Familokowego ciąg dalszy
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Familokowego ciąg dalszy
Pryskać na kwieciaka? Nigdy tego nie rozbiłam. Czym pryskasz? Przy okazji zapytam o wiosenne, wczesne opryski. Podpowiesz?
Najważniejsze jednak dziś Jadziu są życzenia spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt, życzę Ci Kochana, żeby te dni i wszystkie następne były takie, jakich pragniesz.
Najważniejsze jednak dziś Jadziu są życzenia spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt, życzę Ci Kochana, żeby te dni i wszystkie następne były takie, jakich pragniesz.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu piękne wiosenne kwiatuchy u Ciebie, aż miło popatrzeć
Wesołych Świąt Tobie również




- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu,u Ciebie już pięknie, wiosennie.Ja nadal czekam na pierwsze ciepłe dni.Ale roślinki już się wyrywają do przodu ,pomimo tego zimiska które u nas jest. Canary Bird już otwiera listeczki ,chociaż bardzo nie śmiało.
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu, sen mi odleciał to szukam go FO.
Święta mijają, teraz tylko trochę pogody i biegiem do ogródka a mam co robić , tylko siły brak.
Pozdrawiam Świątecznie 



- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu! Te piwonie masz bajeczne! Czerwona koperkowa tak pierwsza zrobiła na mnie wrażenie, jak nigdy mi się te koperkowe nie podobały aż tak jak te o zwykłych liściach, to ta- miss świata!
w ogóle cudna kolekcja! Ja sobie powoli dosadzam piwonii co roku kolejne odmiany, jak mi coś w oko wpadnie, jak tylko nie jest przesadnie mokry sezon to nie chorują i kwitną niezawodnie
I ten słodki zapach
Czy może być coś piękniejszego?



"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, Ty masz Rutewka , powiedz mi czy gipsówka to jest to samo? kupiłam białą i różową , bo kwiatki na opakowaniu takie jak u Ciebie biała rutewka . Pewnie nie to samo, nic to będę miała dwie gipsówki
Myślę ,że od jutra ruszy prawdziwa wiosna i tego Ci zyczę

Myślę ,że od jutra ruszy prawdziwa wiosna i tego Ci zyczę

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witam wszystkich miłych gości
Już prawie po świętach jak ten czas leniuchowania przeleciał.Powinna się teraz pogoda poprawić, bo wiatry zawsze przynoszą zmianę pogody.Przez te wiatry gleba sie trochę z wierzchu przesuszyła, a wcale u mnie potrzeba tej wilgoci ,żeby wszystko ruszyło .Zauważyłam pierwszy listek na Eyes for you fakt ,że na samym dole jednak juz jest
KAROLCIA to nie to samo rutewka to rutewka a gipsówka to co innego dobrze zauważyłaś .U mnie gipsówka nie chce rosnąć już parę razy ją kupowałam i dostałam i dalej jej nie mam .Oby wreszcie się ociepliło i niech wszystko ruszy z kopyta
AGUSIU prócz róż kocham także piwonie i gdybym miała więcej miejsca byłoby ich więcej bo jest tyle pięknych odmian .Sporo mam tych starych babcinych białych różowych i czerwonych majowych .W koperkowej też zakochałam się od pierwszego wejrzenia i must have
ta z pojedynczymi płatkami i pełna 'Rubra Plena'
IRENKO a Ty dalej po nocach buszujesz po FO
ALU miło Cię znów gościć w moim wątku .U mnie pierwszy listek pokazuje już Eyes for you jednak jedna jaskółka nie czyni wiosny .Reszta róż powoli pokazuje czerwone noski .Mam nadzieję ,ze gdy się ociepli wszystkie ruszą z kopyta
MARIUSZU u Ciebie też kolorowo w ogródku widziałam .Za życzenia dziękuję
EWCIU ja niczym nie pryskam .Kiedyś pryskałam wszystko Promanalem jutro muszę wreszcie opryskać nim Modrzewia i świerczki przed szkodnikami .Wyczytałam w kalendarzu BIO o opryskach na Kwieciaka malinowca, jednak jeśli róża jest zdrowa i odpowiednio nawieziona to robale nie wyrządzają jej aż takich szkód .Dlatego mam zamiar porządnie nakarmić moja Jacquelinę du Pre ,żeby robale nie miały na nią ochoty .Zrobię im też oprysk piołunowy, bo gorycz piołunu szkodnikom nie odpowiada .Jeśli takie robale jak Kwieciak malinowiec nie nachodzą Twoich róż to jesteś szczęściarą one kochają też pąki malin i truskawek .Już w ubiegłym sezonie Dorotka stwierdziła i jeszcze parę dziewczyn ,ze nie warto robić oprysku Miedzianem bo to i tak na niewiele pomaga .Jednak każdy robi jak uważa ja w tym roku testuje calutki sezon Astvit i zobaczymy co z tego wyjdzie i nie omieszkam podzielić sie info










