Od dawna lubię wszystkie rośliny, ale nie wiem dlaczego wcześniej nie miałem potrzeby stworzenia własnego,pięknego ogrodu
Zmieniło się to dopiero pod koniec lata w ubiegłym roku. Widząc jakie ogrody mają różni ludzie, pomyślałem sobie - ja przecież też mogę taki mieć ?
No i zaczęło się od kupienia dużej (jak dotąd) ilości cebul. Potem pierwsze zamówienia bylinowe tu na FO, wizyty w agrocentrum itd.
Powoli, krok po kroku powstaje ogród.
Jest to czynność długotrwała, bo przecież ogrodu nie da się stworzyć w rok, czy dwa lata
Na to potrzeba wiele czasu, wysiłku i... fajnych pomysłów
Wiesz, kiedy powstał pierwszy tunel (ten co mam w nim warzywa) zaczęło się warzywowe szaleństwo
Jakoś nie przychodziło mi do głowy wysiewać w nim kwiatki
Ja patrzę na to trochę inaczej, szkoda mi mojej ciężkiej pracy. Ni chcę stracić wielu roślin w jedną, mroźną noc.
Trochę w tym roku przyroda płata nam figla niestety, ale trochę z nią walczę i nie poddaje się
No dobra, koniec tego pisania

Czas na zdjęcia.
Przez przypadek, moja mam kupiła żółte, pełne tulipany. I nie byłoby nic w tym dziwnego gdyby nie ogromne kwiaty.
Taki wielkich jeszcze nie widziałem
Wszystkie od ciężaru pokładają się na ziemię






A tu babcina róża - mam jeszcze chyba trzy podobnej wielkości.

Lidlowskie cebule narcyzów ( ja na nie mówię żonkile) okazały się być mixem






Te pierwiosnki / w tych kolorach/ muszę koniecznie porozdzielać i posadzić na innych rabatach


Ciekawe czy tulipany z all. okażą się czarne ?

Tu trochę tulipanów, zieleni , paproci



















A to nowa rabata. Zrobiłem ją z kołków, które obgryzły bobry. Są też spróchniałe gałęzie.
Będzie to rabata bardzo naturalna, taka, o której marzyłem. Po drabince piął się będzie kokornak - wspaniałe pnącze .
Jest dokończeniem leśnej rabaty - w tym miejscu jest praktycznie ciągle cień.
Nie dokończyłem wsypywać ziemi bo kartonów zabrakło




Wiśnie sadzone jesienią zakwitły
5 na 7 drzewek
Są okryte przed przymrozkiem .



Na polu ostania podwyższona rabata już zrobiona. Jesienią dorobię więcej, na razie tyle wystarczy.

Poniedziałkowe, ołowiane chmury 

