Storczyki Joasi

[joannna]

Dusiu kwiaciarni od Świętego Mikołaja nie dostaniesz .Mam syna w wieku 15 lat i on doskonale wie że w życiu nie ma nic za darmo .Ma zachcianki jak każde dziecko ale on musi z siebie coś dawać żeby mieć.z z ciekawości jak chcesz zarobić na kwiaciarnie i ją utrzymać skoro obijanie sie to jest to co lubisz ?

[Storczykowa]

moje obijanie polega na tym, że patrzę na storczyki, rozmyślam, rysuję coś, czytam coś albo po prostu leżę i nic nie robię. wystarczy, że męczę się w szkole.

[marta c]

Dziewczyno szkola to maly "pryszcz" w porownaniu z zyciem doroslym i ciesz sie ze jeszcze masz okazje do niej chodzic,bierz sie w garsc i rob cos.jezeli w twojej miejscowosci nie masz mozliwosci na zarobek to zawsze zapytaj rodzicow jaka prace mogla bys wykonac aby mogli ci za nia wynagrodzic tak zebys mogla kupic w koncu te wymazone storczyki,zawsze jest jakis sposob.moze dlatego rodzice nie chca ci kupic vandy bo widza jaka jestes "leniwa"(przepraszam za okreslenie ale sama go uzylas)i uznali ze nie zasluzylas na tak drogiego storczyka,pomysl o tym

[Storczykowa]

wolę czekać, aż nadarzy się okazja do kupienia tych storczyków. dzisiaj przeglądałam internet i lista marzeń wydłużyła się o kilka storczyków, ale one też niestety są rzadkie i nie wiem jak je zdobędę (to ich nazwy: Phal. violacea, Phal. bellina, Phal. kaiulani). a ciekawe, jakie storczyki będą na wystawie...

[madzik]

Storczykowa - jak podajesz nazwy storczyków to przynajmniej staraj się robić to poprawnie - nie ma czegoś takiego jak Phal. kaiulani, jest Phal. Princess Kaiulani. Twój zapis sugeruje nazwę gatunku botanicznego, tymczasem jest to hybryda (pierwszorzędowa między Phal. violacea a Phal. amboinensis). Tyle piszesz o swojej miłości do storczyków a nie chce Ci się nawet zdobyć podstawowej (no, może trochę bardziej zaawansowanej niż podstawowa) wiedzy. Poza tym wymienione przez Ciebie do takich bardzo rzadkich - może poza Phal. Princess Kaiulani - nie należą.
Co do "łatwości" prowadzenia kwiaciarni i utrzymania się z tego - poczytaj (kolejny raz jak widziałam) TUTAJ, szczególnie uważnie wypowiedź margaretki3434.

[Storczykowa]

Storczykowa - jak podajesz nazwy storczyków to przynajmniej staraj się robić to poprawnie - nie ma czegoś takiego jak Phal. kaiulani, jest Phal. Princess Kaiulani. Twój zapis sugeruje nazwę gatunku botanicznego, tymczasem jest to hybryda (pierwszorzędowa między Phal. violacea a Phal. amboinensis). Tyle piszesz o swojej miłości do storczyków a nie chce Ci się nawet zdobyć podstawowej (no, może trochę bardziej zaawansowanej niż podstawowa) wiedzy. Poza tym wymienione przez Ciebie do takich bardzo rzadkich - może poza Phal. Princess Kaiulani - nie należą.
Co do "łatwości" prowadzenia kwiaciarni i utrzymania się z tego - poczytaj (kolejny raz jak widziałam) TUTAJ, szczególnie uważnie wypowiedź margaretki3434.

ja nie czytałam dokładnie opisów i dlatego nazwy mogą być z błędami. oglądałam przede wszystkim fotki. w każdym razie mi się podobały i chciałabym takie mieć. ja ich jeszcze nigdy nie widziałam, wystawy w Sosnowcu są bardzo małe a najwięcej jest zwykłych Phalaenopsisów, Dendrobiów, Paphiopedilów itd. chciałabym mieć te Phalaenopsisy co wymieniłam (i jeszcze tego z liśćmi w kropki, ale nie pamiętam jego nazwy. ty takiego masz na pierwszej stronie swojego wątku)

[madzik]

To doskonale pokazuje jak bardzo się interesujesz obiektami swojej miłości - skoro nawet nie chce Ci się przeczytać opisu. notabene - w sieci jest bardzo dużo informacji na temat wymienianych przez Ciebie gatunków i hybryd - łącznie z miejscami, gdzie można je kupić, cenami i warunkami uprawy. Ale skoro dla Ciebie ważniejsze jest obijanie się - jak sama przyznajesz - bo czytanie opisu przy zdjęciu to nadmierny wysiłek to nie oczekuj, że inni ciągle będą Ci pomagać. Bo to robi się bezcelowe niestety, skoro z Twojej strony nie widać żadnego wysiłku a jedynie postawę roszczeniową przemieszaną z użalaniem się.
Sorry za może ostre słowa ale naprawdę dziewczyno przesadzasz...

[Storczykowa]

bo mnie interesują takie miejsca do których mam możliwość się wybrać. większość z tych stron co się w google pokazuje to nie są polskie strony, więc nie ma jak wyczytać potrzebnych informacji. ja szukałam w obrazkach a nie stronach. bardzo cieżko znaleźć coś ciekawego, większość rzeczy jest zupełnie bez sensu.wolę, żeby mi ktoś normalnie napisał żebym wiedziała.

[Wanda]

Storczykowa, ja jestem stara d..., ale dzięki dostępowi do internetu doszkalam się z angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego, których nie miałam okazji używać przez 25 lat.

[Storczykowa]

Storczykowa, ja jestem stara d..., ale dzięki dostępowi do internetu doszkalam się z angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego, których nie miałam okazji używać przez 25 lat.

a ja znam tylko polski. a co do storczyków, to jak ktoś z was wie, skąd wziąść takie Phalaenopsisy to niech napisze.

[bobi]

Storczykowa, ja jestem stara d..., ale dzięki dostępowi do internetu doszkalam się z angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego, których nie miałam okazji używać przez 25 lat.

a ja znam tylko polski. a co do storczyków, to jak ktoś z was wie, skąd wziąść takie Phalaenopsisy to niech napisze.

To niedobrze Człowiek XXI wieku bez znajomości języka angielskiego ...
W gimnazjum jest chyba już jednym z przedmiotów nauka jednego obcego języka nowożytnego?

[Storczykowa]

niby są, ale ja nie umiem. znam tylko pojedyncze słówka typu orchid lub flowers.

[Jeanne]

niby są, ale ja nie umiem. znam tylko pojedyncze słówka typu orchid lub flowers.

załamałam się
W "dzisiejszych czasach" język angielski nie jest już traktowany nawet jako język obcy, bo nawet w podstawówkach od najmłodszych klas jest uczony, nie wspominając o językowych przedszkolach
Może potraktujesz nasze wypowiedzi jak prawienie morałów, ale z Twoim podejściem do życia daleko nie zajdziesz

[AGNESS]

Dziewczyny, coś mi się wydaje,że Dusia sobie z nas ,,jaja,, robi

[x-T-s]

Dziewczyny, coś mi się wydaje,że Dusia sobie z nas ,,jaja,, robi

tez tak myślę teraz dzieci w przedszkolu gadają po angielsku