Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19288
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Palma będzie stała pod zadaszeniem, więc deszcz nie będzie na nią padał, gwoli ścisłości.
Najlepiej jak znajdziesz docelowo jedno stanowisko, młodą roślinę nie zostawiał bym na zimę na zewnątrz, a w pomieszczeniu, będzie bezpieczniej.
Najlepiej jak znajdziesz docelowo jedno stanowisko, młodą roślinę nie zostawiał bym na zimę na zewnątrz, a w pomieszczeniu, będzie bezpieczniej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 360
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Z deszczem to jest tak że nie zawsze pada pionowo, u mnie przy 4m zadaszeniu podczas silnego wiatru spora część tarasu jest mokra. Wracając do palmy, najważniejsze jest to żeby bryła korzeniowa nie przemarzła. Doniczka wraz ze styropianem, mają nie zbyt dużą bezwładność termiczną i dosyć szybko będą się ochładzać. po prostu najlepiej po przymrozku sprawdzić czy ziemia na wierzchu nie podmarza. Jeśli nie chcesz się bawić w to wszystko, zawsze możesz ją zimować w domu. Zimowanie palm na zewnątrz nie jest łatwe, nie którzy próbowali uprawiać w gruncie Rhapidophyllum hystrix, najbardziej mrozoodporną palmę. I też ponieśli porażkę.
To i owo opuncjowo Marcina
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 11 kwie 2013, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Witajcie.
Moja żona dzisiaj przytaszczyła do domu palmę T.f. o wysokości ok. 1,5m
Kupiła ją po okazyjnej cenie w jakimś sklepie ogrodniczym (stała tam na zewnątrz). Niestety nie jestem pewien porad udzielonych jej w tymże sklepie co do uprawy w okresie zimowym.
Palmę zamierzamy przezimować na zewnątrz pod zadaszeniem, a w razie większych mrozów będzie przeniesiona do nieogrzewanej altanki.
Czy obecnie należy palmę podlewać? Jeśli tak, to jak często to robić w okresie zimy? Czy przy obecnych temperaturach cała bryła korzeniowa powinna być przelewana czy też tylko częściowo ją zwilżać od góry?
Przejrzałem wcześniejsze posty, ale konkretnych odpowiedzi nie znalazłem.
Z góry dziękuję za pomoc.
Moja żona dzisiaj przytaszczyła do domu palmę T.f. o wysokości ok. 1,5m

Kupiła ją po okazyjnej cenie w jakimś sklepie ogrodniczym (stała tam na zewnątrz). Niestety nie jestem pewien porad udzielonych jej w tymże sklepie co do uprawy w okresie zimowym.
Palmę zamierzamy przezimować na zewnątrz pod zadaszeniem, a w razie większych mrozów będzie przeniesiona do nieogrzewanej altanki.
Czy obecnie należy palmę podlewać? Jeśli tak, to jak często to robić w okresie zimy? Czy przy obecnych temperaturach cała bryła korzeniowa powinna być przelewana czy też tylko częściowo ją zwilżać od góry?
Przejrzałem wcześniejsze posty, ale konkretnych odpowiedzi nie znalazłem.
Z góry dziękuję za pomoc.
Andrzej
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19288
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Jeśli przyniosłeś palmę ze sklepu, to pierwsza zima powinna być w pomieszczeniu w temperaturze między około 10 - 15 stopni. Stanowisko oczywiście jasne, przy oknie.
Z zimowaniem na zewnątrz to wyższa szkoła jazdy i potrzeba czasu, żeby się palma zaaklimatyzowała.
Aklimatyzację musisz zacząć wiosną po przymrozkach, wtedy wystawiasz na cały sezon na zewnątrz. Uwaga, należy stopniowo przyzwyczajać do słońca, czyli stopniowo wydłużasz czas ekspozycji na nie, bo inaczej popali liście.
Podlewanie uzależnione od temperatury, im niższa tym rzadziej, ale nie można dopuścić do całkowitego wyschnięcia podłoża, a co najwyżej jego wierzchniej warstwy.
