Mag...iczny Ogród - mag cz.1
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Witaj Krzysztofie,
dziękuję za słowa uznania
Myślę, że wzrost tamaryszka jest uwarunkowany rodzajem gleby i lepiej będzie rósł na suchej i lekkiej, ale pewności nie mam. Ten prezentowany na zdjęciu ma już koło ośmiu lat, ale tak się rozrasta, że jest regularnie i mocno podcinany. Z tego co zauważyłam, to przez pierwsze dwa, trzy lata rośnie troszkę wolniej. No i przede wszystkim słońce, słońce i jeszcze raz slońce. Tak, kwitnie tylko raz w maju, choć są odmiany o późniejszym i ciemniejszym kwitnieniu, ale zielona mgiełka, która otula krzew zaraz po przekwitnięciu jest równie urokliwa jak te delikatne wrzosy. 
dziękuję za słowa uznania


- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Magiczna Mag ma rację.
Tamaryszki lubią suche, piaszczyste gleby, pochodzi przecież z pustynnych oaz. :P
Tu próbowałam sadzić i odmianę majową parviflora i jesienny, ciemnoróżowy ramosissima, ale 3 sadzonki poszły do Krainy Wiecznego Kwitnienia
.
Dopiero kolejna, posadzona w dole z suchym torfem
( poprzedni właściciel zasuszał w nim różę !), załapał glebę i rośnie rezolutnie.
Tamaryszki są wdzięczne do formowania , pięknie wyglądają prowadzone,
jako kule na własnym pniu i jako rozpierzchłe, lekkie bukiety, nadające grządkom dynamiki.
Jak w magicznym ogrodzie Madziolka.
:P
Tamaryszki lubią suche, piaszczyste gleby, pochodzi przecież z pustynnych oaz. :P
Tu próbowałam sadzić i odmianę majową parviflora i jesienny, ciemnoróżowy ramosissima, ale 3 sadzonki poszły do Krainy Wiecznego Kwitnienia

Dopiero kolejna, posadzona w dole z suchym torfem
( poprzedni właściciel zasuszał w nim różę !), załapał glebę i rośnie rezolutnie.
Tamaryszki są wdzięczne do formowania , pięknie wyglądają prowadzone,
jako kule na własnym pniu i jako rozpierzchłe, lekkie bukiety, nadające grządkom dynamiki.
Jak w magicznym ogrodzie Madziolka.
:P
Pierwsze zwiedzanie zaliczone
Świetny ogród Mag. Szczególne wyrazy uznania należą sie Ci za to jak stworzyłaś przepiękną oazę z niczego. Aż nie chce się z niej wychodzić. Widzę, że deszcze też troszku puginał gałązki roślin. U mnie cyprysiki tak się "rozjechały" jakby miały zaraz się połamać.
Pozdrawiam i zapraszam czasem do mnie.

Pozdrawiam i zapraszam czasem do mnie.
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Witaj Romanie w krainie deszczowców! Jak nie przestanie siąpić, to pewnie będę musiała zmienić nazwę, choć na plantację roślin bagiennych na razie się nie zanosi.
Hanulku, trzymam kciuki za twoje tamaryszki. Myślę, że prędzej czy póżniej przyzwyczają się do górskiego podłoża. Dzięki Tobie znowu jestem mądrzejsza o dwie nazwy łacińskie i na pewno zafunduję sobie ramosissime, tylko pytanie gdzie. Formowany u mnie nie pasuje, a puszczony na żywioł jest ogromniasty - ale i tak go gdzieś wkomponuję.

Hanulku, trzymam kciuki za twoje tamaryszki. Myślę, że prędzej czy póżniej przyzwyczają się do górskiego podłoża. Dzięki Tobie znowu jestem mądrzejsza o dwie nazwy łacińskie i na pewno zafunduję sobie ramosissime, tylko pytanie gdzie. Formowany u mnie nie pasuje, a puszczony na żywioł jest ogromniasty - ale i tak go gdzieś wkomponuję.

- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Gabi, myśl i to jak najprędzej, bo to najlepsza pora na kupowanie. Póki jeszcze kwitną wyeliminujesz przykre kolorystyczne niespodzianki.
Gizuniu, nie mam nawet maciupkich wyrzutów sumienia z tego powodu!
Sadź jak najwięcej, bo na prawde warto.
Jszfred, może właśnie dlatego takie piękne i świeżutkie, że napojone do woli i na dodatek jeszcze udekorowane kropelkami deszczu.
Gizuniu, nie mam nawet maciupkich wyrzutów sumienia z tego powodu!

Jszfred, może właśnie dlatego takie piękne i świeżutkie, że napojone do woli i na dodatek jeszcze udekorowane kropelkami deszczu.
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Wspaniały ogród!! Super zestawienia roślinek... Dzięki niemu dowiedziałam się,że zestawienia paproci i rh są jak najbardziej na miejscu (zrobiłam właśnie takowe-może nie wygląda tak pięknie jak Twoje,ale początek jakiś jest ;)) Widzę,że dłuuuga droga przede mną (też mam piaszczysty ogród).Jeśli nie masz nic przeciwko, będę do Ciebie zaglądać 
Pozdrawiam cieplutko

Pozdrawiam cieplutko

- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Witaj muminkowa Kasiu w tym chaszczowisku, które tak ładnie nazwałaś.
Zapraszam kiedy tylko zechcesz. Wiedza na temat paproci i Rh pochodzi od Haneczki (Hanki55) i tylko Jej ją zawdzięczamy. Chciałam już podkarmić moje paprotki rundapem, ale Hania dzięki swojej wiedzy i mądrości uratowała im życie! Tak, te piachy są trudne, ale i z nimi można się zaprzyjaźnić. Moje są bardzo drobne, pyliste i już dzisiaj, pomimo ostatnich deszczy, do wykopania większego dołka musiałam posłużyć się kilofem.

-
- 500p
- Posty: 776
- Od: 17 lut 2008, o 22:48
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie