Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1
Do P.Kozuli - jestem w pełni usatysfakcjonowany szybką i wyczerpującą odpowiedzią. Bardzo serdecznie dziękuję. W innym miejscu pytałem się czy można razem czy osobno wysiewać n awóz potasowy i wapno dolomitowe lub w jakim odstępie czasowym - odpowiedzi na razie brak. Czy mógł bym w tym miejscu otrzymać wyjaśnienie tej sprawy. Pozdrawiam mile. Dla wyjaśnienia pytań - jestem działkowiczem na której mam małą szklarenkę. Uprawy są na wolnym powietrzu i w szklarence. Elalek.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Nie wysiewa się nawozów wapniowych razem z innymi z powodu wiązania składników pokarmowych w nieprzyswajalne związki dla roślin . Jeśli chcesz uzupełnić nawożenie organiczne potasem trzeba użyć ok . 30 g siarczanu potasu ( mniej więcej łyżka stołowa ) i ok . 100 g superfosfatu granulowanego na m. kw. powierzchni . Jeżeli masz kwaśne podłoże superfosfat należy użyć na wiosnę , jeśli lekko kwaśne lub obojętne obydwa nawozy można zastosować teraz . W szklarni po przekopaniu ziemi z nawozami , solidne podlewanie .
Dolomit jest łagodny dla korzeni roślin więc wystarczy go rozsypać (i wymieszać z ziemią )na 2 dni przed sadzeniem rozsady .
Dla ekologów (i nie tylko ) dobrym nawozem potasowym i fosforowym jest popiół roślinny , szczególnie drzewny . Może on zawierać 25 % i więcej czystego potasu .
Pozdrawiam . Anka
Dolomit jest łagodny dla korzeni roślin więc wystarczy go rozsypać (i wymieszać z ziemią )na 2 dni przed sadzeniem rozsady .
Dla ekologów (i nie tylko ) dobrym nawozem potasowym i fosforowym jest popiół roślinny , szczególnie drzewny . Może on zawierać 25 % i więcej czystego potasu .
Pozdrawiam . Anka

