste? Moja jest chyba pomylona. Mam coś dla Ciebie www.rosenhof-schultheis.de
mają duży wybór róż historycznych, można pooglądać.

oliwka · Post » 30 maja 2009, o 15:23

Mam Celeste z grupy Alba. Jeszcze mi nie kwitnie, ale generalnie ma jasnoróżowe podwójne kwiaty.
Liście szarawe.
A jak wyglada Twoja?
Dzięki za linka

Deirde · Post » 30 maja 2009, o 15:40

U mnie jest pierwszy kwiat, ma pojedyncze kwiaty, żółte pręciki i szarawo-zielone liście, generalnie wygląda mi to na rose canine, na stronie Rosarium ta róża wygląda inaczej, pozwoliłam sobie dodać zdjęcie.

Mimo deszczu i paskudnej pogody zakwitł mi dziś pierwszy kwiat Cardinala de Richelieu.

oliwka · Post » 30 maja 2009, o 18:23

Ta róża jest ewidentnie pojedyńcza, natomiast Celest ma kwiaty pełniejsze i chyba inny odcień różu.
Za parę dni zakwitnie, to dam zdjęcie.
Myślisz, że to zwykła canina? A jaka wielkość kwiatu tej Twojej?

Mój Kardynał na razie w pączkach, ale za to ma ich sporo i nawet nic go nie zżarło.
Rośnie po sąsiedzku właśnie z Celest, a ta bidulka ucierpiała.

Deirde · Post » 30 maja 2009, o 18:36

Poszłam do ogrodu ale róża była już zamknięta, moim zdaniem wielkość kwiatu - średnia, poczekam, zakwitnie więcej kwiatów i zobaczę jak to będzie wyglądać, zawsze pozostanie mi napisać do Rosarium i zapytać, to już druga róża od nich która została zamieniona. Kupiłam w zeszłym roku kilka angielek i zobaczymy jak będzie z nimi.

Frida · Post » 31 maja 2009, o 12:47

Gosiu, na różach znam się mniej niż średnio, ale z reklamacją w Rosarium mam już doświadczenie. Pozytywne. Reklamowałam dwie roże, kupione z odkrytym korzeniem, które przez blisko trzy miesiące nie dały oznak życia. Pani mnie wysłuchała i wkrótce dotarła do mnie przesyłka z nowymi rożami a za kilka dni telefon z zapytaniem, czy otrzymałam przesyłkę i czy jestem zadowolona.
Myślę, że Ty również załatwisz sprawę pozytywnie.Powodzenia.
Pozdrawiam.

Deirde · Post » 31 maja 2009, o 13:19

Danusiu - napiszę do nich i wyślę zdjęcia, chce być pewna co mam w ogrodzie. Oliwko - różyczka wygląda tak.

oliwka · Post » 31 maja 2009, o 16:24

Caninowata

A czy nie mogło się zdarzyć tak, że podkładka - canina, zagłuszyła Celest, która padła?

Deirde · Post » 31 maja 2009, o 16:34

Ja jej nie przycinałam, miała już pędy z caniną, zimą też nie przemarzła. Zastanawiam się tylko co z nią teraz zrobić, napiszę do Rosarium i zobaczę co dalej.

gloriadei · Post » 1 cze 2009, o 12:20

Gosiu, wg mnie zdecydowanie Canina! Popatzr tu dla porównania:
http://commons.wikimedia.org/wiki/Rosa_canina