Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Mega wypasione wilce ,jaka masa zielona :!:
Przepiękny ten przyokienny okaz ,kolor obłędny :!:
Ten na łuku też cudny :D
Dwie sadzonki moich wilczyków mają też takie sercowate liście ,może będą też podobne kwiaty /jeszcze nie zaszczycił mnie kwitnieniem/
Akację też macie byczą ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Albicja imponująca pod względem rozmiaru ;:oj ale i kwiaty ma bardzo oryginalne ;:333
Niezmiennie podziwiam Twoje wilce i inne pnącza - ja coś nie mogę się z pnączami dogadać poza wiciokrzewem, który rośnie bez opamiętania, nie choruje i niezawodnie kwitnie.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12787
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – no starałem się wypaść te wilce, mimo aż dwóch nieudanych siewów, więc są wypasione, i owszem. Akacji nie mam, ale albicja rzeczywiście spora – choć hodowana z nasion – a z kolei robinia (zwłaszcza tę po polsku często nazywa się akacją, choć błędnie) jest regularnie przycinana, bo ogródek za mały, żeby sobie pozwolić na czterdziestometrowe drzewo…

@ Jarha – albicja tym bardziej cieszy, że z nasion wyhodowana. A na punkcie wilców mam hopla, zaś pnącza wszelakie w ogóle uwielbiam. Może z wyjątkiem powojnika pnącego – bo tego uważam za wyjątkowo uciążliwy i trudny do opanowania chwast. Ale to nie znaczy, że wszystkie mi się udają. Asarinę, tunbergię, dynię czy klitorię już nawet przestałem próbować wysiewać…

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12787
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

No to czas na tradycyjną niedzielną porcję zdjęć.

Cyclamen hederifolium
Obrazek

Dahlia x pinnata
Obrazek
Obrazek

Eriocapitella hupehensis
Obrazek

Mirabilis jalapa
Obrazek
Obrazek

Ipomoea indica
Obrazek

Ipomoea purpurea
Obrazek
Obrazek

Ipomoea tricolor
Obrazek

Tagetes erecta

Obrazek

I takie-tam fotki poglądowe
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Podziwiam Twój kunszt fotografowania wilców :!:
Absolutnie genialnie potrafisz je uchwycić :!:
Uroda ich jest mega ulotna i eteryczna tym bardziej brawa dla Ciebie ;:180
Moje wyglądają jak zmięte papierki ,kiedy one są otwarte :?: :wink:
Nad ranem obserwuję w fazie pół - zamkniętego , sflaczałego parasola , a szkoda bo kolory są ciekawe w tym roku.
Jaskrawy różyk i fioleto - niebieski :twisted:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12787
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Dzięki, Pelagia! No już Ci kiedyś tłumaczyłem bodajże w Twoim wątku kiedy są otwarte: z samego rana. :D W pochmurne dni trzymają się nieco dłużej, ale w słoneczne u mnie już koło jedenastej zaczynają się zwijać i więdnąć. Czyli, zważywszy na różnicę czasu słonecznego, u was, jeśli chcesz mieć pewność, że je obfocisz, powinnaś się wybrać do ogrodu jakoś tak koło dziewiątej rano. Inna rzecz, że to jak długo otwarte są kwiaty zależy też od gatunku. Najszybciej zwijają się wilce purpurowe (Ipomoea purpurea), nieco wolniej trójbarwne (Ipomoea tricolor), najdłużej trzymają się bluszczolistne (Ipomoea hederifolia) – te potrafią zostać otwarte nawet i do późnego popołudnia.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Biały cyklamenek też piękny :)
Dzięki ,no widzisz - zegar kwiatowy :lol:
No to nie mam szans ich uwiecznić , jak idę spać o świcie ;:224 :;230
Wtedy wygląda ,jak by się chciały otwierać ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12787
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – Najlepsze jest to, że ten biały cyklamen to samosiejka. A co do wilców – oczywiście, że masz szanse je uwiecznić. Pójdź spać godzinę później niż zazwyczaj. Raz chyba możesz.

Canna indica
Obrazek

Dianthus caryophyllus
Obrazek

Fuchsia sp.
Obrazek

Ipomoea purpurea
Obrazek

Ipomoea tricolor
Obrazek

Zinnia elegans

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Podoba mi się Twój goździk pełny - on jest w gruncie :?:
Nietypowa pora do kwitnięcia.
Do czego Ty mnie namawiasz :;230
To może lepiej wstać cyknąć fotkę i z powrotem w bety. :lol:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Witaj :wit Widzę, że już kępa lawendowych astrów Ci zakwitła ;:215 to niechybny znak, że jesień puka do ogrodów. U mnie pierwsze kwiatki pokazał biały wysoki i lilaróż też wysoki. Portreciki jak zawsze cudne ;:167
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17394
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jestem pod wrażeniem ilości tych wszystkich wilców jakie masz.
Dużo, pięknie wszystkie sfotografowane ;:63 ;:63
Ten niebieski to cudeńko. I widać dobrze rośnie i kwitnie. ;:333
Muszę chyba i ja je zaprosić do swojego ogrodu.
Dalijki też piękne. Też je bardzo lubię :)
Albizia julibrissin ma bardzo oryginalny i ładny kwiat.
Ale ty u siebie masz dużo oryginalnych i ciekawych roślin.
A i klimat inny, cieplejszy, to sprzyja innym roślinom niż u nas.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12787
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – tak, w gruncie jest ten goździk. Co do pory kwitnienia – ja nic nie wiem… ;:224 Siałem w marcu, wysadziłem jak korzenie zaczęły przerastać z doniczki przez otwory odpływowe, więcej tych pączków kwiatowych jest. Do czego Cię namawiam? No do czuwania o godzinę dłużej niż zazwyczaj. Nic strasznego. :lol:

@ Jarha – dzięki za uznanie. Tak, kwitnie już sporo zwiastujących jesień kwiatów. Astry nowobelgijskie szaleją, są też zawilce japońskie, cyklameny, widziałem nawet już pierwsze zimowity…

@ Anabuko
– no wilce są moim ogrodowym fetyszem, więc zawsze staram się ich mieć jak najwięcej, choć nigdy z tych starań nie wychodzi mi tyle, ile bym sobie życzył. :;230 Wilec indyjski jest niesamowity – multum wielkich kwiatów, a do tego potrafi rosnąć o pół metra na dobę… Albicja rzeczywiście ma oryginalne kwiaty – a cieszy mnie niesamowicie, bo nie każdy może się pochwalić, że ma w ogrodzie drzewa wyhodowane od nasionek… A klimat fakt, że cieplejszy… Cieplejsze niż w Polsce zimy cieszą (bo niczego na zimę nie muszę wykopywać), ale cieplejsze lata już niekoniecznie… W tym roku takiego armageddonu na szczęście nie było, ale przecież w ubiegłych latach już widywałem nawet i 42°C w cieniu…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Drogi Loki,
Ze wzruszeniem przeczytałam, jak to szaleliście z żoną po ogrodzie z piłą łańcuchową i sekatorami we wszystkich rozmiarach. Nabrałam nadziei, że w Waszym ogrodzie zapanował jakiś geometryczny i optyczny ład. Nadzieja jednak zbladła, jak zobaczyłam tzw. "zdjęcia ogólne".
Zapytam więc niewinnie: one były robione przed Waszą akcją czy po? :twisted: :twisted:

Druga sprawa, która mnie intryguje, to Twoja fascynacja roślinami, na które trzeba polować w ściśle określonych godzinach, ani minuty wcześniej (lub później). Te wilce, które poza swoją optymalną porą wiszą jak zmięte szmatki :;230 - czym sobie zasłużyły na Twą dozgonną miłość?

Ale złośliwości na bok, fajnie, że masz radość z ogrodu i swoich ulubionych roślin. Ja też mam fioła na punkcie niektórych (np. Digitalisów) i nic nie jest w stanie mnie do nich zniechęcić.
Teraz u Ciebie najbardziej mi się podobają fiołki alpejskie. Są cudne, chciałabym też takie mieć. Czego potrzebują??
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12787
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Lisica – Geometryczny ład? ;:202 Nie ma takiej opcji! ;:185 Po prostu teraz da się przejść bez schylania się… No i już moszenki południowe nie zacieniają wszystkiego innego. Jeśli chodzi o moją absolutną fascynację wilcami – nie umiem Ci wytłumaczyć czemu to właśnie one stały się moim fetyszem… No po prostu nie umiem, ale tak już jest, że mam na ich punkcie kompletnego fioła. BTW, naparstnice też fajna rzecz i też lubię. Co do ostatniego pytania – musiałaś mnie z kimś pomylić, Lisico kochana… Ja NIE MAM fiołków alpejskich (Viola alpina). Mam fiołki wonne (Viola odorata) – rozłażą się wszędzie jak chwast i w wielu miejscach jak chwast je rwę… Mam fiołki trójbarwne (Viola tricolor) – też ich nie sadziłem i same sobie wędrują po ogrodzie, pojawiając się to tu to tam. Mam fiołki motylkowe (Viola sororia) – te akurat sam siałem do doniczki, a potem wystawiłem na miejsce docelowe, raczej słoneczne, przynajmniej wiosną… No i mam bratki (Viola x wittrockiana), te co roku sieję i wysadzam, z różnym skutkiem – w tym roku na przykład sukces był bardzo ograniczony, bo petunie mi je kompletnie zagłuszyły… Ale alpejskich nie mam i nigdy nie miałem. Nawiasem – ładne są, jak kiedyś dorwę, to może sobie sprawię.

A poniżej trochę świeżych fotek:

Canna indica
Obrazek

Colchicum speciosum
Obrazek

Fuchsia magellanica
Obrazek
Obrazek

Fuchsia sp.
Obrazek
Obrazek

Hibiscus moscheutos
Obrazek

Ipomoea tricolor
Obrazek

Lespedeza thunbergii
Obrazek

Lycium chinense
Obrazek

Malva sylvestris
Obrazek

Psephellus hypoleucus

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Czy dobrze widzę niepozorne lila kwiatki pnącza Jagody Goi :?:
A owocki masz :?:
Jak byłam dzieckiem było mnóstwo tych kolczastych pnączy , teraz to rzadkość.
Dwa razy chciałam ukorzenić z patyków , raz mi się udało , ale padło bo pod orzechem/ cień ,może zmarzło.
Fuksje macie piękne. Zostaną na dworze :?:
Uwielbiam czytać Wasze rozmowy z Lisicą :;230
Fiołki - cyklameny /jak je zwał nie ważne/ bardzo lubię. :D
W okolicach Wielkiejnocy obserwowałam na trawnikach w Jerozolimie całe łany.
Bardzo fajnie to wyglądało / na filmie/ :lol:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”