Jeszcze podłoże, dobrze jest na wiosnę wymienić na mieszankę ziemi do palm i żwirku.
I tyle.
Z zimowaniem na zewnątrz to wyższa szkoła jazdy i potrzeba czasu, żeby się palma zaaklimatyzowała.
Aklimatyzację musisz zacząć wiosną po przymrozkach, wtedy wystawiasz na cały sezon na zewnątrz. Uwaga, należy stopniowo przyzwyczajać do słońca, czyli stopniowo wydłużasz czas ekspozycji na nie, bo inaczej popali liście.
Podlewanie uzależnione od temperatury, im niższa tym rzadziej, ale nie można dopuścić do całkowitego wyschnięcia podłoża, a co najwyżej jego wierzchniej warstwy.
Jeszcze podłoże, dobrze jest na wiosnę wymienić na mieszankę ziemi do palm i żwirku.
I tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 11 kwie 2013, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Dzięki za informację zwrotną. Palma stała w ogrodzie zewnętrznym sklepu od wiosny do teraz, żona kilka razy na nią zwróciła uwagę. Dlatego zostawiliśmy na zewnątrz, by nie przeżyła szoku. Do wiosny więc będziemy ją lekko zwilżać 

Andrzej
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19288
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Ok., ale mimo wszystko w takiej sytuacji nawet jeśli przez cały sezon jednak rosła na zewnątrz, ja bym na tą zimę dałbym od razu do tej nieogrzewanej altanki. Ma to swoje plusy, bo raz faktycznie roślina nie przeżyje szoku temperaturowego, a dwa szybciej się zaaklimatyzuje gdy będzie miała teraz w miarę stałe warunki uprawy.
Pamiętaj, że jak już docelowo w przyszłości zdecydujesz się i będziesz chciał zimować na zewnątrz, to dobrze zainwestować w kable grzewcze i ją okrywać w tym okresie.
Pamiętaj, że jak już docelowo w przyszłości zdecydujesz się i będziesz chciał zimować na zewnątrz, to dobrze zainwestować w kable grzewcze i ją okrywać w tym okresie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Dzień dobry
Miesiąc temu zakupiłem palmę szorstkowiec fortunei , palma ta stoi przy oknie w łazience od strony wschodniej, z każdym tygodniem jednak marnieje, niektóre jej liście robią się bardzo giętkie i cienkie, nie wiem z czego to wynika ? może ktoś z forumowiczów da mi jakieś podpowiedzi jak o tą palmę zadbać.


Miesiąc temu zakupiłem palmę szorstkowiec fortunei , palma ta stoi przy oknie w łazience od strony wschodniej, z każdym tygodniem jednak marnieje, niektóre jej liście robią się bardzo giętkie i cienkie, nie wiem z czego to wynika ? może ktoś z forumowiczów da mi jakieś podpowiedzi jak o tą palmę zadbać.


- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19288
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
A może dokładnie opiszesz w czym rośnie, w jakim podłożu, czy doniczka ma odpływ, stoi na podstawce, czy włożona do osłonki, jak często podlewasz, jaką ilością wody, jaki jest stan korzeni?
A jak dbać, to masz wszystko w wątku.
A jak dbać, to masz wszystko w wątku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
To może od początku, roślinę kupiłem w jednym z marketów, nie przesądzałem jej tylko włożyłem marketową donicę do większej donicy, ziemia została ta w której została palma zakupiona a na spód dałem keramzyt, podlewam ją delikatnie co 3 dni, możliwe że palma ma za mało wody przez co liście robią się bardziej suche i giętkie ? raz na 3 tygodnie używam nawozu do palm: agrecol.
Poprawiłam. Iwona
Poprawiłam. Iwona
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19288
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Ok., Sądząc po pierwszym poście o wskazówki dotyczące uprawy, to nie poczytałeś jeszcze przed zakupem jakie powinna mieć warunki, jak pielęgnować, itd. A powinieneś. Różne rośliny mają różne wymagania uprawowe. Nie każda palma będzie dobrze rosła przez cały rok w domu.
