Pomidory-choroby i szkodniki cz.17

[whitedame]

Raczej pomidor woła jeść.

[Karolcia]

Alternarioza zawitała...Widać że się rozgościła na dworze i delikatnie zagląda do foliaka...
Mam na stanie Revus i Ridomil Gold MZ.
Doradźcie mi proszę który z tych ŚOR-ów lepiej zastosować?
Ostatni oprysk wykonałam profilaktycznie przed wyjazdem na wakacje 3 lipca Ridomilem Gold.
Pozdrawiam Magda

[emilliann]

A czy wystarczy w takim razie jeśli będę podlewać nierozcieńczonym biohumusem, czy trzeba podać coś innego? Chciałam obyć się bez chemii, ale widzę, że marne rezultaty to przyniosło...

[aria]

Może to za mała doniczka, ile ma litrów? Ja sadze w donicy 30-40 litrowej 3 sztuki pomidorów.

[kacona]

Pomóżcie! Czy to szara pleśń? Na zewnętrznej stronie są białe plamki

a na drugiej to

[emilliann]

Doniczki są 5-litrowe (każdy krzaczek jest w oddzielnej). Po dzisiejszym dniu spędzonym na słońcu zauważyłam właśnie takie plamy na liściach, wcześniej ich nie widziałam.

[docentandrzej]

kacona Brunatna plamistość liści pomidora. Topsin jeżeli chcesz pryskać. Obrywać liście, wietrzyć, ma być jasno, jeżeli nie chcesz używać śor. Owoców nie rusza, ale może wykończyć krzak. Dość szybko postępuje, jeżeli nie reagujemy.

[kacona]

Dzięki, Andrzej. Jutro zaopatrzę się.

[prywson]

Witam serdecznie wszystkich Użytkowników,
To moja pierwsza uprawa pomidorów gruntowych.Na niektórych pomidorach (odmiana faworyt) na górnych gronach pojawiły się plamy jak na zdjęciu.

Te najbardziej rozwinięte pomidory na dolnych gronach nie mają tej przypadłości. Proszę o poradę co to może być i jak temu zaradzić. Z góry dziękuję za każdą pomoc.

[ilona58]

To sucha zgnilizna wierzchołkowa SZW-tak objawia się niedobór wapnia.Oprysk 0,5 %saletrą wapniową ale tylko grona pomidorów.Owoców z tymi objawami nie usuwa się.Ilona

[solaris37]

A czy wystarczy w takim razie jeśli będę podlewać nierozcieńczonym biohumusem, czy trzeba podać coś innego? Chciałam obyć się bez chemii, ale widzę, że marne rezultaty to przyniosło...

Ja też chciałem obyć się bez chemii i używałem biohumusu ale jest taki Pan na forum, który sprowadza na ziemie takich jak ja i TY Już Ci wcześniej odpisał. Teraz to ciężko wyhodować coś bez chemii. No chyba, że ktoś ma sporo kasy i czasu żeby się w to bawić.

[prywson]

Bardzo dziękuję za konkretną odpowiedź.

[whitedame]

emilliann pomidor potrzebuje w 1dm3 gleby
N 90-120; P 60-80;K 200-250; Mg 60-90; Ca 1200-1500.
w każdym momencie swojego życia. Jeśli dajesz mu na początek jakiś nawóz w glebie to on rozwijając się go przeje. Trzeba cały czas uzupełniać do tych wartości, które przedstawiłam. Rozpiętość między wartościami spowodowana jest różnymi zapotrzebowaniami w różnych fazach życia.
Może się zdarzyć, że posiadasz glebę idealną do uprawy pomidora, wtedy powinieneś tylko nieznacznie korygować nawożenie obserwując niedobory.
Ale najczęściej nasza ziemia rodzima nie nadaje się do uprawy tego warzywa, z reguły jest zbyt zasadowa a zbyt wysoki poziom wapnia i magnezu blokuje pobieranie innych składników. Więc po pierwsze musisz znać skład swojej gleby i wtedy decyduj co będziesz uprawiać, czy winorośle czy borówki.
Uprawa w donicach wiąże się z koniecznością ciągłego podawania jedzenia czyli fertygacji. Ograniczona powierzchnia uprawy wyjaławia się bardzo szybko. Brakujące mikro czy makroelementy można uzupełniać za pomocą gnojówek, rozcieńczonych oborników, pomiotów i innych jak i nawozów potocznie nazywanych sztuczne, choć dla mnie są jak najbardziej naturalne.

[kaLo]

Solaris37 każda żywa istota to skomplikowany reaktor chemiczny. Z prostych związków, dwutlenku węgla, wody i energii promienistej rośliny produkują białka i cukry. Proces trawienia tychże jest procesem odwrotnym i o zgrozo również chemicznym. Nawet po śmierci czeka na Ciebie czysta chemia , która rozłoży ciało na proste związki i kółeczko się zamknie .

[emilliann]

whitedame, dzięki za odpowiedź. Dostałam te trzy krzaczki w prezencie i nie mam doświadczenia w uprawianiu pomidorów. Posadziłam je do ziemi do pomidorów z Bio Compo, zawierającą guano, i optymistycznie przyjęłam że to w połączeniu z podlewaniem z biohumusem wystarczy, a dodatkowo będzie zdrowo i ekologicznie - przy moim zestawie wszelkich możliwych alergii była to zachęcająca perspektywa. Teraz widzę, że rośliny są w kiepskim stanie, który z dnia na dzień się pogarsza. Próbuję przebić się przez posty na temat pomidorów tu na forum, ale jest ich tyle, że przyswoję tę wiedzę chyba za jakieś 5 lat, bo ilu ludzi tyle opinii. Gdybyś miała do czynienia z takimi objawami jak widać na zdjęciach, to czym w pierwszej kolejności byś je potraktowała? Do kwiatów sprawdza mi się "Magiczna siła", czy nawóz z tej serii do pomidorów to też jest dobry wybór? Z tego co widzę, to ma taki skład: "WE NPK 09+09+27 z mieszaniną mikroelementów". Wystarczy, czy potrzeba czegoś mocniejszego? Pogubiłam się już w tych wszystkich saletrach, saletrzakach i innych - tak na dobrą sprawę to nawet nie umiem określić czego niedobór występuje na moich pomidorach - wszystkiego na raz, czy jakiegoś jednego składnika w szczególności - trzeba zacząć je dokarmiać ogólnie, czy jakimś konkretnym specyfikiem?