KAROLCIA to nie to samo rutewka to rutewka a gipsówka to co innego dobrze zauważyłaś .U mnie gipsówka nie chce rosnąć już parę razy ją kupowałam i dostałam i dalej jej nie mam .Oby wreszcie się ociepliło i niech wszystko ruszy z kopyta
AGUSIU prócz róż kocham także piwonie i gdybym miała więcej miejsca byłoby ich więcej bo jest tyle pięknych odmian .Sporo mam tych starych babcinych białych różowych i czerwonych majowych .W koperkowej też zakochałam się od pierwszego wejrzenia i must have

IRENKO a Ty dalej po nocach buszujesz po FO

ALU miło Cię znów gościć w moim wątku .U mnie pierwszy listek pokazuje już Eyes for you jednak jedna jaskółka nie czyni wiosny .Reszta róż powoli pokazuje czerwone noski .Mam nadzieję ,ze gdy się ociepli wszystkie ruszą z kopyta
MARIUSZU u Ciebie też kolorowo w ogródku widziałam .Za życzenia dziękuję
EWCIU ja niczym nie pryskam .Kiedyś pryskałam wszystko Promanalem jutro muszę wreszcie opryskać nim Modrzewia i świerczki przed szkodnikami .Wyczytałam w kalendarzu BIO o opryskach na Kwieciaka malinowca, jednak jeśli róża jest zdrowa i odpowiednio nawieziona to robale nie wyrządzają jej aż takich szkód .Dlatego mam zamiar porządnie nakarmić moja Jacquelinę du Pre ,żeby robale nie miały na nią ochoty .Zrobię im też oprysk piołunowy, bo gorycz piołunu szkodnikom nie odpowiada .Jeśli takie robale jak Kwieciak malinowiec nie nachodzą Twoich róż to jesteś szczęściarą one kochają też pąki malin i truskawek .Już w ubiegłym sezonie Dorotka stwierdziła i jeszcze parę dziewczyn ,ze nie warto robić oprysku Miedzianem bo to i tak na niewiele pomaga .Jednak każdy robi jak uważa ja w tym roku testuje calutki sezon Astvit i zobaczymy co z tego wyjdzie i nie omieszkam podzielić sie info








- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Śliczne kwitnienia u ciebie Jadziu. Piękny biały wawrzynek, przylaszczki (zamówiłam) iryski....ślicznie . Rutewkę też dzisiaj zamówiłam
Zobaczymy co mi urośnie , bo mam też gipsówki
, wczesniej gipsówka mi zginęła 



- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, u Ciebie wiosna w pełni, tak kolorowo, u mnie jak na razie o tylko krokusiki zakwitły i tulipany w doniczkach 

- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jak to dobrze być nocnym markiem i spokojnie grasować na FO. 

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Muszę dobrze przemyśleć miejsce dla rutewki , skoro boi się przesadzania
będę na nią chuchać
Jeszcze raz powiem ,że masz cudne kwitnienia. U mnie niestety Bąbel bieganiem częsć likwiduje
Ale coś za coś 




- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu Witaj! !
U ciebie już więcej kwitnien niż u mnie.
Przyjemnie tak popatrzeć już na taka mnogość ładnych kolorów i roślin.
Pozdrawiam
U ciebie już więcej kwitnien niż u mnie.
Przyjemnie tak popatrzeć już na taka mnogość ładnych kolorów i roślin.
Pozdrawiam

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu u nas zrobiło się pięknie wczoraj... dzisiaj też było cudownie, ale teraz coś niebo pozaciągane chmurami. Może będzie jakiś deszcz? W sumie, to przydałoby się bo strasznie sucho...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu cudownie wiosennie u Ciebie.
Przylaszczka i u mnie już też kwitnie tylko szkoda, że się nie rozrasta...jak ją posadziłam kilka lat temu to do dziś taka sama.
Biały wawrzynek już taki duży czyli znaczy, że mu u Ciebie dobrze.
A jak tam z lilijkami czy coś się poprawiło.?
aha a kiedy wystawić mam na dwór szałwię Amistadt...czy już na nią pora czy jeszcze zaczekać?