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
witam, nie wiem czy moje pomidorki chorują, ale coś się z nimi dzieje niedobrego. niestety nie mogę na razie wkleić zdjęć, ale postaram się opisać wygląd i warunki, w jakich były. Posiane 17 marca, mając miesiąc były już spore, a przez to zaczęły trochę się wyciągać - południowe okno, dużo światła, ale one w grupie zaczęły sobie to światło zasłaniać. Postanowiłam więc przenieść je pod folię (pomidory odmian Koralik, Malinowy ożarowski, Black Brandywine i Black Zebra) W nocy przymrozków już nie było, więc raczej nie zmarzły. Za to w dzień pod folią ukrop. Po paru dniach od przeniesienia zaczęły im więdnąć i zasychać dolne liście, nie ma przebarwień, nalotów pleśni, czy owadów, a liście zasychały plamami - w kilku miejscach na liściu usychała po prostu, zwykłe zaschnięcie, reszta liścia obok trochę skręcona, rozszerzało się to i w efekcie cały dolny liść więdł. takie same zasychanie na liściach bazylii, która stała obok. Podejrzewam, że teściowa mimo ostrzeżeń zlała mi liście lodowatą kranówą szlauchową. Było wtedy gorąco pod folią, a ona podlewała rosnącą między nimi sałatę. widziałam krople wody wtedy na liściach. Czy to może być przyczyna? Domyślam się, że teściowa nie zaprzestanie podlewania, co mam zrobić, na wstawienie z powrotem do domu nie mam miejsca (panoszą się już ogórki) a do gruntu może być jeszcze za zimno (podlaskie) A może zaryzykować i wysadzić do gruntu, ew. okryć włókniną na zimniejsze noce? dzięki
aha, i czy usuwać te dolne, zasychające liście - krzaczki mają już pączki, reszta rośliny nie ma raczej żadnych niepokojących objawów.
aha, i czy usuwać te dolne, zasychające liście - krzaczki mają już pączki, reszta rośliny nie ma raczej żadnych niepokojących objawów.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4624
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Zanim doczytałem do 'podlewania przez teściową', pomyślałem o chorobie fizjologicznej- oparzeniach słonecznych. Jak polane wodą, to byłem pewien- też im "dogodziło".
Nie da sie tunelu wietrzyć? To konieczne. I czy one w ogóle były pikowane?
Nie da sie tunelu wietrzyć? To konieczne. I czy one w ogóle były pikowane?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
witam
sądzę, że szanowna teściowa przedobrzyła. Kilka osobistych rad bez komentarza:
po pierwszej staraj się podlewać swoje roślinki albo wcześnie rano względnie wieczorem,
podlewaj ziemie wokół roślinek, moim zdaniem nie powinnaś podlewać bezpośrednio liści
jeśli to możliwe to podlewaj wodą o temp. otoczenia, a więc taką trochę odstaną np. w beczce lub innym zbiorniku, dobrze jest zbierać tzw. deszczówkę w trakcie opadów i nią podlewać.
Co do przyczyny schnięcia i zasuszania liście podejrzewam jakieś choróbsko grzybowe. Powodem prawdopodobnie jest zbyt duża wilgoć wewnątrz tunelu i chłodne noce. Należy systematycznie wietrzyć tunel ograniczając w ten sposób wilgotność, która nie powinna przekraczać jak dobrze pamiętam 75 %. Więcej możesz poczytać na stronie o pomidorach gdzie dzielę się swoja skromną wiedzą adres w ikonce
pozdrawiam
markwal
sądzę, że szanowna teściowa przedobrzyła. Kilka osobistych rad bez komentarza:
po pierwszej staraj się podlewać swoje roślinki albo wcześnie rano względnie wieczorem,
podlewaj ziemie wokół roślinek, moim zdaniem nie powinnaś podlewać bezpośrednio liści
jeśli to możliwe to podlewaj wodą o temp. otoczenia, a więc taką trochę odstaną np. w beczce lub innym zbiorniku, dobrze jest zbierać tzw. deszczówkę w trakcie opadów i nią podlewać.
Co do przyczyny schnięcia i zasuszania liście podejrzewam jakieś choróbsko grzybowe. Powodem prawdopodobnie jest zbyt duża wilgoć wewnątrz tunelu i chłodne noce. Należy systematycznie wietrzyć tunel ograniczając w ten sposób wilgotność, która nie powinna przekraczać jak dobrze pamiętam 75 %. Więcej możesz poczytać na stronie o pomidorach gdzie dzielę się swoja skromną wiedzą adres w ikonce
pozdrawiam
markwal
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 6 maja 2009, o 18:04
- Lokalizacja: sandomierz
Choroba pomidora
Proszę o zidentyfikowanie choroby na pomidorach . Na niektórych sadzonkach wystąpiło zwijanie liści. Na zdjeciu pokazane sa dwa pomidory które stały obok siebie i jak widac jednemu listki sie zwineły .W zblizeniu widac białe plamy ale to jest po oprysku
Zdjęcia nieaktualne- mod.jokaer 24.06.2014
Zdjęcia nieaktualne- mod.jokaer 24.06.2014
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Tak reagują niektóre odmiany na zbyt dużą temperaturę. Zwijaniem liści ograniczają transpirację wody. Dzieje się tak zwłaszcza przy zbyt mocno przerośniętym korzeniami podłożu w doniczce. 

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8067
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Oprócz tego co zostało powiedziane wyżej dochodzi nadmierne zasolenie podłoża ( przy przesuszeniu wzrasta automatycznie ) , mogła też być zbyt duża dawka nawozów . Czym i w jakiej ilości były nawożone ? Oprysk niepotrzebny , jeśli już to nawożenie dolistne ( gnojóka z pokrzyw , albo nawozy typu Forovit ) .
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
-
- 200p
- Posty: 269
- Od: 28 mar 2009, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Przepraszam ,że piszę w drugim temacie to samo ale te pomidorki mnie bardzo zmartwiły
"Akurat takie wątku szukałam
Coś jest nie tak z moimi pomidorkami. Jednej partii poobcinałam listki i opryskałam roztworem mleka ale dzisiaj patrzę i widzę ,że te trzymane na balkonie też mają takie same zmiany. Wyciąć wszystkie listki i czymś opryskać ?? Ale czym ?? "

"Akurat takie wątku szukałam
Coś jest nie tak z moimi pomidorkami. Jednej partii poobcinałam listki i opryskałam roztworem mleka ale dzisiaj patrzę i widzę ,że te trzymane na balkonie też mają takie same zmiany. Wyciąć wszystkie listki i czymś opryskać ?? Ale czym ?? "
