Wino z winogron

[x-f-a]

Przecież Jode chodziło, że będzie tak kwaśne, że gębę skręci. No już nie przesadzajcie z tym nazewnictwem reacji biochemicznych:)

[mirzan]

To nie jest przesada,tylko dwa różne pojęcia.Wino za kwaśne,można naprawić,albo doprawić do smaku.Zaoctowane,to stracone. Możne wylać,albo pozwolić żeby cały alkohol przerobiony został na ocet winny.

[marcystorun]

Witam, mam pytanie we wrześniu zrobiłem swoje pierwsze wino z winogron, po 1,5 miesiąca odlałem owoce dosłodziłem i czekałem oraz degustowałem co jakiś czas bo bardzo mi smakuje ale to wino ciągle pracuje. Bąbelek jest teraz może co 10minut, ale i tak trwa to za długo niż się spodziewałem. Co może być tego przyczyną?

[marcystorun]

Dodam jeszcze, że dałem dużo owoców około pół gąsiora oraz cukru też nie żałowałem ale już nie pamiętam ile dokładnie dodałem:) gąsior trzymam w pokoju więc ma dość ciepło, i się zastanawiam co zrobić, żeby wreszcie przestało pracować:(

[mirzan]

Albo wypić,albo czekać jeszcze kilka miesięcy.

[marcystorun]

Noo ale chodzi mi o to czy jest jakiś sposób aby w niedługim okresie przestało pracować oraz jakie są przyczyny tego, że trwa to tak długo?

[mirzan]

A skąd to można wiedzieć. Może za zimno. Może za gorąco.Może cukru za dużo,albo drożdży
za mało. Albo słaba rasa drożdży. Albo po chłodnych dniach ociepliło się i ruszyło na nowo.Dodaj coś do wyklarowania,żelatynę,albo białko z jajka,albo coś ze sklepu. Jak się wyklaruje,przelej
do czystej butli i nastawiaj następną próbę,z inną rasą drożdży.

[marcystorun]

dzięki za odpowiedź, ale jeszcze zapytam ile trzeba dodać tej żelatyny naokoło 20l wina?

[mirzan]

Zajrzyj do książki.

[marcystorun]

Pisząc post "zajrzyj do książki" tak samo mogłeś napisać ile dodać tej żelatyny. Niestety nie posiadam żadnej literatury dotyczącej produkcji wina, więc liczyłem na jakieś rady z forum gdzie jest poświęcony temat robieniu wina z winogron. Chyba fora po to istnieją żeby móc się pochwalić ale i pomóc mniej doświadczonym osobom...

[robertP2]

http://www.sklep.piwowin.pl/KLAROWIN_10 ... n-451.html

ja używam tego do klarowania wina , paczka na 10 l wina.

[mirzan]

Marcy,aby dokładną porcję dobrać,muszę zajrzeć do książki. Wiem co i po co zrobić,
ale nie mam w głowie komputera,aby porcje w gramach wyliczać. Jak Ci podpowiadam,
co zrobić,to sięgnij po resztę informacji.Kup paczkę klarownika,na paczce będzie przepis.

[wosiek67]

A może trzeba by zlać to wino bo na dole dymiona leży kupa materiału organicznego z drożdżami to bulgoce i nie zwalnia

[Marek-BB]

Dlaczego Ci tak bardzo zależy żeby przyspieszyć pracę wina? Skoro wino pracuje to zostaw je w spokoju, niech drożdże przerobią to co mają przerobić, ustanie to zlej z nad osadu i zostaw je - niech się samo wyklaruje. Klarowin?? W życiu! Radzicie człowiekowi dziadostwo. Sama chemia. Z resztą popijanie pracującego wina kończy się z regułą zgagą. No ale nic na siłę. Tak tylko uważam osobiście że jak ktoś chcę napój alkoholowy szybko zrobić to raczej produkcja wina nie jest dla niego. Może lepiej nalewka? Parędni i można pkonsumować ;)

PS Teraz doczytałem - Jeśli bulka co 10 minut to wg mnie pora na zlewanie, praktycznie koniec drugiego etapu fermentacji.
A swoją drogą ludzie z reguły mają problem bo wino przestaje pracować, a nie na odwrót więc w sumie to masz powód do radości

[mirzan]

Z tą chemią,nie przesadzaj.Woda to chemia,alkohol to chemia,dwutlenek węgla,chemia,
związki aromatyczne,to chemia.Znajdź w winie,co nie jest chemią. Albo w rosole.Albo w powietrzu.