Każdą roślinę doniczkową przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie do właściwego podłoża. Powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu.
Dwa, co to za podlewanie? Czy palma jest sukulentem, żeby skąpo podlewać? To normalna roślina, która zwłaszcza o tej porze roku potrzebuje dużo wody. Podlewasz więc obficie, a kolejne podlanie jak przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Generalnie Trachycarpusy dobrze rosną po aklimatyzacji na zewnątrz, a w okresie jesienno-zimowym powinny być zimowane w niższej temperaturze, inaczej w cieple przy małej ilości światła będzie się męczyć.
Każdą roślinę doniczkową przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie do właściwego podłoża. Powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu.
Dwa, co to za podlewanie? Czy palma jest sukulentem, żeby skąpo podlewać? To normalna roślina, która zwłaszcza o tej porze roku potrzebuje dużo wody. Podlewasz więc obficie, a kolejne podlanie jak przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Generalnie Trachycarpusy dobrze rosną po aklimatyzacji na zewnątrz, a w okresie jesienno-zimowym powinny być zimowane w niższej temperaturze, inaczej w cieple przy małej ilości światła będzie się męczyć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Dziękuję za podpowiedzi, w takim razie otrzymałem sprzeczne informacje od sprzedawcy w sklepie, który stwierdził, że przesadzić mogę za rok lub dwa. Oczywiście przed zakupem tej palmy dokładnie opisałem sprzedawcy warunki w jakich palma będzie rosła, ale widocznie bardziej chcieli szybko sprzedać roślinę i mieć klienta.
to co zrobię to jutro kupię ziemię do palm wymieszam ją z perlitem i przesadzę roślinę oraz będę ją częściej podlewał , może dzięki temu trochę odżyje. Nie zmienia to jednak faktu, że stoi w mieszkaniu i ma przez cały rok jednakową temperaturę, czyli pewności nie ma że sobie poradzi w łazience od wschodniej strony w takich warunkach.
to co zrobię to jutro kupię ziemię do palm wymieszam ją z perlitem i przesadzę roślinę oraz będę ją częściej podlewał , może dzięki temu trochę odżyje. Nie zmienia to jednak faktu, że stoi w mieszkaniu i ma przez cały rok jednakową temperaturę, czyli pewności nie ma że sobie poradzi w łazience od wschodniej strony w takich warunkach.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19288
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Standard, wiele razy spotkałem się z niewiedzą głównie w marketach czy centrach ogrodniczych.
Podłoże, w którym są sprzedawane rośliny, najczęściej jest słabej jakości. Służy głównie do produkcji, więc musi być najtańsze.
W ogóle łazienka to średni pomysł na stanowisko dla palmy ze względu na wahania wilgotności powietrza.
Najlepiej przenieść do normalnego pomieszczenia o w miarę stałej wilgotności powietrza i żeby miało więcej słońca, np na południowej wystawie powinna sobie lepiej radzić.
Na wschodniej w okresie jesienno-zimowym będzie miała za mało światła, dobrze byłoby wtedy pomyśleć o doświetlaniu.
Ale najlepiej zapewnić stanowisko o nieco niższej temperaturze, powiedzmy w okolicach około 15 stopni.
Inaczej może być tak, że ogonki liściowe mogą być wydłużone podczas wypuszczania liści w okresie jesienno-zimowym. Niekoniecznie palma musi paść, ale może słabiej rosnąć.
Podłoże, w którym są sprzedawane rośliny, najczęściej jest słabej jakości. Służy głównie do produkcji, więc musi być najtańsze.
W ogóle łazienka to średni pomysł na stanowisko dla palmy ze względu na wahania wilgotności powietrza.