Przylaszczka i u mnie już też kwitnie tylko szkoda, że się nie rozrasta...jak ją posadziłam kilka lat temu to do dziś taka sama.
Biały wawrzynek już taki duży czyli znaczy, że mu u Ciebie dobrze.
A jak tam z lilijkami czy coś się poprawiło.?
aha a kiedy wystawić mam na dwór szałwię Amistadt...czy już na nią pora czy jeszcze zaczekać?


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BASIU jak można przy takiej pogodzie siedzieć w domu .Też dzisiaj szalałam przycinałam tujowy żywopłot i takie tam ,posadziłam też wreszcie łubiny ,odkręciliśmy wodę ,wysiałam rzodkiewki i zrobiłam parę fotek .Podlałam zaraz jedna rabatkę te przy murze gdzie rośnie Pamelka z Doktorkiem, bo suchuteńko juz było.W TV zapowiadali także u nas opady deszczu i przez pewien moment myślałam ,że już popada .Jednak wiatr przegonił deszczowe chmury 

ANIU zaraz przyjemniej wchodzi się do ogródka jak jest kolorowo .Nawet te maluszki dają wiele radości, a ile pożytku dają pszczółkom .U Ciebie też niedługo zakwitną wiosenne zwiastuny

KAROLCIA dobrze przemyśl gdzie masz posadzić Rutewkę .One gorzej przechodzą przesadzanie niż róże.No cóż kochacie Bąbla, a on kocha psoty taka jego uroda
to masz ode mnie malutki bukiecik

IRENKO z pewnością jesteś zarobiona to i spanie szwankuje
Masz wtedy chwilkę oddechu na FO dla Ciebie też mały bukiecik krokusów

ELUSIA z szałwią jeszcze zaczekaj do ogrodników.Oczywiście możesz wystawić ją na dwór byle nie było mrozu .U mnie przylaszczki się rozsiewają i każdego roku coś tam wydaje w dobre ręce. Mam dwie inne dzisiaj zakwitła ta na skalniaku ona ma całkiem inne kwiaty i grubaśne pylniki to dla Ciebie ta piękność.Lilijkom podcięłam te wybujałe szczypiorki i podlałam teraz czekam na efekt .Wawrzynka mam juz chyba z 7 lat

WANDZIU tulipany w tym roku dostały popalić .Dzisiaj robiłam przegląd i nie wyglądają zachwycająco
i martwi mnie to dla Ciebie widok bardziej ogólny


ukorzenioną sadzonkę Novalisa dostałam od Daysy
Jaka wyrywna ta pannica



ANIU zaraz przyjemniej wchodzi się do ogródka jak jest kolorowo .Nawet te maluszki dają wiele radości, a ile pożytku dają pszczółkom .U Ciebie też niedługo zakwitną wiosenne zwiastuny

KAROLCIA dobrze przemyśl gdzie masz posadzić Rutewkę .One gorzej przechodzą przesadzanie niż róże.No cóż kochacie Bąbla, a on kocha psoty taka jego uroda


IRENKO z pewnością jesteś zarobiona to i spanie szwankuje


ELUSIA z szałwią jeszcze zaczekaj do ogrodników.Oczywiście możesz wystawić ją na dwór byle nie było mrozu .U mnie przylaszczki się rozsiewają i każdego roku coś tam wydaje w dobre ręce. Mam dwie inne dzisiaj zakwitła ta na skalniaku ona ma całkiem inne kwiaty i grubaśne pylniki to dla Ciebie ta piękność.Lilijkom podcięłam te wybujałe szczypiorki i podlałam teraz czekam na efekt .Wawrzynka mam juz chyba z 7 lat

WANDZIU tulipany w tym roku dostały popalić .Dzisiaj robiłam przegląd i nie wyglądają zachwycająco



ukorzenioną sadzonkę Novalisa dostałam od Daysy