Najlepiej przenieść do normalnego pomieszczenia o w miarę stałej wilgotności powietrza i żeby miało więcej słońca, np na południowej wystawie powinna sobie lepiej radzić.
Na wschodniej w okresie jesienno-zimowym będzie miała za mało światła, dobrze byłoby wtedy pomyśleć o doświetlaniu.
Ale najlepiej zapewnić stanowisko o nieco niższej temperaturze, powiedzmy w okolicach około 15 stopni.
Inaczej może być tak, że ogonki liściowe mogą być wydłużone podczas wypuszczania liści w okresie jesienno-zimowym. Niekoniecznie palma musi paść, ale może słabiej rosnąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
To może najlepszym rozwiązaniem dla tej palmy będzie przeniesienie jej na taras od strony południowej, wtedy dostanie większą donicę nową ziemię, a do łazienki poszukam czegoś co się tam bardziej sprawdzi, chyba że ktoś z forumowiczów mi podpowie jaka roślina w miejscu z mniejszym dostępem światła i stała temperatura otoczenia przez cały rok się tam sprawdzi, w sklepach jak widać po moim przykładzie nie zawsze potrafią dobrać gatunek roślin ..
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19288
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Na taras tak, tylko jak pisałem musisz wpierw przyzwyczaić do słońca, bo na zewnątrz masz o wiele silniejsze niż w mieszkaniu za szybą. Na razie wystaw do cienia i stopniowo, powiedzmy co 2 dni zwiększaj godzinowa ilość promieni słonecznych, zaczynając od jednej godziny. Po około 2 - 3 tygodniach powinna być już wystarczająco przyzwyczajona żeby spędzić cały dzień na słońcu.
Do pierwszych przymrozków może spokojnie stać na zewnątrz, a ba okres jesienno-zimowy zapewnij albo maksimum światła, czyli najlepiej również od południowej wystawy, albo jak masz możliwość to w chłodnym pomieszczeniu.
Niektórzy zimują również na zewnątrz, ale jest z tym trochę zabawy, bo trzeba okryć, dobrze jest owinąć kablem grzewczym i tak powinna dać radę w tym okresie. Ale też trzeba mieć większe doświadczenie. Jak nie masz, to najlepiej uprawiać jak napisałem wcześniej. Dużo światła albo zimowanie w niskiej temperaturze powyżej zera.
Jeśli chodzi o rośliny do łazienki, to tutaj mamy taki wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=3625
Do pierwszych przymrozków może spokojnie stać na zewnątrz, a ba okres jesienno-zimowy zapewnij albo maksimum światła, czyli najlepiej również od południowej wystawy, albo jak masz możliwość to w chłodnym pomieszczeniu.
Niektórzy zimują również na zewnątrz, ale jest z tym trochę zabawy, bo trzeba okryć, dobrze jest owinąć kablem grzewczym i tak powinna dać radę w tym okresie. Ale też trzeba mieć większe doświadczenie. Jak nie masz, to najlepiej uprawiać jak napisałem wcześniej. Dużo światła albo zimowanie w niskiej temperaturze powyżej zera.
Jeśli chodzi o rośliny do łazienki, to tutaj mamy taki wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=3625
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Palmę już mam na tarasie, przesadzoną do większej donicy i z nową ziemią, ewidentnie widać że zaczyna odżywać..
Mam ją w ceramicznej donicy, zastanawiam się teraz jeszcze nad jedną kwestią, czyli nadchodzącą zimą. Przeglądając forum mam w planach zabudować donicę styropianem oraz postawić donicę także na styropianie, plus agrowłókniną w razie potrzeby, dużo osób używa również kabla grzewczego, czy warto także w to zainwestować ?
Mam ją w ceramicznej donicy, zastanawiam się teraz jeszcze nad jedną kwestią, czyli nadchodzącą zimą. Przeglądając forum mam w planach zabudować donicę styropianem oraz postawić donicę także na styropianie, plus agrowłókniną w razie potrzeby, dużo osób używa również kabla grzewczego, czy warto także w to zainwestować ?